Twórca anulowanego Portala 64 prosi, by nie mieć pretensji do Valve

Avatar photo
Adam "Adamus" Kołodziejczyk
Odpowiadający za demake Portala na Nintendo 64 James Lambert prosi o wyrozumiałość w stosunku do Valve.

Programista James Lambert, który tworzył demake Portala na Nintendo 64, podzielił się na swoim kanale YouTube informacjami dotyczącymi anulowania projektu. Opowiedział o rozmowie z przedstawicielami Valve, jak i o powodach, przez które firma musiała zadecydować o skasowaniu Portala 64.

Pewna osoba z Valve skontaktowała się ze mną. Ich zespół prawny zadawał mi różne pytania o projekt i kiedy przekazałem im, że korzystam z LibUltra, powiedzieli mi, że muszę przestać nad nim pracować.

James poprosił także o wyrozumiałość w stosunku do decyzji Valve, jako że od początku był świadomy komplikacji prawnych, jakie wiążą się z realizacją takiego projektu. Nie jest także zaskoczony tym, że firma kazała mu porzucić Portala 64 i nie chce wkraczać na drogę przepychanek prawnych z Nintendo. Zresztą nie jest to też pierwszy taki przypadek, w którym Valve decyduje się anulować tego typu fanowski projekt.

Nie gniewajcie się na Valve. Projekt był prawdopodobnie skazany na jego skasowanie od samego początku. Ani trochę nie winię ich za anulowanie go.

Można by w tym miejscu powiedzieć, że trzeba docenić chociaż to, że otrzymaliśmy niedawno fanowski prequel Portal: Revolution, ale jest w tym wszystkim jednak inna pozytywna wiadomość. James na końcu swojego filmiku wspomniał, że anulowanie Portala 64 jest dla niego szansą na rozpoczęcie innych projektów.

Zaczynam się teraz zastanawiać nad innymi dużymi projektami. Myślę, że chciałbym stworzyć własną grę, którą mógłbym wydać jednocześnie na Nintendo 64 i na pecety.

Pozostaje nam zatem trzymać kciuki za kolejny projekt Jamesa Lamberta i czekać na więcej informacji o tej tajemniczej grze, nad którą będzie teraz pracował.

https://www.youtube.com/watch?v=AdBzok8GjA0

2 odpowiedzi do “Twórca anulowanego Portala 64 prosi, by nie mieć pretensji do Valve”

  1. O rany, jeśli to korzysta z oficjalnych dev tooli to aż dziwne że nintendo jeszcze go nie zamknęło

  2. Dziwny był ten ból tyłka u niektórych na początku w tym temacie, Valve nawet pozwolił na sprzedaż Black Mesa, a niedawno wyszła fanowska odświeżona wersja któregoś z dodatków. Tylko że inni wcześniej kontaktują się z Valve, tu przynajmniej bez pretensji od moddera.
    Fanowski Source 2 do CS’a też dostał po jakimś czasie DMCA

Dodaj komentarz