W Elden Ring Nightreign każda rozgrywka przyniesie nam coś nowego. Nowy materiał pokazuje losowe zdarzenia na mapie gry

Dotychczas wypuszczone materiały dotyczące Elden Ring Nightreign, jak i wrażenia z gry redakcyjnego kolegi Pawła, rysują nam obraz pewnego połączenia soulsowej formuły i roguelite’a, które zgodnie z konwencją tego drugiego, za każdym podejściem ma nam zaoferować coś innego. W tym temacie poznaliśmy już większość klas postaci, a także niektórych bossów, teraz zaś przyszedł czas na zmiany dotyczące bezpośrednio samej mapy.

Przede wszystkim w Elden Ring Nightreign za każdym razem będziemy walczyć z przeciwnikami na tej samej mapie, a układ poszczególnych jej elementów, w tym wejść do jaskiń czy tamtejszych odpowiedników ognisk z Dark Soulsów nazywanych Miejscami Łaski, zostanie taki sam przy każdej rozgrywce. Zmianie podlegać będzie to, co w tych miejscach znajdziemy, włączając w to wyposażenie, bossów i ich pomniejsze odpowiedniki.

Istotnym czynnikiem zmieniającym strukturę mapy będzie modyfikator Shifting Earth informujący nas już od samego początku rozgrywki, co możemy napotkać w jej trakcie. W powyższym materiale zaprezentowano gigantyczny krater pełny lawy i groźnych przeciwników. Za uporanie się z napotkanymi trudnościami otrzymujemy wyjątkową nagrodę – możemy m.in. za darmo ulepszyć dowolną broń do jej najwyższego poziomu. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy spędzimy za dużo czasu w kraterze, bowiem wyjście z niego wymaga nieco zręczności, a w tym czasie może pojawić się krąg zmniejszający obszar mapy (niczym w grach battle royale) i wymagany będzie szybki bieg do bezpiecznej strefy.

Inną ważną kwestią będą losowe zdarzenia obejmujące sporą gamę potencjalnych niebezpieczeństw. Dotąd widzieliśmy już choćby spadające meteoryty, a teraz poznaliśmy kolejne dwa wydarzenia. Jednym z nich jest magiczne tornado, w dole którego zebrali się wyjątkowo twardzi przeciwnicy – kontrolowani przez grę inni „gracze”. Przypomina to zatem mechanizm znany z produkcji FromSoftware polegający na najeździe innego podróżnika na nasz świat sterowanego przez AI lub inną osobę.

Każdy gracz Dark Soulsów musiał się zmierzyć z losowo pojawiającym się przeciwnikiem. To samo czeka nas w Elden Ring Nightreign.

Drugim zaś jest tajemniczy boss, który strzela do nas z ogromnej odległości specjalnymi pociskami odbierającymi nam poziom postaci. Ich odzyskanie będzie możliwe jedynie poprzez konfrontację z potężnym przeciwnikiem, a nie jest to proste, bowiem jego lokacja nie jest znana. Aby go odnaleźć, trzeba podążać za mgłą kierująca nas w stronę kryjówki bossa.

Lista zmian, jakie mogą zajść na mapie Elden Ring Nightreign, nie jest wciąż wyczerpana, a wszystkie losowe zdarzenia poznamy dopiero po premierze gry. Ta zaś będzie mieć miejsce już niedługo, bo 30 maja na pecetach, PS4 i PS5, a także Xboksach Series X/S oraz Xboksach One.