God of War Ragnarok – poradnik. Część 1: Walka
God of War Ragnarok – zebrawszy wyśmienite oceny – bezsprzecznie zapowiada się na jedną z najważniejszych gier tego roku. Oto kilka wskazówek, które pozwolą wam sprawniej pokonywać przeciwności pojawiające się na drodze Kratosa i Atreusa.
GOD OF WAR RAGNAROK – PORADNIK. CZĘŚĆ 2: WYPOSAŻENIE I TALENTY
GOD OF WAR RAGNAROK – PORADNIK. CZĘŚĆ 3: EKSPLORACJA
Jeśli chodzi o rozkminy „jak grać”, to na korzyść Ragnaroku na pewno przemawia fakt, że tytuł jest w istocie podobny do części poprzedniej – pamięć mięśniowa i ogólne zaznajomienie z mechaniką tamtej odsłony na pewno ułatwią wam zabawę. Niemniej nie przeszkadza to w odświeżeniu pewnych informacji. Pamiętajcie jednak, że niektóre z sugestii w naszym poradniku do God of War Ragnarok mają charakter subiektywny – czasem możecie się z takimi podpowiedziami po prostu nie zgodzić i postąpić zupełnie inaczej.
God of War Ragnarok – walka
1. Zawsze noście przy sobie któryś z kamieni pozwalających na reanimację – wydatek to w zasadzie żaden, a przynajmniej uratujecie własną skórę, gdy np. przegracie starcie z bossem zaledwie o włos. Wspomniane błyskotki kupicie u dowolnego rzemieślnika.
2. Ataki specjalne w God of War Ragnarok są cholernie przydatne, to nie ulega wątpliwości. Dobierajcie je jednak pod kątem zadawanych obrażeń (pozostałe cechy traktujcie zaś jako miłe dodatki) – w tej formie okażą się najskuteczniejsze i przydadzą się, gdy np. przyjdzie wam walczyć z dwoma silniejszymi przeciwnikami naraz i jednego trzeba będzie zdjąć jak najszybciej.
3. Wspomniane ataki specjalne działają na zasadzie cooldownów – nie bójcie się tych, które wymagają długiego czekania na odnowienie. Z szeregowymi przeciwnikami w God of War Ragnarok poradzicie sobie na ogół bez większych problemów, a podczas walk z bossami i tak będziecie często zajęci czymś innym, więc zdążą się wam naładować, szczególnie już na wyższych poziomach trudności.
4. Niby banał, ale… Nie chomikujcie ataków specjalnych – im szybciej je wykorzystacie, tym szybciej się odnowią i zrobicie z nich ponowny użytek. Pamiętajcie o tym zwłaszcza w trakcie walki z bossami.
5. Cooldowny ataków specjalnych dla każdej z broni Kratosa w God of War Ragnarok mają niezależne od siebie zegary – na początku starcia należy więc wykorzystać je wszystkie po kolei, zmieniając uzbrojenie i po prostu nimi spamując. Raz, że zadacie w ten sposób spore obrażenia na dzień dobry, a dwa, że nic wam się nie zmarnuje, gdyż w ferworze bardziej wymagającej walki tak czy inaczej ataki odnowią się stosunkowo szybko. Musicie tylko pamiętać, by co jakiś czas rotować broń, sprawdzając, czy któraś nie jest już gotowa do ponownego użycia.
6. Dobierajcie broń względem przeciwnika – niektórzy wrogowie w God of War Ragnarok mają dodatkowe paski życia, czyli swego rodzaju „pancerz” powiązany z określonym żywiołem. Najszybciej pozbędziecie się go, kontrując odpowiednim uzbrojeniem, np. ogień przeciwko lodowi, i wykonując naładowany mocą żywiołu atak.
7. Gdy walczycie z jeźdźcami, jak najszybciej zrzucajcie ich z wierzchowców. Te ostatnie są dużo groźniejsze „pod siodłem”, sami jeźdźcy mają zaś tę niemiłą właściwość, że potrafią leczyć swoich podopiecznych. Najskuteczniej pozbędziecie się ich włócznią, a wcześniej – toporem.
8. Poświęćcie trochę czasu na opanowanie bardziej zaawansowanych ruchów, gdy już je odblokujecie. W God of War Ragnarok mamy ich całkiem sporo – są powiązane z trzema typami uzbrojenia, do których dochodzi także tarcza. Wielu przeciwników można się pozbyć dużo łatwiej, gdy stosujemy nie tylko podstawowe uderzenia, ale i mniej oczywiste ataki pojawiające się gdzieś na dalszym etapie gry. Tak, niby to truizm, ale przez nawał opcji w Ragnaroku naprawdę nietrudno zapomnieć o którejś z dostępnych w późniejszym czasie możliwości.
PS. Nasz poradnik podzieliliśmy na trzy części. Kolejne już niedługo.
Czytaj dalej
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.