X (Twitter): Serwis chce dostępu do danych biometrycznych i historii zatrudnienia użytkowników
Elon Musk systematycznie realizuje swój plan na drodze do stworzenia „platformy do wszystkiego”.
Przekształcenie Twittera w X było jedynie pierwszym krokiem, a jego właściciel pragnie rozbudować serwis o coraz to nowsze funkcje. Jak podaje Bloomberg, platforma wprowadziła nowy zapis w swojej polityce prywatności, na mocy którego będzie w stanie uzyskać dostęp do danych biometrycznych użytkowników, a także historii ich edukacji oraz zatrudnienia.
Jeden, by wszystkimi rządzić
To, że Twitter miał zostać wzbogacony o funkcje umożliwiające wyszukiwanie ofert pracy oraz udostępniane informacji na temat wakatów przez przedsiębiorstwa, nie jest żadną nowością. Jednak pomysł, aby kolekcjonować dane powiązane z przeszłością zawodową użytkowników, ich umiejętnościami, a nawet posiadanym wykształceniem, może nie spodobać się wielu z nich. Oczywiście przedstawiciele X-a zapewniają, że informacje te mają posłużyć jedynie do lepszego doboru ofert pracy i podsuwania pod nos najciekawszych z nich.
W przypadku danych biometrycznych sprawa wygląda znacznie poważniej, szczególnie że wobec serwisu padło już oskarżenie o ich nieuzasadnione zbieranie, bez poinformowania o tym fakcie posiadaczy kont na platformie. W sieci roi się od głosów, jakoby X miał zamiar wprowadzić opcję logowania przy pomocy odcisku palca lub rozpoznawania twarzy, podobnie jak ma to miejsce m.in. w aplikacjach bankowych. Jak zauważyła jednak organizacja non-profit FIDO Alliance, rzeczone dane przechowywane są lokalnie na urządzeniu i nie trafiają na żadne zewnętrzne serwery, przynajmniej na razie.
Dryndnij do Elona
Przy okazji Elon Musk poinformował za pośrednictwem tweeta (posta?), że X już wkrótce udostępni opcje prowadzenia rozmów audio i wideo.
Włodarz serwisu zapewnia przy tym, że do ich prowadzenia nie będzie potrzebny numer telefonu, a jego platforma będzie pełniła funkcję „globalnej książki adresowej”.
Warto także przypomnieć, że jeszcze przed transformacją w X, Twitter miał doczekać się funkcji Articles. Platforma nie obyła się także bez problemów, jako że niedawno zniknęły z niej zdjęcia datowane przed grudniem 2014 roku, a część linków uległa uszkodzeniu.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.