Zysk z Black Myth: Wukong może sięgnąć miliarda dolarów według analityków

Black Myth: Wukong wykręcał bardzo dobre liczby jeszcze przed premierą, ale takiej skali sukcesu mało kto się spodziewał. W liczbie osób będących jednocześnie w grze przebił ponad dwukrotnie Cyberpunka 2077 i dołączył do grona najszybciej sprzedających się gier w ogóle. Nie jest to jednak koniec astronomicznie dużych liczb, jakich produkcja Game Science się dorobiła.

Najnowsze, nieoficjalne szacunki sprzedaży Black Myth: Wukong wskazują na około 18 milionów sprzedanych kopii. Liczbę tę podaje zarówno VG Insights, jak i Bloomberg, różniąc się za to danymi dotyczącymi zarobków z gry. Pierwszy szacuje jej dochód na poziomie 880 mln $, a drugi natomiast mówi o zarobkach rzędu 700 mln $ (gdzie analityk, którego dane cytowali, mówi teraz wręcz o 800 mln $). Dla porównania, miliard dolarów w 10 dni przyniosło dla Activision Blizzard Call of Duty: Modern Warfare II, będący wieloletnią marką z ugruntowaną pozycją.

I choć liczba aktywnych graczy Wukonga naturalnie spada (30 sierpnia: maks. 1,46 mln do wczorajszego 1,089 mln osób na Steamie), to można by spodziewać się sporego wzrostu, gdyby wydano dodatki, o których krążą już plotki. Swoje trzy grosze w tym temacie dołożył Daniel Wu, którego firma, Hero Games, jest największym zewnętrznym udziałowcem w Game Science. We wspomnianym artykule Bloomberga, powiedział, że dzięki rozszerzeniom sprzedaż tytułu może przekroczyć 30 milionów sztuk. Potwierdza to niejako wieści o tym, że DLC do Black Myth: Wukong jest szykowane.

Tymczasem podobnie jak w przypadku Baldur’s Gate’a 3, cała zabawa omija posiadaczy Xboksów. A przynajmniej początkowo wydawała się bliźniacza, gdy to według nieoficjalnych wieści to właśnie przez błędy Black Myth: Wukong nie pojawił się na konsolach „zielonych”. Problem może jednak leżeć w umowie, którą Sony miało zawrzeć z Game Science.