Twórcy Sherlocka Holmesa opowiadają o wojnie w Ukrainie
Bombardowania i naloty dronów to tylko część codzienności studia Frogwares, które i tak kontynuuje prace nad Sherlockiem Holmesem.
To już 10 miesięcy, odkąd Rosja zaatakowała Ukrainę. Wielka tragedia praktycznie z dnia na dzień wywróciła życie milionów mieszkańców do góry nogami. Bezpośrednio dotknęło to również branżę gier, która aktywnie reagowała na drastycznie zmieniającą się sytuację. Mnóstwo najróżniejszych studiów organizowało zbiórki charytatywne, w tym choćby Epic Games, który zebrał 144 miliony dolarów, czy uruchamiając staże dla osób z Ukrainy, jak CD Projekt Red.
Developerzy ze studia Frogwares zdecydowali się podzielić częścią szczegółów z aktualnie trwającej sytuacji w Ukrainie, publikując wpisy na Twitterze. Opowiedzieli między innymi, jak wygląda ich codzienność.
Niestety, wskutek zmiany taktyki rosyjskich wojsk ta codzienność cywilnej ludności oznacza bombardowania i naloty dronów, w tym również na duże miasta, odcinając mieszkańców od prądu, ogrzewania czy bieżącej wody. A nawet pomimo tych wszystkich przeciwności losu, developerzy w dalszym ciągu pracują nad swoją następną grą.
Wątek Frogwares jest dość długi, bo zawiera aż 16 różnych Tweetów, więc zamiast to wszystko tutaj embedować, po prostu odeślę was tam POPRZEZ TEN LINK.
Czytaj dalej
Arma 3 a wojna Rosji z Ukrainą. Tak wykorzystuje się gry do tworzenia niebezpiecznych fake newsów
The Sinking City wraca do twórców. Ukraińskie studio wygrało spór z wydawcą
Wargaming zebrał ponad milion dolarów na karetki dla Ukrainy
Wargaming wciąż pomaga Ukrainie. Rusza jego największa akcja wsparcia
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.