22.02.2023, 13:00Lektura na 2 minuty
Wideo

The Lords of the Fallen: Twórcy przypadkowo zrobili bossa jak z Elden Ringa

Sukces serii Dark Souls sprawił, że znalazło się wielu chętnych do naśladowania. Co ciekawe, czasem pomysły kopiowane są przypadkiem.


Marcin Hołowacz

Nie tak dawno pisaliśmy o tym, że ludzie ze studia Hexworks powiedzieli, iż pierwotnie chcieli stworzyć „Dark Souls 4,5”. Teraz świat obiega informacja o tym, że w ich najnowszej grze, The Lords of the Fallen, miał być boss jak Malenia z Elden Ringa, ale… podobno nikt tego nie planował.

Przede wszystkim warto zacząć od wzmianki, że proces produkcyjny The Lords of the Fallen rozpoczął się około trzy lata przed ujawnieniem Elden Ringa. Twórcy nigdy nie ukrywali, że mocno inspirują się Soulsami, lecz o dziwo nie wszystkie podobieństwa są świadomą próbą naśladownictwa, bo czasem był to zwykły zbieg okoliczności, a przynajmniej tak zapewnia Cezar Virtosu, dyrektor kreatywny gry, który udzielił wywiadu dla Edge Magazine.

Virtosu powiedział, że był zawiedziony i zaskoczony, gdy zobaczył Malenię w materiale promocyjnym Elden Ringa. Wszystko dlatego, że jego drużyna stworzyła bardzo, ale to bardzo podobnego bossa, a wszelkie zbieżności nie były czymś zaplanowanym. Co więcej, Cezar Virtosu stwierdził, że ludzie często porównują The Lords of the Fallen do Elden Ringa i jest to oczywiście spory komplement, lecz dyrektor kreatywny gry zaznacza, że przekłada się to na narastającą presję. Virtosu podaje przykłady i tłumaczy, że niektóre osoby pytają czy w The Lords of the Fallen też będzie walka konna albo czy dostaniemy podobny otwarty świat.

Pomimo stresu związanego z rosnącymi oczekiwaniami, Cezar Virtosu chętnie podkreśla, że gdyby nie FromSoftware, być może nie miałby teraz pracy, bo zarówno dla niego, jak i dla Hexworks, Miyazaki ma być prawie jak ojciec i dziadek w jednym.

Na koniec warto przypomnieć, że The Lords of the Fallen to swego rodzaju restart gry z 2014 roku, czyli Lords of the Fallen – tak, rozróżnia je brak „the” w nazwie. Wcześniej już pisaliśmy o tym szczegółowo i przy okazji podkreślaliśmy, że grę przygotowuje studio Hexworks, które zdecydowało się na technologię Unreal Engine 5, a ukaże się ona na pecetach i konsolach obecnej generacji (PlayStation 5, Xboksy Series X/S). The Lords of the Fallen będzie większe, a świat zostanie wypełniony licznymi połączeniami między lokacjami oraz podziałem między królestwo żywych i umarłych.


Czytaj dalej

Redaktor
Marcin Hołowacz

Gry to moja pasja i zawsze w coś pogrywam, choć często jestem w tyle z najnowszymi premierami. W pewnym momencie pokochałem roguelite'y, ale przydałby się większy skill. Jeśli trafia mi się taka okazja, wtedy staram się również pisać o grach.

Profil
Wpisów375

Obserwujących5

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze