Street Fighter 6 z pierwszym zwiastunem. Capcom pokazuje się u PlayStation

Capcom odsłonił w końcu karty i pokazał światu gameplay z nadchodzącego Street Fightera 6.
Wygląda na to, że studio poważnie podeszło do sprawy. Otoczka przeszła gruntowny remont. Nie tylko odświeżono grafikę, ale także zapowiedziano otwarty świat z eksploracją i kreatorem postaci. Ma pełnić rolę dodatkowego trybu single player, w którym poszukujemy okazji do bitki przemierzając miasto. Animacje są płynne, a pokazani bohaterowie bardzo dobrze wpasowują się w charakter serii. Zmianie uległ styl interfejsu – jest wyrazistszy, a przy tym wciąż uliczny.
Niestety, nie poznaliśmy dokładnej daty premiery. Wstępnie jest to 2023 rok. Oprócz najnowszego Street Fightera na konferencji State of Play zobaczyliśmy port Spider-Mana z 2018 roku na PC, nowy zwiastun Final Fantasy XVI czy też – w końcu! – zwiastun remake’u czwartego Resident Evila.
Wszystkie nasze newsy z ostatniego State of Play znajdziecie TUTAJ.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
10 odpowiedzi do “Street Fighter 6 z pierwszym zwiastunem. Capcom pokazuje się u PlayStation”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Myślę, że parę nowości wyjdzie serii na dobre. Póki co jestem zainteresowany.
Silent Hilla powiadacie? 😉
Kurde, no wygląda to spoczko, może w końcu się do serii przekonam 😀
Ładne.
Wygląda ciekawie, jest odświeżenie, ale czuć, że to dalej Street Fighter. Muzyka ze zwiastuna idealnie pasuję do klimatu gry, na szczęście jak w przypadku Mortal Kombat 11 nie serwowano nam na siłę słabej jakości amerykańskiego rapu. Mam nadzieję, że szóstka uniknie problemu piątki, gdzie ta na premierę nie miała trybu fabularnego i trybu arcade!
super to wygląda! 🙂
Grałem w Street Fightera 6 na Pegazusie 15 lat temu – szału nie było
Ja grałem na Commodore 64, 35 lat temu. Potwierdzam, szału nie ma.
Chyba pierwszy raz od jakiegoś czasu jako fan bijatyk zainteresuje się SF. Czekam na odpowiedź w postaci Mortal Kombat 12.
Super to wyląda. 🙂