Tęsknicie za serią Dead Space? Gameplay z Cronos: The New Dawn pokazuje, że polska produkcja może idealnie wypełnić tę lukę
U Jędrusia już nie jest spokojnie.
Bloober Team po wydaniu Silent Hilla 2 prawie natychmiast ogłosił powstawanie kolejnego projektu, a teraz historia trochę zatoczyła koło, bo zaledwie kilka dni temu zapowiedziano powstanie remake’u pierwszego Silent Hilla, którym także zajmie się ekipa z Krakowa. Tymczasem Cronos: The New Dawn powoli rozwija się dalej, okazjonalnie prezentując swoje wątpliwe – bo straszne – wdzięki na kolejnych zwiastunach. Na tegorocznym Summer Game Feście zobaczyliśmy nieco konkretniejszy materiał z gameplayem, zabierającym nas w głąb gniazda wrażych, mackowatych paskud. Kilka dni później developerzy pokazali kolejne, krótkie wideo z rozgrywką.
Tym razem bohater znajduje się na bliżej nieokreślonej ulicy, gdzie atakuje go jeden z przeciwników. Wyraźnie widać inspirację serią Dead Space, ponieważ strzały w głowę nie robią na nim większego wrażenia, ale w nogi już tak – przewraca się, dzięki czemu można go wygodnie dobić. Następnie protagonista wchodzi do swojsko brzmiącego „Jędrusia” i mierzy się z dużo większym i bardziej odpornym stworem.
Gameplay, jak wszystkie inne, udostępnione do tej pory materiały, jest krótki i pocięty w taki sposób, że ciężko wyciągnąć jakieś wnioski lub strzelać, w jakim stopniu produkcja jest już gotowa.
Cronos: The New Dawn to trzecioosobowy survival horror rozgrywający się na dwóch płaszczyznach: w dotkniętej tajemniczym kataklizmem przeszłości oraz mrocznej i pełnej niebezpieczeństw przyszłości. Cel? Eksploracja w celu znalezienia wyrw w strukturze czasu, dzięki którym cofniemy się do alternatywnej wersji Polski z lat 80. ubiegłego wieku. Taki setting nie był jeszcze zbytnio w grach eksploatowany, bo najbliższe tej wizji Afterfall: Insanity nie stanęło na wysokości zadania. Może Bloober będzie miał więcej szczęścia. W końcu po tym, jak remake Dead Space’a 2 został prawdopodobnie anulowany, a pełnoprawna część czwarta aktualnie nie leży w obszarze zainteresowania Electronic Arts, Cronos może okazać się czymś w sam raz na otarcie łez.
Nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery Cronos: The New Dawn. Na tę chwilę wiadomo, że gra zadebiutuje jeszcze w tym roku – docelowo jesienią. Zagramy zarówno na pecetach, jak i na PS5 oraz Xboksach Series X|S.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.