Strzelanka z łupami i klasyczna, mroczna platformówka zupełnie za darmo w Epic Games Storze
Kolejne gry w najlepszej cenie.
Nie uwierzycie, ale mamy już czwartek, a to oznacza dwie rzeczy: jutro piątek oraz to, że Epic Games Store ujawnił kolejne gry, które można przypisać do konta zupełnie za darmo. Tydzień temu mieliśmy premierowe, ale ostatecznie bardzo średnie Deliver At All Costs oraz Gigapocalypse. W tym tygodniu całkowicie zmieniamy klimat na dużo bardziej bajkowy za sprawą…
Tiny Tina’s Wonderlands
Spin-off serii Borderlands, w którym bierzemy udział w wyjątkowej sesji RPG organizowanej przez Tiny Tinę – nie do końca zrównoważoną nastolatkę z bardzo wybuchowym charakterem. Tworzymy własnego bohatera i samodzielnie lub wraz z dwójką znajomych ruszamy w wir pokręconej przygody, wypełniając różnorodne misje oraz, naturalnie, stawiając czoła przeważającym siłom wrogów. U podstaw tytuł jest parodią Dungeons & Dragons, ale nie tylko i podczas rozgrywki co rusz natkniemy się na popkulturowe nawiązania. Do tego całość wypełnia specyficzny, absurdalny humor, początkowo będący wielką zaletą Tiny Tina's Wonderlands. Problem w tym, że co z dużo, to niezdrowo i nawet jeśli żarty przypadną wam do gustu na początku, to w końcu stają się nużące, w dodatku są chyba najlepszą stroną tej produkcji. Reszta potrafi być nużąca, bo oparta dokładnie na tym samym schemacie co poprzednie odsłony serii, ale jeśli lubicie Borderlandsy, to przecież nie wypada darowanemu Randy’emu Pitchfordowi zaglądać w zęby.
Recenzja Tiny Tina’s Wonderlands.
Limbo
Niezbyt trudna platformówka z równie nieskomplikowanymi zagadkami. Budzimy się pośrodku dziwnego lasu i bardzo szybko staje się jasne, że nie powinniśmy tam zostawać. Przemy przed siebie przez różnorodne lokacje, szukając… No właśnie, czego? Siłą Limbo nie jest gameplay, bo w tej kwestii szybko okazuje się produkcją dość liniową, ale jego atmosfera – jest niepokojąco i nieprzyjemnie, ale mimo wszystko chce się iść dalej, by poznać finał tej historii. Tytuł nie jest zbyt długi i nawet gdy zatrzymacie się na kilku bardziej upierdliwych łamigłówkach, zaliczycie go w maksymalnie kilka godzin, co gorąco polecam, jeśli nie mieliście dotąd okazji.
Przedpotopowa recenzja Limbo.
Obydwie produkcje odbierzecie w sklepie Epica, a za tydzień poznamy tytuły kolejnych, ponownie dwóch darmowych gier.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.