Rapture 2.0 czyli niepublikowane projekty potworów z BioShock

Rapture 2.0 czyli niepublikowane projekty potworów z BioShock
Avatar photo
Irrational Games wypuściło projekty potworów, które powstały we wczesnych etapach procesu tworzenia pierwszego BioShocka, a do finalnej wersji gry nie trafiły. Teraz możemy zobaczyć, "co by było, gdyby"...

Twórcy BioShocka wymyślili między innymi takie oto insektoidalne paskudztwo, a właściwie insekta wyłażącego powoli z czegoś, co było niegdyś człowiekiem (ktoś pamięta film Mucha z 1986??):

Inny ciekawy „przypadek” to topiący się (dosłownie) Jelly Man. Żywa antyreklama ADAM’a, która pokazuje skutki przedawkowania? Efekt nieudanych eksperymentów genetycznych? Mutacja Splicera? Nie wiadomo, ale wygląda… ciekawie:

Podoba się? Chcecie więcej? By obejrzeć pozostałe projekty, koniecznie zajrzyjcie TUTAJ.

24 odpowiedzi do “Rapture 2.0 czyli niepublikowane projekty potworów z BioShock”

  1. maxxkazimieszko 18 marca 2010 o 14:51

    „no nie przy jedzeniu, jak Boga kocham”|:P

  2. Gdy oglądałem te pozostałe przypomniał mi się The Suffering.

  3. DŻEM TRUSKAWKOWY! 😀

  4. AlojzyPachucy 18 marca 2010 o 15:02

    ciekawe co tam mp 40 robi jak go w grze nie ma xd moze jedyny egzemplarz xd

  5. Wielkie owady podwodnymi mieście to 100% nie pasuję ale człowieka „galaretkę” to bym załatwił.

  6. Z Chęcią bym zabił tego gluta, ten pierwszy nie pasuje mi jakoś do Rapture.

  7. Ktoś miał zdrowo naprane w głowie 😛 Choć sporą częśc z tego, czego w grze nie ma chętnie bym ubił.

  8. Fajneeeeeee 😀

  9. Widać BioShock miał być bardziej „bio”.|Swoją drogą, obrazek bardzo podobny do pierwszego pojawił się w którejś z wczesnych zapowiedzi gry na łamach CDA.

  10. Najbardziej mi się podoba ta mucha. I te odnóża wystające z kolan – świetne!

  11. lepsze niż w grze są.

  12. MatBerserker 18 marca 2010 o 17:17

    O ja MP40!

  13. Ja pamiętam muchę. Świetny film.

  14. Bardzo ciekawe

  15. Ja w dalszym ciągu mam „Muchę” i jest to jeden z lepszych horrorów jakie widziałem 🙂

  16. Strasznie rozwala mnie tan noga wystająca z.. nogi.

  17. Pamiętam tego Grub Mutant’a jeszcze z pierwszych zapowiedzi, filmików, odnoście Bioshocka jedyneczki!:P A tak poza tym, to Jellyman najbardziej robi wrażenie. Reszta jakaś taka… Z innej beczki, straszna szkoda, że nie zbalansowali Screamera z l4d i nie ma go w finalnej wersji gry:( Miał to coś. Te potwory (poza JM w sumie) nie mają jakby niczego specjalnie szczególnego.

  18. Jak dla mnie to model Jelly Man’a podoba mi się najbardziej. Pozostałe modele również są niezłe. Szkoda jednak że zabrakło ich w grze.

  19. Wszystkie te potwory nadałyby się… Ale do innej gry. I pewnie będą miały jeszcze swój czas, bo projekty nie są złe, tylko trochę nie ten klimat?

  20. Fajne. Na pewno jak pojawiły by się w kontynuacji gra wiele by zyskała.

  21. Te kreatury jakoś średnio do Bio 2 pasują… bardziej z Dead Space mi się kojarzą. Bioshock 2 to dosyć mroczna gra – ale bez przesady.

  22. @Santoro|może właśnie dlatego nei ma ich we właściwej grze, a są tylko projektami?

  23. Fajnie wyglądają szkoda że oficjalny projekt tego nie wziął pod uwagę

  24. @szemis dobrze że ich nie wzięli ,nie pasują do klimat ,są ostro przesadzone jak już ktoś wcześniej mówił to bardziej pod Dead Space podchodzi.

Skomentuj allman Anuluj pisanie odpowiedzi