Stellar Blade czeka jeszcze większa premiera – tym razem na PC. Przynajmniej tak przewidują twórcy
To byłby niesłychany sukces Stellar Blade’a, który w zeszłym roku mógł cieszyć się przez jakiś czas tytułem najlepiej sprzedającej się gry na rynku.
Początek zeszłego roku był dość niespodziewany, jeśli mowa o najpopularniejsze gry, gdyż to miano przypisywano tytułom, które kilka miesięcy wcześniej interesowały tylko wąskie grono odbiorców. Do takiej listy mogliśmy zaliczyć Stellar Blade’a, który w przeciągu kilku dni urósł do miana jednej z najgorętszych gier ekskluzywnych na PS5. Późniejsze recenzje oraz sprzedaż tylko to potwierdziły, a majacząca w tle premiera na PC rozpala nadzieje twórców na jeszcze większy zarobek.
Do debiutu na „blaszakach” jeszcze nie doszło, lecz Shift Up bardzo optymistycznie patrzy w przyszłość. Podczas niedawnej sesji Q&A z twórcami ujawniono, że przewiduje się sprzedaż przewyższającą premierę gry na PlayStation 5. Poprzednim razem twórcy przyznali, że konsolowe wydanie Stellar Blade’a rozeszło się w nakładzie ponad miliona kopii.
Na rynku gier wysokobudżetowych pecety odgrywają znacznie większą rolę w porównaniu z konsolami, więc spodziewamy się, że popularność wersji PC przekroczy zainteresowanie edycji na PS5. W szczególności obserwujemy takie trendy, jak znaczna ekspansja gier akcji z przeznaczeniem dla jednego gracza na azjatyckim rynku.
Shift Up zapewnia o starannych i wyjątkowych warunkach pecetowej edycji Stellar Blade’a, która zostanie specjalnie przystosowana, aby zyskać jak największą popularność. Można w to wliczyć oczywiście odpowiednie zoptymalizowanie produkcji, lecz na liście znajdziemy także sporo zawartości opcjonalnej oraz dodatki do gry.
Zidentyfikowaliśmy i przeanalizowaliśmy zarówno udane, jak i nieudane przypadki gier ekskluzywnych, debiutujących w późniejszym czasie na PC. Przygotowujemy się do wydania gry w sposób zapewniający ciągły sukces marki na rynku pecetowym.
Data premiery Stellar Blade’a na PC nie jest jeszcze znana. W tytuł zagracie na razie tylko na PS5.
Czytaj dalej
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.