GOG.com rusza z płatną subskrypcją. Gracze mogą dołożyć swoją cegiełkę, by stare gry mogły wrócić do życia
GOG.com uruchamia swoją płatną subskrypcję. Zainteresowani gracze będą mogli zostać Patronami za 20 zł miesięcznie, tym samym bezpośrednio wspierając główną ideę polskiej platformy – przywracanie do życia starych gier.
Na oficjalnej stronie GOG-a znaleźć możemy informację, według której pozyskane z subskrypcji środki mają być wydawane na rozbudowę zespołów i narzędzi przeznaczonych do modernizowania klasycznych tytułów. Dodatkowe pieniądze mają też zagwarantować lepszą kompatybilność oraz nowe funkcje zwiększające komfort zabawy.
W zamian za okazane wsparcie subskrybenci uzyskają dostęp do ekskluzywnego serwera Discord oraz możliwość głosowania na gry zmierzające do Preservation Program. Wspierający otrzymają ponadto różnorakie materiały zza kulis „wskrzeszanych” produkcji, a nicki zaangażowanych w powrót danego tytułu Patronów będą wyświetlane na stronie gry w serwisie GOG.com.
Czytaj dalej
-
1
Bloodlines 2 nie sprzedaje się najlepiej. Paradox przyznaje, że gra nie spełniła...
-
Stwórz swoje własne wszechświaty. Filozoficzna przygodówka za darmo w Epic Games...
-
Porażający immersją Bodycam z ważną aktualizacją. Nowe mapy, poprawa optymalizacji...
-
Szef Epic Games twierdzi, że Steam nie powinien oznaczać tytułów, przy...
HAHAHA, czyli GOG wprowadza odpłatne beta-testy do tego ich Preservation Program? Co za żart. GOG od początku miał wspierać stare gry, żeby wszystkie działały na nowych systemach. W międzyczasie wspierają tylko te co im wygodnie. Prawdopodobnie wszystkie te gry działają dobrze na nowych systemach bez jakichkolwiek dodatków, zmian, modyfikacji. Z CD Projektu robi się drugi Ubisoft.
To i tak pojawiło się z opóźnieniem. Już jak wprowadzili „napiwki”, to plan subskrypcji dla „patronów” był gotowy i pierwotnie mieli to wprowadzić sporo wcześniej, chyba jeszcze w październiku, ale z jakichś powodów opóźnili. Pamiętam, że nawet tu przy newsie o „datkach/napiwkach” (jak zwał, tak zwał) wspominałem, że to nie koniec żebraniny.
Po prostu ktoś wpadł na pomysł, że fajnie będzie roztrąbić ten ich Preservation Program, żeby zrobić trochę taniej reklamy, a potem rzeczywistość zapukała do drzwi, okazało się, że stare gry same dostosowywać się pod nowe systemy nie chcą. No i ktoś musi ponieść koszta tych przeróbek. Wycofać się oczywiście nie mogą, bo kompromitacja i efekt odwrotny od zamierzonego tym całym GOG PP (nawiasem mówiąc, ktoś tej nazwy nie przemyślał i anglojęzyczni mają niezły ubaw z tego skrótowca), a kasę skądś na to trzeba brać. Gdyby byli rządem, podnieśliby podatki. A że rządem nie są, to zakamuflowali „podatek od PP” jako datki i subskrypcję „patronów”.
Kto chce, niech kupuje. Ja tam już i tak u nich więcej forsy zostawiam, niż powinienem.
Kurna, te komentarze są tak prymitywne, że nawet nie pozwalają dłuższej wypowiedzi podzielić pustą linią na akapity, żeby byłą czytelniejsza. Brawo CDA! 🤦♂️👏🤦♂️
Ale żenada!!!!! Nie dość, że płacimy za remaster gry jak za tytuł AAA to jeszcze chcą wyłudzić dodatkowe pieniądze