W końcu! Team Fortress 2 dostanie dużą aktualizację z mapami po 6 latach
Team Fortress 2: Jungle Inferno przestanie być ostatnią aktualizacją zawartości.
Valve od pewnego czasu ma opinię developera, który nie zajmuje się już produkcją gier tak, jak kiedyś. Poza Half-Life Alyx w VR, martwą karcianką Artifact, minigrą na Steam Decka w uniwersum Portala oraz bieżącym utrzymaniem Doty czy CS-a ciężko liczyć na coś więcej. Jednym z przejawów opieszałości wydawcy i producenta jest sytuacja Team Fortress 2. Ta kultowa strzelanka wieloosobowa od lat nie może doczekać się poważnej aktualizacji; ostatnia, Jungle Inferno, ukazała się w 2017. A żeby zatrzymać zeszłoroczną falę oszustw gracze musieli zacząć specjalną akcję, aby wyprosić łatkę utrudniającą cheaterom życie… Moment, jak to nadchodzi „major update”?
Wysłuchane prośby
Czy to rezultat zmiany polityki w Valve? Poruszenie wywołane zeszłorocznym apelem? Próba wskrzeszenia marki w celu zarobku? Nie wiadomo, ale jedno jest pewne – Team Fortress 2 po 6 latach otrzyma pierwszą dużą aktualizację. Dotychczas gracze mogli liczyć jedynie na nowe przedmioty co roku.
Valve ogłosiło wieści w swoim stylu, za pomocą wpisu na blogu. Bardzo mi się to podoba; dobrze znają swoją grupę docelową…
Twórcy Warsztatu Steam, prosimy o uwagę! Poniższa wiadomość jest tak pilna, tak niecierpiąca zwłoki, że podjęliśmy na wysokim szczeblu decyzję o całkowitym pominięciu TikToka i Twittera oraz użyciu najdoskonalszej, najnowocześniejszej technologii komunikacji znanej ludzkości. Witamy w przyszłości. Witamy… we „wpisie na blogu”.
Jak piszą dalej, nowa aktualizacja ma ukazać się latem 2023 i zawierać nowe mapy, przedmioty, drwiny, barwy wojenne oraz „kto wie co jeszcze?”.
Z tej okazji rozpoczął się także nabór przedmiotów tworzonych przez społeczność. Do 1 maja 2023 można wrzucać na Steam Workshop swoje prace konkursowe. Aktualizacja nie ma jeszcze ogłoszonego dokładnego tematu ani nazwy.
Podekscytowani?
Czytaj dalej
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.