Starfield dostanie rozszerzenie fabularne i darmowe aktualizacje
Bethesda postanowiła nie odpuszczać w sprawie Starfielda i ogłosiła ofensywę na 2024 rok.
Starfield przez wielu graczy został uznany za największe rozczarowanie 2023 roku. Odzwierciedlają to wyniki jednocześnie grających na Steamie oraz liczba nominacji i nagród na tegorocznym The Game Awards. Do tego niektórzy twórcy nie potrafią pogodzić się ze słabą opinią swojego dzieła wśród społeczności. Nie zraziło to jednak Bethesdy, która znana jest z wypuszczania niedopracowanych produktów, które po 2-3 latach prezentują minimalnie przyzwoity poziom. Może ze Starfieldem nie jest aż tak źle, ale nie zmienia to faktu, że jakaś nowa zawartość bardzo przydałaby się tytułowi.
I zgadnijcie, co twórcy zapowiedzieli? Tak, nową zawartość. Kiedy? Wszystko ma trafić w ciągu kilku tygodni od początku lutego. Początek 2024 zapowiada się więc na wielką ofensywę, w ramach której Starfield otrzyma sześć darmowych aktualizacji. Co będą zawierać? Już wymieniam. Mapy miasta, nowe sposoby podróży, dodatkowe opcje modyfikacji statków, nowy system dostosowania poziomu trudności i pierwsze rozszerzenie fabularne. Na ten moment znamy tylko jego nazwę – Shattered Space. I to na razie są wszystkie wieści związane z nowościami, jakie będą zmierzać do Starfielda. Do produkcji ma także trafić obsługa modyfikacji.
Oficjalne wsparcie dla modów trafi do Starfielda razem ze startem Creations. Wraz z początkiem następnego roku otrzymacie dostęp do nowych narzędzi. Modyfikacje zawsze były ogromną częścią naszych gier dzięki niesamowitej, twórczej społeczności, dostarczającej na bieżąco nową zawartość. W połączeniu tego ze skalą Starfielda nie możemy doczekać się tego, co wam przyjdzie do głowy!
Część zmian powinna być w sumie podstawowymi elementami gry na premierę, ale bardzo miło, że twórcy ostatecznie je dodadzą. Czy zmienią drastycznie odczucia z grania w największą grę Bethesdy do tej pory? Zobaczymy.
Czytaj dalej
Były projektant Bethesdy wyjaśnił, czemu Skyrim nie dostał więcej dodatków. „Nie dałoby się zrobić kolejnego DLC bez zepsucia gry”
Bethesda zamyka The Elder Scrolls: Legends. Gracze organizują turniej pożegnalny
Założyciel Arkane o odejściu ze studia: „Bethesda chciała robić inne gry niż my”
Indiana Jones and the Great Circle na długim pokazie rozgrywki. Odwiedzimy Gizę i Rzym
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.
