
Day of Ceasefire for Online Shooters: Gracze czczą pamięć ofiar masakry w Newtown
W piątek rano czasu amerykańskiego do szkoły podstawowej w mieście Newtown w USA wszedł 20-letni Adam Lanza i udał się do jednej z klas, w której karabinem zastrzelił nauczycielkę i 20 dzieci w wieku od 6 do 7 lat. Zamordował też dyrektorkę, a wcześniej zabił swoją matkę.
Szaleniec cierpiał na zespół Aspergera, który wiąże się z upośledzeniem umiejętności społecznych, zawężeniem zainteresowań i obsesyjną powtarzalnością zachowań, jednakże przy zachowaniu wysokiej inteligencji. Ponieważ w związku z dysfunkcją nie radził sobie w szkole, matka postanowiła zająć się sama jego edukacją. Była ponoć osobą wymagającą i stanowczą, interesowała się również bronią i uczyła posługiwania się nią swoje dzieci na strzelnicy.
Z powyższych informacji można wywnioskować, że opisane problemy były przyczyną piątkowej tragedii. Niestety media – również politycy, w tym niektórzy z Polski – w standardowy sposób postanowiły zrzucić winę na znacznie chwytliwszy temat – gry. Takiemu przedstawianiu rzeczywistości sprzeciwiają się sami gracze. Antwand Pearman, prezes firmy GamerFitNation zorganizował na Facebooku akcję Day of Ceasefire for Online Shooters (TUTAJ), która ma upamiętnić ofiary Lanzy. W jej ramach apeluje się do miłośników wirtualnej rozrywki, by w najbliższy piątek „złożyli wirtualną broń w sieciowych shooterach”. Jak mówi Pearman:
Nie obwiniamy gier. Wysyłamy prosty sygnał – jako gracze nie chcemy siedzieć bezczynnie, nie chcemy ignorować faktu, że wiele osób straciło życie. Zamiast tego wspomożemy ich rodziny naszą miłością i wsparciem.
Akcja rozpocznie się o w sobotę, 22 grudnia o godzinie 6:00 czasu polskiego i zakończy się w niedzielę, 23 grudnia również o godzinie 6:00 czasu polskiego. Przyłączycie się?

Czytaj dalej
-
Dodatkowe klany jednak za darmo. Naciski graczy na twórców Vampire: The...
-
Subnautica 2 z prezentacją pierwszego Lewiatana. Twórcy pokazują ogromną kałamarnicę,...
-
Wygląda na to, że Yakuza Kiwami 3 zostanie wkrótce zapowiedziana. Fani...
-
Skate. oficjalnie wylądował w early accessie, jednak nie obyło się bez złamań....
70 odpowiedzi do “Day of Ceasefire for Online Shooters: Gracze czczą pamięć ofiar masakry w Newtown”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@GutekHolubek Co rozumiesz przez „Licencja powinna być bardziej zaostrzona”? Według mnie powszechny dostęp do broni palnej to świetny pomysł. Morderstwa przecież zdarzają się codziennie. Ten cały Adam Lanza miał ze sobą spore problemy, a matka zamiast wysłać go do psychologa to uczyła strzelać( chyba, że coś mi umknęło) i to nie jest wina broni tylko zachowania człowieka. Lanza całkiem „ześwirował” i równie dobrze mógłby kogoś zaatakować maczetą ze skutkiem śmiertelnym.
Ojojoj, zginęły amerykańskie dzieci i im się w tyłku zapaliło, a jak ich wspaniała USArmy oraz ich izraelscy sojusznicy zabijają na bliskim wschodzie dziesiątki czy nawet setki dzieci, to jest spoko i nad nimi obama żadnej krokodylej łzy nie uronił.
o nie,gry są złe…Ludzie, jesteśmy tykającą bombą!!!
GutekHolubek@ Twój problem polega na tym, że uznajesz, że broń mają Amerykanie a my nie. Bzdura. Oni po prostu mają ją wszyscy. U nas tylko przestępcy. Bo przestępca bez najmniejszego problemu kupi broń. Tam kupi w sklepie, u nas od przemytnika i jedyną różnicą w tym wszystkim jest to, że tam dobrzy ludzie mają szanse się bronić, a tu w Europie możemy co najwyżej zagwizdać hymn przed śmiercią.
A w weekend pogram dwa razy dluzej i wystrzelam dwa razy wiecej pociskow. Bedzie okazja do wyprobowania mapek z dodatku Aftermath. Tak samo chora akcja jak pieprzone lancuszki na FB itp.
Chodzi mi o to, że broń powinna być chociaż sprzedawana osobom powyżej 25 roku życia, i jeszcze lepiej byłoby aby osoba nabywająca broń miała chociaż ukończony kurs na posiadanie broni lub ten tego podobnego. Wykorzystanie broni w obronie koniecznej brzmi oczywiście lepiej, niż użycie jej do takich czynów, nieprawdaż? A nasze prawo jest jakie jest, każdy widzi.
Wątpię w duże przebicie tej akcji, ale chyba nikomu nie zaszkodzi odpuścić sobie shootery na jeden dzień
Amerykanie i tak mają przesrane, stworzyli sobie sami takie piekiełko w którym muszą żyć . Nie da się teraz wyciągnąć od ludzi tych 300 mln sztuk broni. Nie zlikwidują przemytu z Ameryki Południowej, są na straconej pozycji, a takich masakr będzie więcej. W końcu połowa Amerykanów to świrusy. Całe szczęście że nam to wisi tak jak Obamie wisiało że nie przyjechał na pogrzeb prezydenta Polski.
Ja na pewno wezmę [*]
Problemem nie jest łatwość dostępu do broni, w sensie jej kupno*. Problemem ich jest ilość „idiotów” i łatwość dostępu do broni w sensie nie odpowiednie przechowywanie jej.*Piątkowy sprawca miał broń matki, w 1999 w Columbine też nie mieli broni legalnie (mieli poniżej obydwaj mieli jeszcze poniżej 18).
Cały czas się mówi, że USA jest najlepiej rozwiniętym krajem na świecie – największe technologie, bogactwa. Ale patrząc na ogólny stan rzeczy, to ten kraj już jest przegrany. Takich masakr (było WIELE) i będzie jeszcze więcej. Dlaczego, ja się pytam, konstytucja zezwala na legalne posiadanie broni… Wiem, że to nie łatwo jest zmienić. Niby ludzie posiadają w domu broń w celach bezpieczeństwa, ale gdy nadarzy się okazją to mają otwartą drogę na takie poczynania.|Po prostu trzeba się modlić o zmiany dla nich
@Slowman TY się lepiej weź i puknij w głowę, a nie stawiaj wirtualne świeczki, które [beeep] znaczą
A co do akcji z newsa, to bardzo dobry pomysł. Najważniejsze jest to, że myślimy i pamiętamy o ofiarach. Nawet jeśli to im „życia nie przywróci” to i tak bardzo dobry ruch ze strony graczy.
Sprawcy masakry w Columbinie nabyli broń nielegalnie – ten wziął natomiast od matki. Skończcie te wywody o prawie do posiadania broni bo naprawdę [beeep] wiecie.
Tak, szkoda że kiedy w 2004 r. w Biesłanie zginęło blisko 400 osób, w tym 171 dzieci, jakoś nikt czegoś podobnego nie ogłaszał, i każdy miał na to wywalone… Pocałujcie się gdzieś z taką akcją.
Nie że się czepiam, ale czy piątek nie przypada na 21 grudnia? :>
Tak jasne wszystko gry… walki w syrii to zapewne również wina gier bo rebelianci grali w call of duty albo battlefielda…
Bardzo niedawno widziałem pewien film. Wszystko było kręcone przez zwykłego amerykańskiego rzołnierza w Iraku ( bez cięć, poprostu oni nie grali tylko naprawde to było na wojnie). mniej więcej w połowie flmu było pokazane, jak jego koledzy z posterunku wywarzyli drzwi do jakiegoś domu cywilnego, rostrzelali około 6 przesidujących tam osób. Zostawili 14-letną dziewczynkę, którą zgwałcili i zabili. Czy był o tym jakiś hałas????? NIE! Czy jakiś amerykańczyk ich przepraszał??? NIE! Dlatego nie dołącze.
Ten kraj patrzy tylko na swój z4$r4ny tyłek. Według nich kraje „inne” się nieliczą. troche nawiązane do tegorzartu z na CDA „Gdyby Stalin wygrał wojnę – Europa mówiłaby po Rosyjsku, gdyby Hitler-po Niemiecku, gdyby Napoleon-Francusku, więc możemy swobodnie rozmawiać po Angielsku” Myślą że jak 15/16 ludzi umie rozmawiać w ich języku, to są władcami świata i każda osoba, która umrze jest opłakiwana na całym świecie. Matka mojego przyjaciela zginęła w wypadku i czy jakaś osoba z USA specjalnie nie grała w NFS?
Nie, nie przyłącze się .