Star Wars Jedi: Aktor grający Cala Kestisa wystąpiłby w aktorskiej ekranizacji gier
Aktor znany z serii Star Wars Jedi, Cameron Monaghan, zagrałby w adaptacji live-action przygód Cala Kestisa, ale stawia jeden warunek.
Cameron Monaghan, a więc aktor wcielający się w rolę Cala Kestisa w serii Star Wars Jedi, wypowiedział się odnośnie do tego, czy chciałby zagrać w aktorskiej ekranizacji dzieła Respawn Entertainment. Jak podaje The Direct, Monaghan w swej wypowiedzi na FanExpo w Vancouver wyraził swoje zainteresowanie dla takiej adaptacji, postawił jednak pewien warunek.
Musiałaby być odpowiednia. Mam przez to na myśli to, że musiałaby w jakiś sposób kontynuować historię postaci lub ją rozwinąć. Nie chcę, żeby (Cal – dop. red.) się gdzieś po prostu pojawił i stał, nie robiąc nic. Chcę, aby coś znaczył i żeby opowieść była istotna dla niego. Musiałoby to więc mieć sens.
Nie można się dziwić słowom aktora, który po kilku ładnych latach wcielania się w Cala, chciałby zapewne wziąć udział w godnym przeniesieniu granej przez niego postaci na duży ekran. Niewątpliwie także i fani woleliby, aby taka adaptacja nie była jedynie odhaczaniem kolejnych wydarzeń z historii Cala Kestisa, a zamiast tego nadawała jego postaci jeszcze większej głębi.
Nadzieje co do tego, że Cal Kestis może zostać w jakiś sposób ukazany w produkcji live-action, mocno wzrosły po pojawieniu się w ubiegłym roku serialu o Ahsoce Tano. Bohaterka posługuje się w nim mocą wykrywania pamięci w różnych obiektach, w czym specjalizuje się właśnie Cal. Stało się to więc przyczynkiem do dyskusji na temat tego, czy Ahsoka mogła już wtedy spotkać Kestisa. Być może teraz po wypowiedzi Monaghana szanse na pojawienie się Cala w adaptacji live-action są zatem jeszcze większe.
Swoją drogą wygląda na to, że naprawdę warto pytać Monaghana o absolutnie wszystko, o czym tylko może cokolwiek wiedzieć. Aktor bowiem zupełnie nie obawia się rozmawiać otwarcie o projektach, w których bierze udział i tak na przykład zdradził nam już, że powstanie trzecia część serii Star Wars Jedi.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.