The First Descendant ze spektakularnym sukcesem w tydzień od premiery. Tytuł przyciąga miliony graczy
Początkowe problemy nie przeszkodziły w osiągnięciu sukcesu.
Początki istnienia nie zwiastowały sukcesu The First Descendant, o którym dziś wspomnimy. Problemy techniczne i raczej chłodne recenzje graczy sugerowały, że Nexon przestrzelił z pomysłem na grę. Na dokładkę doszły oskarżenia o skopiowanie pomysłów i rozwiązań z Destiny 2. Sytuacja zrobiła się na tyle poważna, że twórcy szybko musieli wycofywać się ze swoich dokonań.
Z takimi „przygodami” na starcie większość gier drastycznie traci zainteresowanie, a słuch po nich prędko ginie. A tu okazało się, że The First Descendant radzi sobie spektakularnie dobrze. Za pośrednictwem X-a (dawniej Twitter) Nexon ogłosił, że w tydzień od debiutu grę sprawdziło aż 10 milionów graczy. Statystyki na SteamDB również pokazują duże zainteresowanie społeczności – w produkcję, od dnia premiery, bawi się przynajmniej sto tysięcy graczy. Na pewno w tym fakcie pomagają solidne fundamenty gry oraz szybkie reakcje twórców na pojawiające się problemy.
W The First Descendant zagracie na PC, PS4, PS5 oraz Xboksach Series X/S.
Czytaj dalej
The Finals ze szczegółami 4. sezonu. W końcu poznamy się bliżej z korporacjami
Twórcy The First Descendant nadal sięgają do innych marek. Do gry trafił Lucio z Overwatcha i Eve ze Stellar Blade’a
The First Descendant: Twórcy zmienili kontrowersyjne ikony po oskarżeniach o plagiat
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.