27.02.2016
Często komentowane 24 Komentarze

Ubisoft broni się przed wrogim przejęciem przez Vivendi i szuka pomocy w Kanadzie

Ubisoft broni się przed wrogim przejęciem przez Vivendi i szuka pomocy w Kanadzie
Ubisoft obawia się, że francuski gigant dąży do wrogiego przejęcia ich firmy i poszukuje pieniędzy do obrony swoich udziałów.

Jak donosi „The Globe and Mail”, Vivendi do tej pory zgromadziło 15% udziałów w Ubisofcie, lecz znaki na niebie i ziemi wskazują, że ma ochotę na więcej. Według analityków, pierwszym krokiem do tego miała być zgłoszona chęć przejęcia powiązanego z Ubi Gameloftu, za który zaproponowano niebagatelną kwotę 750 milionów dolarów.

Przedstawiciele Ubisoftu spotkali się w Toronto i Montrealu z potencjalnymi inwestorami, którzy byliby skłonni wzmocnić zaplecze finansowe firmy. Wybór miejsca nie jest przypadkowy, gdyż właśnie w Kanadzie umiejscowione są dwa wielkie studia deweloperskie w znacznej mierze odpowiedzialne między innymi za serie Assassin’s Creed i Far Cry. Wprawdzie mało prawdopodobne, żeby po przejęciu groziło im zamknięcie, jednakże z pewnością Ubisoft straciłby wiele niezależności, co prędzej czy później odczułyby też kanadyjskie oddziały firmy.

Interesujące, że zbiegło się to w czasie z wizytą Justina Trudeau, kanadyjskiego premiera, który sprawdzał możliwości gogli VR akurat w studiu Ubisoftu w Montrealu, co dało pożywkę do plotek, że jednym z inwestorów jest rząd kraju z liściem klonu na fladze.

Niektórzy podjerzewają, że plany Vivendi wiążą się z niedawnym uniezależnieniem się od niego Activision-Blizzard i koniecznością powrotu na rynek gier.

24 odpowiedzi do “Ubisoft broni się przed wrogim przejęciem przez Vivendi i szuka pomocy w Kanadzie”

  1. Dawid „spikain” Bojarski 27 lutego 2016 o 12:16

    Ubisoft obawia się, że francuski gigant dąży do wrogiego przejęcia ich firmy i poszukuje pieniędzy do obrony swoich udziałów.

  2. Vivendi wyzbyło się Acti-Blizzard bo się im nie opłacało, a tu teraz chcą Ubisoft.

  3. Tak mi krzykro Ubi… Naaaah… xD

  4. @Wcogram|Nie opłacało? Przecież Activision-Blizzard sam odkupił od nich swoje akcje.

  5. Spora część graczy nie będzie tęsknic jak znikną z rynku 😛 , dawniej log Ubisoft było wyznacznikiem dobrych gier oraz przyjemnej rozrywki ale od rok 2008 Ubisoft zaczął systematycznie chrzanić port gier Pc, wprowadzać zabezpieczenia które psuły a nie zabezpieczały, pytanie czy do tej pory nauczyli się zapisywać poprawnie stany swoich gier w chmurze.

  6. @Kopah Vivendi wcześniej wyzbywało się akcji spółek odpowiedzialnych za gameing w tym Acti-Blizzard, Tylko doszli od porozumienia, że Sami się odkupią.

  7. Jeśli się nie zostawia sobie pakietu kontrolnego…

  8. „…Ubisoft straciłby wiele niezależności, co prędzej czy później odczułyby też kanadyjskie oddziały firmy.” Hehehe, jakby im ta niezależność do czegokolwiek była potrzebna.

  9. A niech se przejmują. Gorzej z tą firmą nie będzie. 😛

  10. Sporemaniak1 27 lutego 2016 o 13:54

    A co jeśli Vivendi po uzyskaniu większości udziałów Ubisoftu (lub wykupieniu czy jak to nazwać), zaczęliby robić podobnie jak Konami?

  11. … Wprawdzie mało prawdopodobne, żeby po przejęciu groziło im zamknięcie, jednakże z pewnością Ubisoft straciłby wiele niezależności… ?|- Utrata możliwości wydawania wadliwych gier??|- Utrata możliwości pseudozabeczpieczeń??|- Utrata możliwości robienia w osła ludzi na supportach??|- Utrata możliwości wydawania 1000 patchy które nic nie naprawiają, tylko produkują kolejne błędy??|?|Go Vivendi! Kupić, spalić i zakopać! Bez uberów świat gier będzie piękniejszy! ?

  12. Paladyn_Rage 27 lutego 2016 o 15:49

    GET IN MAH BELLY!

  13. Ubisoft rżnie tyle osób wydając „półprodukty” czas by i ich zerżneli.

  14. Lol z naiwnych, co mysla ze Vivendi polepszy jakosc gier Ubi. W najlepszym wypadku, zostanie to co jest dzis, tyle ze bedzie wiecej twarzyczek karmionych tortem AssCreed-w-roznych-odmianach. W najbardziej realnym przypadku, bedzie jeszcze gorzej, bo zrobione taniej dla jeszcze wiekszego „motlochu”.

  15. Tak ja kolega niżej pisze ci którzy myślą, że Vivendi polepszy jakość usług Ubi może się grubo mylić. Tak wielka korpo nastawiona tylko na zysk dopiero będzie gonić z terminami. Ale mam nadzieję, że się mylę i Vivendi będzie lepiej dbała o reputację niż do tej pory Ubi.

  16. jak to przejdzie to pewnie pomysł z dwuletnim okresem produkcyjnym Asasynów trafi do kosza. Wtedy dopiero będzie recykling materiału 😛

  17. No cóż… Nie będę ukrywał, że bardzo się z tego cieszę i kibicuję temu że Ubi zostanie przejęte 🙂 Dość już tego dobrego, nikt nie zapomni pewnego Assasyna osadzonego w Paryżu, i nawet South Park tego nie uratuje. Ja mam dość, Assasyn skończył się dla mnie na Revelations, potem już nie było tak super, choć nadal dobrze.

  18. A co się może? Cykl wydawniczy przyspieszy? I tak jest coroczny, szybciej się już nie da. Marki zostaną rozumienie na drobne? Faktycznie, xnasta cześć AC to kamień milowy branży

  19. Ehh, autokorekta zarżnęła mi post, dobrze że można edytować 🙁

  20. Ludzie trochę sprawiedliwości. Fallout dużo nie różnił się od unity, ale ok, bo bethesde lubimy. Moderzy naprawią. Ale kiedy robi to EA albo Ubi to wyciągamy widły. |Ubi robi gry nie nadzwyczajne, nie genialne ale zwykłe casualowe. I tyle. |W życiu nie myślałem że będę bronił Ubisoftu.

  21. @nortalf co? z nowym falloutem bethesdzie się jednak trochę oberwało. Na szczęście w przeciwieństwie do gier od EA albo Ubi gry bethesdy można bez problemu modować, więc co zepsują twórcy naprawią fani. Niestety jak takie EA czy Ubi coś spieprzy to na całego i nic się już nie da zrobić :/

  22. Tak się kończy wkładanie kijka w szprychy własnego roweru. To i tak wersja Light.

  23. @Add3k Czyli chcesz powiedzieć, że gdyby Batman na PC mógł być modowany, to nic wielkiego by się nie stało. To nic że wypuszcza niedorobioną grę, niech się tym zajmą moderzy. To chcesz powiedzieć?

  24. Jak działa ten system giełdowy, to nadal nie wiem. Teoretycznie nie chcesz sprzedawać udziałów, to tego nie robisz, ale pewnie jakiś pieniężny haczyk w tym tkwi

Dodaj komentarz