rek

Szał na Kingdom Come: Deliverance wciąż trwa. Produkcja zaliczyła kolejny sprzedażowy kamień milowy

Szał na Kingdom Come: Deliverance wciąż trwa. Produkcja zaliczyła kolejny sprzedażowy kamień milowy
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Do premiery Kingdom Come: Deliverance 2 pozostały jeszcze trzy miesiące, więc gracze zabijają ten czas, odświeżając pamięć o początkach przygód Henryka.

Za co zapamiętam 2024 rok? Jedną z pierwszych rzeczy będzie dla mnie zawsze zapowiedź Kingdom Come: Deliverance 2. Choć produkcja spotkała się ostatecznie z opóźnieniem premiery na luty przyszłego roku, tak kampania marketingowa i wszelkie działania Warhorse Studios, na czele z prezentami dla fundatorów pierwszej odsłony, sprawiły, że gra cały czas nie schodzi z ust graczy.

Czas oczekiwania na Kingdom Come: Deliverance 2 trzeba sobie jednak jakoś wypełnić, a gracze mogą znaleźć ukojenie oczywiście w pierwszej odsłonie, która właśnie zaliczyła ogromny kamień milowy. Warhorse Studios za pośrednictwem swoich profili w social mediach ogłosiło, że „jedynka” rozeszła się w zaskakującym nakładzie aż ośmiu milionów kopii.

https://twitter.com/WarhorseStudios/status/1853489512233480418

Oczywiście należy zwrócić uwagę na bardzo ważny kontekst tej informacji. Przez ostatnie miesiące Kingdom Come: Deliverance znajdowało się niezwykle w zestawie różnych akcji promocyjnych, a przez jakiś czas można było odebrać tytuł również za darmo. To mogło przełożyć się właśnie na osiągnięcie wyniku ośmiu milionów kopii. Nie zmienia to jednak faktu, że to spektakularny sukces Warhorse Studios, które startowało od kompletnego zera ze zbiórką crowdfundingową właśnie na tę grę w 2014 roku.

Kingdom Come: Deliverance 2 zadebiutuje 11 lutego na PC, PS5 oraz Xboksach Series X/S. Z pierwszych wrażeń UV-a, który jest ogromnym fanem pierwszej części, możemy być spokojni o potencjalną jakość gry na premierę. Według doniesień scenariusz ma konkurować pod kątem rozmiarów z Baldur’s Gate’em 3, więc możemy spodziewać się niezwykle obszernej gry.

PS Trzy miesiące?

https://www.youtube.com/watch?v=1BB59yUDl3k

Dodaj komentarz