Szpile: Switch 2 nie dla „biedaków”

Dzisiejszą odsłonę Szpil sponsoruje literka N jak Nintendo. Choć nie tylko mu się dostanie. 🙂
📍 Nintendo chyba nie odrobiło lekcji z Rewolucji Francuskiej. Sugeruje bowiem tym, których nie stać na Switcha 2, by… kupili sobie poprzednią wersję konsoli, produkowaną dalej specjalnie dla takich biedaków. „Zdajemy sobie sprawę, że niektórzy ludzie nie będą w stanie sobie pozwolić na kupno Switcha 2 po takiej cenie. To właśnie dlatego chcieliśmy utrzymać inne platformy z rodziny Switch na rynku (…)”. Żeby była jasność, to rozumiem ich – dobre – intencje. Ale brzmi to prawie jak tekst Marii Antoniny o tych, których nie stać na chleb (*). Ktoś w Nintendo za ten tekst powinien stracić – niedosłownie! – głowę. 🙂
(*) A raczej jak tekst, który się jej przypisuje, że go powiedziała.
📍 Microsoft udostępnił demo Quake’a 2 wygenerowane przez AI. Tu możecie w nie zagrać. Czekam teraz na stworzenie AI, która będzie grać w takie gry. Tak na oko, gamingowi programiści jeszcze przez jakieś 5 lat mogą za bardzo nie obawiać się o swą pracę.
📍 Na Steamie jest możliwy do pobrania za darmo prolog do gry Keyboard Warrior: Dreamstate. W sumie jest to jednak… pełna wersja tej gry, zawierająca ponad 50 leveli. No dobra, niemal pełna, bo nie ma w niej – w porównaniu z oficjalnie „pełną” i niedarmową – żadnych osiągnięć. Ale jeśli komuś to nie przeszkadza…
📍 Dlaczego Mario Kart Direct na Switcha 2 kosztuje aż 80 dolców? Cóż, bo zdaniem ludzi z Nintendo jest tego warta. „Patrzymy na każdą grę z osobna, analizujemy jej zawartość oraz wartość, a następnie zadajemy sobie pytanie: jaka cena będzie odpowiednia dla tej formy rozrywki” – wyjaśniają decydenci Nintendo. Tzn. każdy przypadek ma być rozpatrywany indywidualnie, więc ceny gier mogą się znacząco różnić w zależności od oferowanej przez nich zawartości. Dlatego właśnie np. porty gier ze Switcha będą na Switchu 2 dla odmiany kosztowały, hmmm, w sumie tyle samo. Witajcie w krainie gier po 80 dolców, dzieciaki!
📍 Co, nie podoba się wam idea, że gry na Switcha 2 tyle mają kosztować? A co powiecie na to, że niektóre wydania fizyczne gier na kartridżach nie będą zawierały gry, lecz jedynie klucz, który pozwoli pobrać pliki z sieci i przypisywać tytuł do konta. I jeszcze do kompletu gra-instrukcja obsługi, za którą trzeba też zabulić. Brakuje chyba tylko opłaty za każde uruchomienie konsolki. Póki co. Ale przy premierze Switcha 3…
📍 Będę oryginalny i chyba jako jedyny growy pismak w Polsce nie wypowiem się na temat egranizacji Minecrafta. Ale za to trzeci sezon Reachera był całkiem niezły. 🙂
📍 Akcjonariusze Ubisoftu domagają się renegocjacji umowy z Tencentem, wyobrażacie to sobie?! Bo twierdzą, że jest ona niekorzystna dla nich. Bezczelni! Nie wystarcza im, że mają akcje tak zasłużonej firmy – to jeszcze chcą na nich zarabiać?! Naprawdę, ludziom się w głowach przewraca od tego kapitalizmu.
📍 BAFTA Games przygotowało ranking nie najlepszych, ale najbardziej „wpływowych” gier, choć trudno tak naprawdę zrozumieć, co ukrywa się pod tym pojęciem. Wyniki są bowiem takie, khem, dość kontrowersyjne, rzekłbym. Popatrzcie: wygrała gra… Shenmue. A np. najlepiej oceniana gra z serii GTA – „trójeczka” – ma miejsce… dziewiętnaste. A na siódmym wydane niedawny Kingdom Come: Deliverance 2. Cóż mogę rzec sensownego w podsumowaniu owego rankingu… ktoś, tworząc go, zdecydowanie musiał być „pod wpływem”. Nie wnikam czego, ale srogie piguły, milordzie.
📍 Ubi ocenzurowało nagość w Far Cry’u 4… po 11 latach od premiery. Okazuje się, że oczywiście zrobiło to przez pomyłkę, a nie dlatego, że np. Tencentowi się nie spodobała pani bez stanika. Wierzymy w to, prawda?
PS Cenzurę usunięto, jak się zrobił szum w mediach.
📍 Dlaczego konsoli Switch 2 nie wyposażono w ekran OLED? Wedle producenta „technologia LCD mocno się rozwinęła” i ponoć prawie nie widać różnicy. Tja. Prawie. I wcale nie dlatego, że matryca LCD jest spora tańsza, to insynuacja! Oj, Nintendo, Nintendo, brzydko sobie pogrywasz… Cóż, ja tam sugeruję – Switch off… ale przecież i tak nie posłuchacie. 🙂
PS OLED-y też się mocno rozwinęły, jakby co.
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Szpile: Switch 2 nie dla „biedaków””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Co do cen gier Nintendo, pudełkowa wersja najnowszego Mario Kart będzie kosztować 90 euro w Europie! Zatem nie zdziwię się, jak GTA VI będzie kosztować 100 dolarów, w końcu Rockstar musi sobie pluć w brodę, że to nie oni ustanowili nowego standardu cenowego gier.
Zdążą ustanowić „nowszy” standard cenowy. 😉
100 to jest minimum. Obstawiam 150 za wersje ktora pozwoli grac przed plebsem. Potem cala branza pojdzie za nimi i dostaniemy takiego shadows czy inny badziew za 100 dolcow:) Juz widze ten olbrzymi nadchodzacy sukces branzy gier…
A co do Reachera Panie Smuggler 3 sezon duzo lepszy od 2, ale dalej niestety brakuje tego specyficznego klimatu 1 sezonu
Tak naprawdę cena nie ma znaczenia jeśli są promocje – kupisz grę w prawie każdej cenie. Gorzej, że nintendo przecen nie robi… auć
Gry-klucze nie przypisują się do konta. Wkładamy grę, pobiera się i gramy. Pożyczamy grę i kolega też sobie pobierze i pogra. Podobnie jest na obecnej konsoli z niektórymi grami (mają wielki napis „download required etc” na froncie).
To nie jest jeszcze poziom patologii na rynku fizycznych wydań PC, gdzie nawet wersja kolekcjonerska nie ma gry tylko klucz steam, wyluzujcie. Inna sprawa że klucze w pudełku gier na switcha zamiast kartridża też istnieją 😉