3
6.04.2022, 09:42Lektura na 1 minutę
Wideo

Starfield: Tak będzie wyglądał nasz robot towarzysz

Bethesda bardzo się stara, aby pół roku przed premierą wciąż nie pokazać konkretnego gameplayu.


Stanisław „Wokulski” Falenta

Wheatley, Baymax, GLaDOS, BD-1, Claptrap... motyw robota-kolegi pojawia się w popkulturze i grach od lat, z bardzo różnym skutkiem. Czasami twórcom wychodzi z tego jeden z najbardziej denerwujących NPC-ów w grze, a czasami kultowa osobowość, którą cytuje się do dziś. Bethesda postanowiła zawrzeć taką postać również w swoim nadchodzącym erpegu.

Efektem prac studia jest VASCO – jeden z głównych towarzyszy, którzy będą umilać nam czas podczas wojaży po Zasiedlonych Układach. Zbudowane z myślą o ekspedycjach, to dwunożne urządzenie przypomina roboty znane nam z rzeczywistości. Choć jego rola jest głównie pokojowa, posiada wbudowane działka „na wszelki wypadek”. Nie zabraknie również charakterystycznego głosu, którego brzmienie możemy sobie wyobrazić nawet bez włączania filmu:

Niestety, poza kilkoma „recyklingowanymi” klipami oraz concept artami Bethesda wciąż zapiera się przed pokazaniem fragmentów dłuższej rozgrywki. I choć do Sieci trafiły już filmiki opowiadające o świecie gry i zwiastun premierowy to zapowiedziana na koniec 2022 data premiery wydaje się trochę nierzeczywista. Pozostaje nam czekać na okolice odwołanego E3 – wtedy mamy zobaczyć coś więcej.


Czytaj dalej

Redaktor
Stanisław „Wokulski” Falenta

Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.

Profil
Wpisów1004

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze