W kontrze do Unity twórcy Terrarii dają 100 tys. $ dwóm silnikom

Echo po działaniach Unity nie milknie. Kilka dni po zaproponowaniu m.in. pobierania opłat od developerów za każdą zainstalowaną grę, w tym… wstecz (przy określonych warunkach) studio przeprosiło za zamieszanie i zapowiedziało przyjrzenie się zmianom ponownie. To jednak nie uspokoiło twórców. Protest producentów gier mobilnych wciąż trwa. Developerzy mówią głównie o jednym dużym problemie: to nadszarpnięte zaufanie.
Re-Logic w kontrze do Unity
Część zawiedzionych studiów wciąż planuje przeniesienie się na konkurencyjne silniki. Na ciekawy i hojny gest zdecydowało się Re-Logic odpowiadające za Terrarię. Mimo że gra nie chodzi na Unity, jej twórcy jednorazowo wpłacą po 100,000 dolarów dwóm alternatywom. To Godot oraz FNA. A potem 1000 dolarów co miesiąc.
Oba silniki są rozwijane na zasadzie open source, czyli otwarte dla szerokiej publiczności. Niemożliwe więc jest, aby np. wziął pieniądze i, powiedzmy, podjął jakąś tragiczną decyzję, która położyłaby się cieniem na produkcie.
Gry, które używają tych silników, to w większości indie. Do najpopularniejszych należy zaliczyć Celeste (źródło). W przypadku tej produkcji FNA pozwoliło na stworzenie portów konsolowych.
Ciepły odzew
Decyzję pochwalili inni producenci gier. Odezwało się m.in. konto opartego na Unity Among Us.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “W kontrze do Unity twórcy Terrarii dają 100 tys. $ dwóm silnikom”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„Niemożliwe więc jest, aby np. wziął pieniądze i, powiedzmy, podjął jakąś tragiczną decyzję, która położyłaby się cieniem na produkcie.”
Hehehe, panie Wokulski, młody Pan jest 😀 wszystko się da, można np stwierdzić że od teraz Godot będzie zamknięty 🙂 Byłby to chyba większy strzał w stopę dla projektu niż Unity ale jakby ktoś bardzo chciał wyjść z pieniędzmi to da się 😀 są takie przypadki
Niemożliwe jest tylko że produkt by się skończył. Ktoś by to wziął i kontynuował, ale hajs by przepadł
Taak, właśnie to miałem na myśli, że może i hajs by przepadł potencjalnie w najgorszym wypadków, ale plików się nie ukryje z powrotem już nigdy ;D to i tak o wiele lepiej niż wspierać coś, co od początku było closed source.