Xbox szykuje się na poważne trzęsienie ziemi. Nadchodzące zwolnienia mogą doprowadzić do zamknięcia wielu firm
Ostatnie lata wśród „zielonych” dają jasno do zrozumienia, że firma stała się zbyt duża na obecne realia branżowe.
Microsoft, a konkretniej jego gamingowa odnoga, szykuje się do kolejnej fali zwolnień, która nastąpi w przyszłym tygodniu – taki przekaz przed kilkoma dniami pojawił się w przestrzeni publicznej za sprawą Jasona Schreiera. Firma nie przedstawiła swojego stanowiska w rzeczonej sprawie, w związku z tym nie jest wiadome, jak duże grono twórców pożegna się z pracą. Oczywiście w sieci pojawiają się pewne przecieki sugerujące poważne redukcje, a jednym ze źródeł takich informacji jest George Broussard, twórca odpowiedzialny za m.in. Duke Nukem 3D, jak i za powołanie do życia oryginalnego 3D Realms.
Według jego wiedzy, która pochodzić ma od pracowników niektórych studiów powiązanych z Xboksem, szacowana liczba zwolnień może osiągnąć nawet dwa tysiące pracowników. Tym samym byłyby to największa fala od początku 2024 roku, gdy pracę utraciło ponad 1900 osób, głównie w firmach powiązanych z Blizzardem i ZeniMax Media.
News has reported imminent Xbox layoffs but I'm hearing internal developer stuff where people at most studios are anxious and worried. Word that entire studios may be shuttered. Expectation is 1000-2000 people. Xbox unit has about 10k people in it?, so 10-20%? Good luck to all involved. Brutal.
— George Broussard (@georgebsocial.bsky.social) 26 czerwca 2025 04:08
To z pewnością oznaczałoby też zamknięcie kilku firm, co również nie byłoby nową praktyką w przypadku Microsoft Gaming. W maju ubiegłego roku zakończono działalność czterech studiów, w tym Tango Gameworks oraz Arkane Austin – marek odpowiedzialnych za takie dzieła jak Hi-Fi Rush czy Redfall. Oczywiście nie były to jedyne fale zwolnień. Do takich dochodziło kilkukrotnie, a pracę traciło jednocześnie od 650 do 1000 twórców.
Sam Microsoft również drastycznie schudł – jedynie w maju tego roku pożegnano się z ok. siedmioma tysiącami pracowników. Na potwierdzenie wszystkich doniesień przyjdzie nam jednak poczekać do początku przyszłego tygodnia.
Czytaj dalej
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.