rek

Dragon Age: The Veilguard przebije erotyzmem Baldur’s Gate’a 3? Gra otrzymała ocenę ESRB

Dragon Age: The Veilguard przebije erotyzmem Baldur’s Gate’a 3? Gra otrzymała ocenę ESRB
Adam "Adamus" Kołodziejczyk
The Veilguard zapowiada się na naprawdę gorącą przygodę.

Już tylko ledwie nieco ponad tydzień dzieli nas od premiery Dragon Age: The Veilguard, dramatycznie nazywanego przez niektórych ostatnią nadzieją BioWare. Z każdym kolejnym dniem, który przybliża nas do debiutu produkcji, dowiadujemy się o niej coraz to ciekawszych faktów, na przykład tego, że w tytule nie uświadczymy pająków. Ostatnio natomiast twórcy wreszcie pozwolili się nam zapoznać z wymaganiami sprzętowymi The Veilguard. Trzeba przyznać, że nie robią one wielkiego wrażenia, ale oczywiście należy pamiętać, iż mamy tutaj do czynienia ze stylizowaną grafiką, która na pewno ułatwia optymalizację.

Teraz z kolei nadchodząca odsłona serii otrzymała ocenę ESRB, z której można wywnioskować, że The Veilguard będzie mógł rywalizować z Baldur’s Gate’em 3 pod względem panującego w grze erotyzmu.

Gra zawiera treści o charakterze seksualnym: postacie całujące się, jęczące i siadające na sobie okrakiem; postacie pieszczące się w bieliźnie […]. Postacie są momentami przedstawiane topless przed dłuższy czas (np. przy tworzeniu postaci) i/lub podczas scen miłosnych.

Ponadto w opisie produkcji zwrócono też uwagę na dobitnie zarysowaną przemoc i elementy gore. Przy okazji delikatnie zaspoilerowano nam także ciekawie zapowiadającą się walkę z bossem.

Walkę uwydatniają okrzyki bólu, eksplozje i efekty rozprysków krwi: postacie nabite na miecze; wyschnięte zwłoki pośród zakrwawionych narzędzi tortur. Niektóre sceny przedstawiają ciała leżące w kałużach/dużych plamach krwi; jedna walka z bossem odbywa się w basenie/pokoju pełnym krwi.

Wygląda więc na to, że tego, co tygryski lubią najbardziej, w The Veilguard będzie aż nadto. Od siebie dodam tylko, że mnie szczególnie interesuje fragment dotyczący właśnie krwi, która jest w końcu bardzo istotnym elementem całej serii (nie tylko jako efekciarskie gore, a przede wszystkim ważny element światotwórczy).

Jeśli interesuje was Dragon Age: The Veilguard i chcielibyście poznać nieco konkretów dotyczących rozgrywki, to zerknijcie do tekstu b-side’a, który już grał w nową produkcję BioWare i twierdzi, że może ona okazać się solidnym kandydatem do gry roku.

19 odpowiedzi do “Dragon Age: The Veilguard przebije erotyzmem Baldur’s Gate’a 3? Gra otrzymała ocenę ESRB”

  1. I tak jej nie przebije, póki nie będzie można przytulić misia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
    BW przeszło długą drogę… Po premierze ME1 i nagonki Foxa, tak się wystraszyli że w kolejnych grach studia bali się pokazać choćby sidebooba, a teraz naglę prężą muskuły i już się nie boją.
    No progres jest.

  2. Ja to bym wolał newsa z opisanym drzewkiem rozwoju postaci, a nie informacją czy dużo chędorzenia jest…

  3. No wszystko fajnie i nie mam nic przeciwko, żeby był erotyzm, ale to musi być dodatek do dobrej gry, a nie główna atrakcja.

    • SzybujacyBorsuk1337 23 października 2024 o 18:42

      Otóż to. Mam jednak wrażenie, że ludzie robiący tę grę mogą mieć obsesję na punkcie tzw sexual positivity i najchętniej wszystko by zseksualizowali.

    • Robiąc to samo, co w innych grach istnieje od bez mała dwóch-trzech dekad? Same zboki w tej branży.

    • Przecież w gry tego studia gra się dla romansów i seksu, a nie fabuły 😀

    • A to podobno my, (ci którzy żądają rozseksualizowanych lalek w grach) wszystko seksualizujemy ^^

    • Jest 2024 a ty nadal sądzisz, że śmianie się z goonerów w necie to śmianie się z seksu/seksownych postaci w grach? Gratuluję i zazdroszczę – w tym tempie rozwoju tkanki szarej dożyjesz 150-tki.

    • Gooner – kibic drużyny piłkarskiej Arsenal Londyn

      Błąd czy próba nowomowy? Z oficerem politycznym Quetzem nigdy nie wiadomo to wole dopytać.

    • Póki google za darmo dam ci szansę rozgryźć to samemu 🫡

    • @Quetz
      Przestań pierdolić i wyjdź wreszcie z domu. Dzień czy noc, weekend czy nie, przesiadujesz na tym gównoportaliku i walczysz z innymi zjebami o to który będzie bardziej toksyczny.

    • Oho, komuś neta rozłączyło w połowie ładowania jpg? 😉

    • Czy ty starasz się być niezrozumiałym zjebem czy po prostu taki masz talent?

    • Mogę ci w czymś pomóc, czy postanowiłeś zostać jednym z tutejszych wulgarnych frustratów dla towarzystwa?

  4. „postacie pieszczące się w bieliźnie” – o nie, przypominają się słynne sceny z DAO z postaciami w pieluchach.

Dodaj komentarz