Sukces czeskiej odpowiedzi na Escape from Tarkov. Sprzedaż Gray Zone Warfare robi wrażenie

Sukces czeskiej odpowiedzi na Escape from Tarkov. Sprzedaż Gray Zone Warfare robi wrażenie
CEO Madfinger Games chwali się świetnymi wynikami sprzedażowymi.

W zeszłym roku na Steama trafił wczesny dostęp strzelanki Madfinger Games, która miała połączyć Escape from Tarkov z Ghost Reconem. Gray Zone Warfare spotkało się z mieszanym przyjęciem, ale jednocześnie ze sporym zainteresowaniem ze strony fanów extraction shooterów. W ciągu czterech dni sprzedano 500 tysięcy kopii, a twórcy skupili się na dopracowywaniu tytułu kolejnymi patchami oraz sporymi aktualizacjami, takimi jak Night Ops. 

Gray Zone Warfare to pierwszoosobowa strzelanka z otwartym światem, gdzie jako żołnierz trzech prywatnych frakcji militarnych jesteśmy wysłani do fikcyjnej Demokratycznej Republiki Lamang znajdującej się w Azji Południowo-Wschodniej. Naszym zadaniem jest przetrwanie na 42 km² terenu, gdzie setka enpeców oraz reszta graczy będzie starać się nam w tym przeszkodzić. 

Co ciekawe, Gray Zone Warfare okazało się jedną z lepiej sprzedających się gier na Steamie w ostatnim czasie, osiągając wynik miliona sprzedanych egzemplarzy osiem miesięcy po premierze early accessu (według Insider Gaming, którzy rozmawiali z prezesem czeskiego Madfingera).

https://www.youtube.com/watch?v=QboUaqSOT54

Na Steamie możemy zobaczyć mieszane recenzje, chociaż te z ostatniego miesiąca napawają optymizmem. 70% z prawie 1400 opinii graczy jest pozytywnych, co oznacza, że Night Ops przyjęło się w miarę dobrze. Od tej pory pojawiło się pięć hotfiksów i m.in. poprawa zachowania sztucznej inteligencji (co było jednym z najważniejszych zarzutów graczy). Twórcy w notce na karcie Steam z 20 grudnia zachęcają osoby, które zakupiły ich tytuł, do zostawienia recenzji, bez względu na to, czy będzie pozytywna, czy negatywna. 

Według SteamDB w momencie premiery w grze znalazło się ponad 70 tysięcy osób, jednak ta liczba szybko spadła i obecnie utrzymuje się na średnim poziomie około 5 tysięcy użytkowników w jednym momencie. Kto wie, może kolejne aktualizacje oraz oficjalne wyjście z wczesnego dostępu przyniesie czeskiej produkcji większą popularność? Czas pokaże. 

Dodaj komentarz