Graliśmy na Nintendo Switch 2! Oto jak Mario Kart World, Cyberpunk 2077 i inne gry wypadają w akcji

Graliśmy na Nintendo Switch 2! Oto jak Mario Kart World, Cyberpunk 2077 i inne gry wypadają w akcji
Jakub "rajmund" Gańko
Spikain miał okazję przetestować nową konsolę na Nintendo Switch 2 Experience w Londynie.

Nintendo Switch 2 nie ma już przed nami żadnych większych tajemnic. Na początku kwietnia Japończycy zorganizowali specjalny pokaz, na którym poznaliśmy wreszcie datę premiery oraz cenę nowego urządzenia, a także szereg zmierzających na nie gier (w tym Bloodbor… znaczy, The Duskbloods, którym zaskoczyło nas FromSoftware). W kolejnych dniach poznawaliśmy tylko więcej plotek i szczegółów, a jeden YouTuber ustawił się już nawet w kolejce do sklepu, ale wiadomo, że nic nie zastąpi testów sprzętu we własnych rękach.

Tak się składa, że nasz największy spec od Nintendo w redakcji miał okazję przygotować i coś takiego:

https://www.youtube.com/watch?v=3xM3_Esli2U

Nintendo Switch 2: Nowy ekran i tryb myszy w joyconach

Dawid „spikain” Bojarski miał okazję przetestować Switcha 2 przez kilka godzin na specjalnej imprezie zorganizowanej przez Nintendo w Londynie. Swoje wrażenia zaczął oczywiście od ekranu: choć nie jest to tym razem OLED, zapewnił, że jest to znacznie lepszej jakości LCD niż w poprzedniej generacji, a do tego wyświetla obraz w wyższej rozdzielczości i HDR, nikt więc nie powinien na ten element sprzętu narzekać.

Jeśli zaś chodzi o joycony, to choć magnesy trzymają je mocno, Spikain wciąż zauważał lekki luz, co dla niektórych graczy może stanowić drobną niedogodność. Najbardziej interesującą rzeczą związaną z kontrolerami jest jednak tryb myszy. Zdaniem naszego wysłannika w jednych grach będzie się on sprawdzał lepiej, w innych gorzej. Oczywiście w pierwszej kolejności pogramy dzięki niemu w FPS-y i strategie, ale najważniejsze zdają się być pomysły samego Nintendo.

Mario Kart World, Cyberpunk 2077 i inne perełki Switcha 2

Ku zdziwieniu Spikaina najważniejszą grą pokazu okazał się Mario Kart World. Jak sam przyznał, od bardzo dawna (a być może nawet jeszcze nigdy) nie czuł tylu emocji w związku z flagową nintendową ścigałką, mimo że doświadczeń z serią ma od groma. Niby mechanika czy sterowanie kartami nie uległy zmianie, ale prawdziwym powiewem świeżości okazał się tryb Knockout Tour. To w nim 24 graczy ściga się w swoistym battle royale, a po każdej trasie odpada 4 najsłabszych zawodników. Emocje na koniec każdego starcia sięgają więc zenitu.

Po godzinie czekania w kolejce Spikain miał także możliwość przetestowania jednego z naszych największych skarbów narodowych, czyli Cyberpunka 2077. W tym przypadku największym zaskoczeniem okazała się… po prostu wierność oryginałowi, który w wydaniu na Switcha 2 nie przeszedł wcale żadnych zabiegów ograniczających czy wycinających niektóre elementy. Mało tego, możemy liczyć na pełne wsparcie funkcji typowych dla nowego sprzętu Nintendo, a więc sterowanie ruchowe i dotykowe czy wykorzystanie joyconowego trybu myszy. Zapowiada się więc dopieszczony port.

https://www.youtube.com/watch?v=mIddsPkdX9U

Oczywiście nasz wysłannik nie ominął odświeżonych wersji Zeldy. W tym wypadku dostaniemy jednak po prostu te same gry w nieco lepszym wydaniu. Większych emocji nie wzbudziło w Spikainie również demo Donkey Kong Bananza. Choć samo sianie rozwałki było satysfakcjonujące, przetestowana wersja nie oferowała niczego, czego nie można było się spodziewać po pierwszym trailerze. Gra miała też problemy z wydajnością.

To oczywiście nie wszystko, czego doświadczył Spikain, ale po więcej szczegółów odsyłam was już do jego materiału. Polecam obejrzeć całość!

9 odpowiedzi do “Graliśmy na Nintendo Switch 2! Oto jak Mario Kart World, Cyberpunk 2077 i inne gry wypadają w akcji”

  1. Szczerze mówiąc mam w d.pie Switcha 2.
    Mialem dwa Switche podstawowy i lite pozniej.
    Oba po kilkutygodniowej ekscytachi i ograniu doslownie kilku ciekawych gier ladowaly na miesiace w szufladzie, tylko raz w miesiacu na ladowanie wyciagalem.
    Wyszedl Steamdeck, to czlowiek otworzyl szuflade i sprzedał co tam zalegalo, a byl tak Switch, Vita, PSP Go i 2DS, poszlo to na OLX i uzbieralo sie na Steamdecka 64GB i na karte 512GB mSD jeszcze starczylo (rok 2022) i z perspektywy czasu stwierdzam, ze to byla doskonala decyzja. Wymienilem przebrzmiale juz ograne szroty na cos co zyje, jest odblokowane, wydajne z najlepszym community w historii i na co mam juz setki gier ze swojego konta steam, gog i epic, bez wydania dodatkowej zlotowki.
    Nie boje sie ze bana dostane jak zechce miec przegladarke internetowa czy emulator, nie musze placic haradzu za online jakiemus wspolczesnemu saracenowi i jestem wolnym czlowiekiem.
    Tak, Mario, jakos po Odyssey juz nie dostalem rownie dobrego Mario, a Odyssey chyba w 2020 ogralem.
    Zelda? Pogralem 40 godzin w Botw i jak gralem dalej to zasypiałem, gra rozciagnieta straszliwie, wystarczyloby ja srocic o 3/4 i bylby ideal.
    O dziwo na switchu gralem najwiecej w Hadesa, Dead Cells i Diablo 3…

    Więc? Jaki poczatek takie i podsumowanie, mam Switcha 2 głeboko w d.pie.
    Zerknąłem na nowy cennik Nintendo i tylko poczułem sie poklepany po plecach, że dobrze myślę.
    Chyba tak damo jak Nintendo ma w d.pie Polskę i Polaków, wiec bez wyrzutów sumienia po zadnej stronie 🙂

    Czekam cierpliwie i nieśpiesznie na Steamdeck 2, tam jest moje serce. Z peceta powstałeś i w wolnosci sie wychowałeś, placisz wymgasz.
    No i Gothiczek natywnie dziala i ten ze Steam czy GOG, nie musisz placic jak za nowa gre i grac w kastrata.

    A najwiecej na decku gram w gry jak halls of Torments, tego na Nintendo nie znajdziesz.

    • Troche mam odczucie, że Nintendo stosuje model biznesowy Appla gdzie produkty co prawda nie oferują nic szczególnego, ale za to są drogie. No bo jak nazwać obłęd towarzyszący wypuszczeniu myszki przez nintendo. Jak mozna grac w izometryki bez klawiatury? To czy nie lepiej zeby po prostu mozna bylo podlaczyc myszke i klawiature?
      JW Switch 1 to zdecydowanie ostatni handheld od Nintendo jakiego kupiłem.
      Spyro Reignited i Crash Team Racing wyglądają lepiej na Switchu 1 niż Mario Kart i Bananza na Switchu 2 także no…

    • No własnie, Spyro i Crash.
      Sa w gamepassie, ktory jako xcloud ogrywam takze na steamdecku.
      Weź uruchom legalnie gamepassa na Switchu.

      Nie widze zadnego argumentu za Switchem 2.
      Jeszcze Switch 1 w erze na kilka lat przed Steamdeckiem jakos sie bronił dla fana handheldów, ale teraz?
      Do tego przy takicj cenach? Stawialem, ze Switch 2 bedzie za ok 1700 zł, a gry beda w tych samych cenach, wkoncu ich koszt produkcji to ułamek standardowych dzisiejszych gier na inne konsole.
      Ale nie, konsola drozsza niz kupilem PS5 slim z napedem i drugim padem, a gry jeszcze drozsze niz na Xbox i PS5.
      No nie…

      Nie wiem kto to kupi, ale nie sądzę, zeby w PL bylo to popularne.
      Switch lite bywał po 699 zl a Switch normal i po 999 zl, za tyle ludzie jeszcze mogli dzieciom kupic w prezencie.

      A za 2300 i gry po 400 zl? Joyconny bez efektu halla w 2025 roku kiedy chinskie pady po 60 zl juz go maja (nova, gamesir)?
      Takie rzeczy to przy pensji w Szwajcarii nie w Polsce.

      Nintendo widac uwielbia odnosic sukces z co druga konsola. Switch 1 to flip, wiec Switch 2 bedzie flopem.

      P.S. pewnie sie nie znam powiedza fanboje nintendo, guzik wie i nic nie widzial.
      Gram w gry od 1990, jesli ktorys gra dluzej, moze tak pomyslec, jak nie to on guzik wie i guzik widzial 🙂

      Tak pół żartem pół serio.
      Nintendo to nie Apple.
      Za Apple stoja bogaci biznesmani, szejkowie, magnaci i cala gama influincerow i szpanerow, Apple to wyznacznik patrz jestem modny, patrz jestem bogaty, ja mam a ty biedaku nie, sluchaj mnie bo ja sie znam ja mam Apple 🙂

      Nintendo raczej sie nie poszpanuje wiec nie, Apple nie bedą. No chyba, ze w przedszkolu.

      Dobra koncze, bo zmnie zlinczuja, zwyzywaja od biedakow, wysla do pracy itd.
      Czas pokaże, 3DS też przegieli z cena na start i szybko sie poprawili.

  2. Ja przepraszam za offtop, ale ponieważ tekst jest stosunkowo nowy więc i moderator jeszcze będzie tutaj zaglądał. Mam takie pytanie: czy w sekcji komentarzy dopuszczalne jest nazywanie się wzajemnie debilami?

Dodaj komentarz