Vampire Survivors: Duża aktualizacja już dostępna
Twórcy Vampire Survivors zapewnili nam parę zimowych atrakcji… w październiku.
Wszyscy znamy ten powtarzający się co roku schemat ‒ nawet nie ma połowy jesieni, a supermarkety już stawiają na swoich półkach świąteczne ozdoby. Nie inaczej zrobiło studio Poncle ze swoim hitowym Vampire Survivors. Nowa aktualizacja o numerze 1.7.0 wprowadza sporo nowości nawiązujących do najchłodniejszej pory roku. Choć, jak twórcy piszą we wpisie na Steamie, wydawanie kolejnych dużych aktualizacji jest dla nich coraz bardziej czasochłonne.
Nic dziwnego ‒ w sierpniu przesiedli się na nowy silnik, który umożliwia, w przeciwieństwie do poprzedniego, wprowadzanie zmian na większą skalę. Bez niego nie byłoby możliwe stworzenie zapowiadanego jakiś czas temu trybu kooperacji, pozwalający na grę maksymalnie czwórce graczy jednocześnie. Dodatkowo w tle majaczy edycja Director’s Cut, która jeszcze niedawno nie była taka pewna. Niemniej miesiąc temu na kanale YouTube Vampire Survivors studio dodało teaser rozszerzonej wersji gry, więc zdaje się, że ostatecznie kiedyś ujrzy światło dzienne. Żeby tego było mało, niedawno Vampire Survivors pojawiło się też na Switchu, który stał się tym samym kolejną platformą, na której dostępna jest gra obok pecetów, konsol Microsoftu oraz mobilek.
Wracając do nowej aktualizacji ‒ przede wszystkim czeka nas nowy, bonusowy etap o nazwie Śnieżyca, a także dwie nowe relikwie (Manna chaosu oraz Antidotum) oraz jedna broń (Szklane Fandango) wraz z ulepszeniami. Nowością będzie również nowa postać nazywająca się She-Moon Eeta, a także świeży utwór muzyczny już dostępny na YouTubie. Twórcy nie zostawiają nas też z pustymi rękoma na Halloween ‒ po użyciu zaklęcia spoopyseason, odblokujemy dedykowane temu świętu skórki dla kilku postaci: Mortaccio, Yatta Cavallo, Bianca Ramba oraz O’Sole.
Jeszcze przy okazji poprzedniej aktualizacji twórcy zapowiedzieli tryb „Przygody”, który według opisu przypomina „nową grę plus” z innych produkcji. Pozwala on rozpocząć grę od nowa wraz ze wszystkim, co udało nam się do tej pory zdobyć. Jednocześnie ma zmieniać podstawową zawartość, „dodając odrobinę pikanterii poprzez nowy postęp etapów i opisy”. „Przygoda” będzie dostępna zarówno w bazowej wersji gry, jak i w dodatkach.
Twórcy odnieśli się również do tematu starego silnika. Potwierdzili, że nie zamierzają wrócić do niego, mimo że bardzo go lubią. Niemniej jest wyraźnie ograniczony względem nowego, bo nie pozwala choćby w łatwy sposób tworzyć portów gry pod konsole. Niemniej nawet po przesiadce na nowszą technologię studio nie uniknęło problemów, bo, jak piszą twórcy na Discordzie, omawiana aktualizacja została opóźniona na sprzęcie Nintendo.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.