Wiedźmin: Syriusz – CD Projekt Red uspokaja, że gra ma już „nowe ramy”

Wcześniej pisaliśmy o tym, że nowy odpis CD Projektu Red w księgach spółki sugeruje, iż istnieje szansa na rozpoczęcie prac nad Wiedźminem: Syriusz od nowa. Wyjaśnialiśmy m.in. to, że za priorytet uznano stworzenie produkcji, mogącej zaciekawić ludzi niezaznajomionych z serią Wiedźmin.
Jeszcze pod koniec marca 2023 roku pisałem, że w trakcie sesji Q&A Adam Kiciński tłumaczył, iż lepiej jest ciąć koszty na wczesnym etapie i zapewnić sobie czas na dokonanie ponownej oceny projektu.
Teraz ukazał się raport dotyczący Syriusza, a konkretniej mówiąc: chodzi o zdefiniowanie nowych ram projektu. Możemy przeczytać o podjęciu decyzji w sprawie odwrócenia części odpisu za 2022 r. oraz spisania wartości części nakładów za I kwartał 2023 r. Zarząd CD Projektu poinformował o zakończeniu prac nad zdefiniowaniem nowych ram Projektu Sirius, który jest tworzony przez studio The Molasses Flood.
W tym wszystkim ważna jest nie tylko wzmianka o chęci kontynuowania projektu w ramach nowo zdefiniowanych ram, lecz także o chęci wykorzystania istotnej części zrealizowanych dotychczas prac w dalszym rozwijaniu gry. Wiemy zatem, że CD Projekt jeszcze raz ocenił przedsięwzięcie w postaci Syriusza, prawdopodobnie chce wykorzystać część zrealizowanych do tej pory prac, ale też obrał trochę zmieniony kurs w dalszych działaniach.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Wiedźmin: Syriusz – CD Projekt Red uspokaja, że gra ma już „nowe ramy””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie rozumiem sensu takich newsów. Przecież każde studio ma masę takich projektów, przypominających co najwyżej ewaluacje ex-ante, a do finału dociąga niewielki procent z nich. Tutaj zaś jesteśmy informowani, że studio w sumie planuje kilka gier, ale ile z tego wyjdzie nie wiadomo. Wyjaśni mi ktoś ten fenomen? Jesteśmy bombardowani wiadomościami o tym, że był projekt, później go zmienili, a dwóch pracowników w jego trakcie poszło na urlop rodzicielski, zaś trzech na chorobowy, tylko dlatego, że dotyczy to RED-ów? Czy może stoi za tym coś głębszego?
To chyba chodzi o to, że redaktor Maricn Hołowacz jest tu od takich kompletnie nieistotnych newsów. Tak, żeby coś nowego było na stronie. Dobrze mu idzie 😉