„Squid Game” trafiło do Call of Duty. Zagramy w Red Light, Green Light i rosyjską ruletkę

Jak można było się tego spodziewać, drugi sezon „Squid Game” ponownie obejrzał się niesamowicie dobrze, a nawet pobił jeden z rekordów Netfliksa. Fenomen ten nie umknął uwadze Activision, które zawczasu zaczęło przygotowywać crossover serialu z Call of Duty: Black Ops 6. A nie jest to byle pakiet skórek do broni i postaci, ponieważ do gry trafiły też specjalne tryby rozgrywki.

Pierwszym z nich jest Red Light, Green Light wprost nawiązujący do wariacji na temat dziecięcej zabawy „Raz, dwa, trzy, Baba Jaga patrzy” z pierwszego sezonu „Squid Game”. W Call of Duty: Black Ops 6 jednak i my chwycimy za broń – w drugiej i trzeciej rundzie pojawi się ona na ziemi, „pomagając nam” w ukończeniu gry. W tym trybie nie zabraknie także charakterystycznej Young-hee, śledzącej każdy nasz ruch.

Pentathlon, jak nazwa wskazuje, pozwoli nam zmierzyć się z innymi graczami w pięciu różnych rywalizacjach: Domination, Kill Confirmed, Hardpoint, a także dwóch nowych. W pierwszej z nich, Piggy Bank, powróci złota świnka przechowująca w „Squid Game” pieniądze dla zwycięzcy gry. W Call of Duty: Black Ops 6 wypełniona zaś będzie zabójstwami rozgrywających i w zależności od ich liczby, świnka wyrzuci z siebie dane nagrody. W Roulette natomiast, strzelając z rewolweru i eliminując przeciwnika jednym strzałem, zyskujemy podwójną liczbę punktów, lecz przy każdym strzale broń może wybuchnąć nam w rękach.

Ostatnim z trybów dla standardowego multiplayera jest Squid Game Moshpit, będący kombinacją trzech nowych w ramach istniejących już Team Deathmatch, Domination i Hardpoint. W trakcie rozgrywki będziemy mogli zdobyć i użyć wspomnianego rewolweru na tych samych zasadach (z tym, że po zabójstwie z jego użyciem zostaniemy oznaczeni na mapie), zatrzymać innych operatorów pod groźbą śmierci wzorem Red Light, Green Light czy zdobyć więcej punktów dzięki Piggy Bank.

Swoje własne Red Light, Green Light otrzymał również tryb Zombie, lecz bez natychmiastowego zgonu w przypadku poruszenia się. Gdy możemy biegać, dostajemy bonus do zdobywanej esencji podczas eliminacji zombie, a mając „czerwone światło” tracimy ją z każdym kolejnym postawionym krokiem.

Nie obyło się również bez nowych skórek do postaci i broni inspirowanymi „Squid Game”. W ramach darmowej przepustki sezonowej zdobędziemy dwie postacie wzorowane na uczestnikach gry, płatna zaś pozwoli na zdobycie ubioru Front Mana. Ponadto dodano do Call of Duty: Black Ops 6 trzy pakiety skinów: Pink Guards ze strojami i karabinami zamaskowanych strażników ze „Squid Game”, The VIPs ze złotymi zwierzęcymi maskami VIP-ów oglądających zmagania graczy z serialu, a Young-hee z laleczką z Red Light, Green Light.

Wydarzenie związane z crossoverem Call of Duty i „Squid Game” potrwa do 24 stycznia, co może ucieszyć zwłaszcza tę część graczy mającą problem z oprogramowaniem antyhakerskim. Samo Activision przyznało, że nie działa tak, jak powinno, ponieważ między innymi wyrzuca z gry uczciwych graczy. Być może zatem nawet jeśli zostaniecie ukarani, zdążycie zadowolić się zawartością nowego eventu do czasu, gdy np. czasowy ban zniknie.