Ukończenie Doom: The Dark Ages bez użycia broni palnej będzie możliwe, ale piekielnie trudne. Gra może zadowolić miłośników hardcore’owych wyzwań
Hugo Martin twierdzi, że ludzie lubiący utrudniać sobie życie znajdą w Doom: The Dark Ages to, czego potrzebują. Grę będzie można ukończyć posługując się jedynie bronią białą, ale będzie to piekielnie trudne.
Pod koniec stycznia poznaliśmy masę szczegółów o Doom: The Dark Ages, co wcale nie znaczy, że wiemy już wszystko. Twórcy co prawda zrezygnowali z multiplayera, ale już nie z kontrowersyjnego zabezpieczenia antypirackiego. Znikną także dyskusyjne rozwiązania z Eternala, ale zostanie implementacja fabuły. Można zatem powiedzieć, że id Software stara się żonglować pomysłami, wycofując te, które nie zagrały wcześniej (za wyjątkiem ww. Denuvo). Nowych informacji o nadchodzącym Doomie jest więcej – w najnowszym wywiadzie PC Gamera z reżyserem gry, Hugo Martinem, i producentem, Martym Strettonem, wyszło na jaw, że możliwe będzie ukończenie The Dark Ages przy użyciu jedynie walki wręcz.
„Gracze pokazali już, że są w stanie przejść Dark Souls bez otrzymywania obrażeń. Kończyli także Dooma (tego z 2016 roku) na poziomie trudności Nightmare, używając jedynie pistoletu. Jestem zatem pewien, że ktoś wpadnie na to, jak ukończyć The Dark Ages posługując się tylko bronią białą i tarczą, które są dosyć potężne, ale taki styl rozgrywki na pewno nie należałby do łatwych.”
Trudno nie zgodzić się z Martinem, bo część gamerów lubi hardcorowe wyzwania – w lutym informowaliśmy chociażby o graczu, który ukończył 7 gier FromSoftware bez otrzymania jakiegokolwiek ciosu, będąc cały czas na pierwszym poziomie doświadczenia. Stretton dodał jednak, że The Dark Ages nie zostało zaprojektowane z myślą o używaniu jedynie broni białej. Zabawa w taki sposób może uczynić najnowszego Dooma „mniej wygodnym i czasami frustrującym”. Czy faktycznie tak będzie? Przekonamy się 15 maja.
Doom: The Dark Ages zadebiutuje na pecetach, PlayStation 5 i Xboksach Series X/S.
Czytaj dalej
Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.