Sukces czeskiej odpowiedzi na Escape from Tarkov. Sprzedaż Gray Zone Warfare robi wrażenie
CEO Madfinger Games chwali się świetnymi wynikami sprzedażowymi.
W zeszłym roku na Steama trafił wczesny dostęp strzelanki Madfinger Games, która miała połączyć Escape from Tarkov z Ghost Reconem. Gray Zone Warfare spotkało się z mieszanym przyjęciem, ale jednocześnie ze sporym zainteresowaniem ze strony fanów extraction shooterów. W ciągu czterech dni sprzedano 500 tysięcy kopii, a twórcy skupili się na dopracowywaniu tytułu kolejnymi patchami oraz sporymi aktualizacjami, takimi jak Night Ops.
Gray Zone Warfare to pierwszoosobowa strzelanka z otwartym światem, gdzie jako żołnierz trzech prywatnych frakcji militarnych jesteśmy wysłani do fikcyjnej Demokratycznej Republiki Lamang znajdującej się w Azji Południowo-Wschodniej. Naszym zadaniem jest przetrwanie na 42 km² terenu, gdzie setka enpeców oraz reszta graczy będzie starać się nam w tym przeszkodzić.
Co ciekawe, Gray Zone Warfare okazało się jedną z lepiej sprzedających się gier na Steamie w ostatnim czasie, osiągając wynik miliona sprzedanych egzemplarzy osiem miesięcy po premierze early accessu (według Insider Gaming, którzy rozmawiali z prezesem czeskiego Madfingera).
Na Steamie możemy zobaczyć mieszane recenzje, chociaż te z ostatniego miesiąca napawają optymizmem. 70% z prawie 1400 opinii graczy jest pozytywnych, co oznacza, że Night Ops przyjęło się w miarę dobrze. Od tej pory pojawiło się pięć hotfiksów i m.in. poprawa zachowania sztucznej inteligencji (co było jednym z najważniejszych zarzutów graczy). Twórcy w notce na karcie Steam z 20 grudnia zachęcają osoby, które zakupiły ich tytuł, do zostawienia recenzji, bez względu na to, czy będzie pozytywna, czy negatywna.
Według SteamDB w momencie premiery w grze znalazło się ponad 70 tysięcy osób, jednak ta liczba szybko spadła i obecnie utrzymuje się na średnim poziomie około 5 tysięcy użytkowników w jednym momencie. Kto wie, może kolejne aktualizacje oraz oficjalne wyjście z wczesnego dostępu przyniesie czeskiej produkcji większą popularność? Czas pokaże.
Czytaj dalej
Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach robi filmiki o grach na YouTubie. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl