Szef studia Massive, twórców The Division czy Avatara, odchodzi z firmy
David Polfeldt początkowo odszedł z zamiarem powrotu i zajęcia innego, „strategicznego” stanowiska... ale jednak pojedzie, „gdzie zabierze go wiatr”.
Plan zmiany stanowiska Davida Polfeldta w Massive Entertainment ciągnie się od 2021 i zakładał jego odejście na urlop, po którym miał powrócić i objąć „strategiczną” pozycję w Ubisofcie, o czym pisaliśmy jeszcze w zeszłym roku. Jak donosi biuletyn Hit Points Nathana Browna, Polfeldt zmienił zdanie i... obecnie znajduje się na sześciomiesięcznym okresie wypowiedzenia.
Wygląda też na to, że jego odejście jest sprawą wyłącznie osobistą i nie ma związku z polityką firmy, a samym jej rozwojem – konkretniej tym, jak ogromna się stała. Odnosi się do tego w następujący sposób:
Myślę, że moja filozofia i moje umiejętności sprawdzają się w przypadku pewnego rodzaju grupy o określonej wielkości. Nie sądzę, że jestem odpowiednim menedżerem do tego, czym stało się studio. Pogodziłem się z tym.
Polfeldt nawiązuje tu do faktu, że studio liczy w tym momencie przeszło 750 pracowników i tak ogromny rozwój jest jednym z głównych czynników, który zmotywował go do odejścia – w takim przypadku jego rezygnacja ukazuje się permanentna, o ile w przyszłości nie zmieni swojego podejścia lub od Massive Entertainment nie odejdzie większość pracowników.
Ubisoft Massive jest w trakcie pracy nad kilkoma projektami jednocześnie, w tym Avatar: Frontiers of Pandora (już jakiś czas temu otrzymało nawet swój zwiastun), darmowe The Division: Heartland oraz „przełomowe” Gwiezdne Wojny – które aktualnie są we wczesnej fazie rozwoju. Możemy tylko mieć nadzieję, że odejście Polfeldta z firmy nie spowoduje opóźnień w żadnej produkcji.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.