rek

Szef Warhorse Studios został ostro zaatakowany za „niemoralne sceny”. Twórca Kingdom Come: Deliverance nie pozostał dłużny

Krzysiek "Gwint" Jackowski
Odpowiedzi są wyjątkowo mocne, jednak po wprowadzeniu ich w odpowiedni kontekst, można zrozumieć emocjonalne reakcje szefa Warhorse Studios.

Już tylko kilka tygodni dzieli nas od jednej z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku, a mamy dopiero styczeń. W Kingdom Come: Deliverance 2 zagrywają się już twórcy oraz dziennikarze, w tym UV, który nie krył entuzjazmu w swoich pierwszych wrażeniach. Jak na razie cała kampania marketingowa oraz komunikacja studia z fanami szła nad wyraz pozytywnie, jednak nie zawsze można uszczęśliwić wszystkich ludzi.

W internecie zawsze znajdziemy grupy, które znajdą błachy powód, aby skrytykować dzieło czy jego twórców, choćby nie wpływało to negatywnie na ogólne wrażenia lub jego jakość. Ofiarą takiego ataku w ostatnim czasie stał się Daniel Vavra, szef Warhorse Studios oraz osoba kierująca całą produkcją Kingdom Come: Deliverance 2. Za pośrednictwem platformy X (dawniej Twitter) jeden z użytkowników zaatakował twórcę na tle etnicznym za przedstawienie w grze scen z osobami homoseksualnymi. 

Informacja pochodzi z doniesień redakcji VGA4A, która poinformowała o zbanowaniu produkcji w Arabii Saudyjskiej za „niemoralne sceny”. Warhorse Studios nie potwierdziło doniesień dopływających z Bliskiego Wschodu. Warto również podkreślić w tym przypadku niezwykle surowe podejście Saudyjczyków do tego typu kwestii.

Jak widać Daniel Vavra nie pozostał dłużny i w równie ostry sposób odpowiedział wspomnianemu użytkownikowi, który niedługo później pożegnał się także z platformą. Czy można dziwić się szefowi Warhorse Studios takiej reakcji? Absolutnie nie. Niezależnie od różnic światopoglądowych i podejścia do pewnych kwestii, wszelkie ataki, uderzające w pochodzenie, wartości czy dobre imię osoby, są niedopuszczalne, niezależnie od miejsca.

Na koniec mała prywata i jednocześnie prośba. Z racji na eskalującą dyskusję o inkluzywności w grach, a także ze względu na opisywaną wyżej sytuację, chciałbym prosić, aby wszelka dyskusja na ten temat odbyła się w atmosferze poszanowania każdej ze stron. Możemy nie zgadzać się z różnymi poglądami, lecz należy pamiętać o podstawowych zasadach kultury wypowiedzi oraz o fakcie, że po drugiej stronie również znajduje się człowiek, a nie bezosobowy awatar z ciągiem przypadkowych znaków.

74 odpowiedzi do “Szef Warhorse Studios został ostro zaatakowany za „niemoralne sceny”. Twórca Kingdom Come: Deliverance nie pozostał dłużny”

  1. „Szef Warhorse Studios został ostro zaatakowany za „niemoralne sceny”.”

    'Za pośrednictwem platformy X (dawniej Twitter) JEDEN z użytkowników zaatakował twórcę na tle etnicznym za przedstawienie w grze scen z osobami homoseksualnymi.’

    Niusy 2025

  2. Ale o co chodzi, bo i tak nie wiem.

  3. Przez ocenzurowanie tych wpisów nie mam pojęcia o co chodzi. Gość ma problem, że w grze pojawia się ze dwóch czy trzech gejów?

    • Ma problem, że geje się pojawiają w grze w ogóle i przy okazji, że reżyser gry ma żydowskie korzenie.

    • To już wiadomo że się pojawią?
      Gra jeszcze nie wyszła, no chyba że ktoś kto już dostał grę do recenzji się taką rewelacją pochwalił.
      Już w 1ce było insynuowane że główny złol i jego przydupas są ciepli, no i dla odmiany nie są dobrzy i święci, co się chwali.

    • @up w jakimś arabskim kraju gra otrzymała cenzurę i była wspominką o scenach z gejami, na ten moment to chyba jedyne info

  4. Reakcja Vavry naprawdę mnie nie dziwi. Czasem po prostu na chamstwo trzeba zareagować tym samym, bo inaczej cham nie zrozumie.

    „Możemy nie zgadzać się z różnymi poglądami, lecz należy pamiętać o podstawowych zasadach kultury wypowiedzi oraz o fakcie, że po drugiej stronie również znajduje się człowiek, a nie bezosobowy awatar z ciągiem przypadkowych znaków.”
    Też bym chciał, żeby tak wyglądały internetowe dyskusje, ale na to raczej nie mamy niestety co liczyć.

    • Ostatnio była podobna wiXXa w związku z tweetami głównego projektanta Wieśka 4, odkopanymi sprzed jakichś 3-4 lat, w których tenże projektant napisał w ramach jakiejś dyskusji, że będzie bić graczy, i inne nieprzyjemne rzeczy odnoszące się do ludzi mieniących się z dumą mianem „gamers” jako najbardziej toksycznego środowiska jakie może sobie wyobrazić, co zaowocowało wysypem dźwięcznych nagłówków, takich jak „DEWELOPER CD-PROJEKTU NIENAWIDZI CIĘ”, „TWÓRCA WIEDŹMINA CHCE BIĆ GRACZY”. No ale polowanie na czarownice się zaczęło, i jak rzucamy kamieniami, to przychodzi czas nawet taki Cedep, albo na Kingdom Come Deliverance 2.

  5. Nie jestem entuzjastą Vavry a niektóre rozwiązania w KCD męczą mnie dość by nie chcieć wracać do tej gry po jednokrotnym przejściu ale nadal bym mu nie życzył nagonki ze strony internetowych nazioli. Niestety wiele nie potrzeba by ich sprowokować a na Twitterze bany ostatnimi czasy dostają coraz rzadziej.

  6. Woke to rak. Ale kultura zobowiązuje.

  7. Zawsze mnie to bawi, gdy „najwięksi fani” jakiejś serii potrafią ot tak porzucić grę bo „och nie ponoć są jacyś geje i osoba o innym kolorze skóry”, co przy okazji jest wzięte z jakiegoś 4chan i nie jest potwierdzone oficjalnie, ba ponoć ludzie w Arabii Saudyjskiej wciąż mogą kupić grę na stimku i PSNie także tego.

    A na tłiterku gówno burza

  8. Patrząc na symbolikę na profilowym, jego komentarz bardzo adekwatny. Aczkolwiek nie wiem czemu cenzurujecie słowo ‚nazi’

    • Ostatnio gdzieś widziałem, jak ktoś ocenzurował słowo „pig” – i to w domyślnym rozumieniu trzody chlewnej. Ludziom już serio ostro odwala.

  9. Kingdome Woke xd.

  10. Co to jest wgl za screen? Literki wam pozjadało? Przecież tego się nie da przeczytać.

    • @moderator. Proszę nie usuwać, ja tu odpowiadam merytorycznie na pytanie, a nie rzucam pewnymi słówkami, żeby rzucać.

      Też nie wiem co za inteligent wpadł na ten pomysł, żeby się bawić w cenzurowanie. równie dobrze można w ogóle było nie robić newsa, bo i tak ciężko się zorientować, co tam właściwie były za obelgi.

      Pierwsza luka „fucking”, druga „stupid”, trzecia pasowałoby tematycznie „bullshit”, ale coś za mało miejsca i jeszcze kończy się na k, nie kojarzę. Czwarta i piąta nie mam pojęcia.

      W szóstej przypuszczam, że jest po prostu „black”, ale to już naprawdę nie rozumiem, dlaczego zostało ocenzurowane. Siódma chyba „nazi” (ni cholery nie wiem, po co cenzurowane), a ostatnia to „shitheads”.

    • „fucking” „stupid” „black” „phaggot” „nazi shitheads”
      Serwisy internetowe boją się, że google przestanie pozycjonować ich strony jeśli będą zawierać brzydkie słowa, których nie lubią reklamodawcy. Ich katalog jest szeroki i absurdalny.

    • Ja za tym nie nadążam, „za moich czasów” to było „faggot”, nie przez „ph”.

    • @DirkPitt1 To wynika z omijania automatycznych algorytmów cenzorskich. Już od jakiegoś czasu niektóre słowa dają automatycznie wywalenie posta albo bana. Tak samo jest z przepotężnym Nwordem, wystarczy napisać „noggers” i autocenzura nie wyłapuje.

    • Ale to jest obrazek na stronie własnej CDA, nie wierzę, by Google brało to pod uwagę przy indeksowaniu.

    • Też nie sądzę, chociaż w dobie „ej aj” powiedzmy, że istnieje szansa, że obrazki też rozpoznają (żeby bez pozwolenia sobie modele doszkalać) to i OCR mogą przy okazji zrobić. Ale to dość naciągane.

  11. Fajny screen, nie moge sie doczytac.

    A swoja droga to debil ktory narzeka na cos-tam w kierunku Daniela, ma w avatarze symbolike nazistowska z gwiazda dawida, dobrze wiemy o co chodzi.

  12. napiszcie o tym jak świetnie sprzedało się dragon woke, tak jak wykłócał się starrko ze wszystkimi na forum. Jak on to pisał, świetna sprzedaż xD

    • Biedak aż wziął kredyt i zaczął wykupywać wszystkie egzemplarze, żeby poprawić statystyki sprzedaży:)

    • Ale co ma jedna gra do drugiej?

    • a co ma mieć? nie pisałem o tej z newsa, tylko o tej, o której news nie powstanie bo nie zgadza się retoryką jedynej słusznej strony.

    • Gettheschizos 17 stycznia 2025 o 15:35

      Dokładnie, aż zacząłem szukać i naturalnie ani widu ani słychu. Ale za to w nadgodzinach pośmiejemy się humorem przedszkolaków z muska i trumpa i wszystko już jest ok! xD

    • Co za dzban xd.

    • @Solniczka.
      Nic, ale ale te troll konto, jak wiele innych tutaj, lubi rozsiewać fejk newsy :v
      Fakty się nie liczą, trzeba po prostu kłamać a moderacja te kłamstwa w pełni akceptuje xd.

  13. A czytałem entuzjastyczne komentarze, że KCD2 miało być wolne od DEI, a tu taki zonk.

    • Ale geje to nie jest współczesny wynalazek. Lepiej nie czytaj o Sparcie i Atenach.

    • Ale ich nachalna promocja już tak.

    • @Konfederat2
      Przeczytaj uważnie poniższe zdania i powtarzaj codziennie 100 razy, przed pójściem spać:
      „Nie każdy czarny top of razu woke”.
      „Nie każdy gej to od razu woke”.

    • @DIRKPITT1

      Oczywiście, że nie. Bad Boys to nie woke. Morgan Freeman to fenomalny aktor. Danny Glover w Zabójczej broni jest super, bo z Gibsonem różnią się wszystkim – od koloru skóry, po charakter. Wszystko pasuje, nie ma tam nic na siłę.

      „Filadelfia” to też fajny film.

      Ale jak na przykład nominacje do Oscarów dla filmów są ograniczane dla tych, które mają w obsadzie lub innych stanowiskach różne mniejszości to już jest woke as hell. Nieważne czy się stoi, czy się leży, gejowi angaż się należy.

    • Jak będzie częściej czarny bottom, to nie będzie woke 😉

    • Jeżeli chodzi o Istvana i Eryka, to dziwne żeby ich nie było.
      W końcu jeszcze ich Henio nie zarąbał.

    • Ale KCD2 to nie Oskary. Na razie jeszcze nic konkretnie nie wiadomo, więc póki co, nie ma co wołać o DEI.

    • Jak to mówią, raz w dupę to nie gej, czy tam dei.

      Jeden wątek homoseksualny ciężko nazwać nachalną promocją.

    • Dodam tylko, że od 1700 lat reprezentanci pewnej grupy religijnej nie krępują się pielęgnować relacji z młodymi chłopcami, więc faktycznie dodanie tylko wątku homoseksualnego wcale nie jest zakłamaniem historycznym. Oczywiście poszerzanie tematu byłoby chore, ale też zgodne z historia, i to najbardziej obrzydliwa.
      Dla mnie problemem byłoby reklamowanie i propagowanie tego stylu życia jako jedyny słuszny. Póki nikt mi nic nie wmusza i ma to sens fabularny to mi to pasuje. Ale musi mieć to sens fabularny. Zresztą każdy wątek w grze powinien mieć sens 😅

  14. To na razie tylko plotka, ale z tych optymistycznych:

    „O takim możliwym scenariuszu poinformował YouTuber Smash JT, który miał dotrzeć do wewnętrznej korespondencji pracowników BioWare. Jego źródła wewnątrz firmy poinformowały go, że Corinne Busche, reżyserka Dragon Age: The Veilguard, już kilka dni temu pożegnała się z zespołem i odeszła z firmy.

    Źródło TouTubera twierdzi, że zespół z Edmonton, który pracował nad Dragon Age: The Veilguard, ma zostać zwolniony.”

    • „I bardzo k**wa dobrze” 😉

    • Czemu mnie nie dziwi , że osoba która była tak głupia by uważać, że DA należy do Disney’a jest również na tyle głupia by rozsiewać fejki bez pokrycia i uprawiać życzeniowe myślenie 😌

      Niby do przewidzenia, ale bawi to, że to nawet nie jest temat o tym xd.

    • @Sttark Czemu mnie nie dziwi, że gadasz o głupocie innych w postaci rozsiewania fejków bez pokrycia, podczas gdy te fejki jak najbardziej się potwierdziły, babka odeszła z firmy i już ambitnie szuka następnej do zmasakrowania, a tymczasem ten oddział Bioware odpowiedzialny za DA: Failguard ma teraz problemy i widnieje nad nimi ryzyko zamknięcia 😀

  15. Jest taka nasza Polska rodzima gra o budowaniu średniowiecznej dynastii (nazwy nie pamiętam, edit: nazywa się Soulash 2), która revievbombingowana jest od dłuższego czasu negatywnymi ocenami, a twórca zalewany jest pogróżkami pod swoim adresem, ponieważ nie dodał do gry związków jednopłciowych. Czemu na temat tego nie pojawił się żaden news, jeśli jest to lustrzana sytuacja, a nawet bliższa nam, ponieważ dotyczy atakowania polskiego gamedevu?

    • tutaj pojawiają się tylko newsy pod jedną słuszną retorykę. Kto miałby napisać o tym newsa na cda? 😀 Jak tu sami tęczowi, których poglądy są zawsze te dobre, a reszta jest zła 🙂

    • Pewnie dlatego, że sam nazwy nie pamiętasz 😉

    • Nazwa gry, o której piszesz to Soulash 2. A czemu nie ma o tym informacji? Bo w cda pracują głównie tęczowi aktywiści. Obstawiam, że gdyby pojawił się tutaj artykuł na ten temat, to „redaktor” pewnie broniłyby tych co hejtowali i stanąłby po ich stronie argumentujac, że przecież oni bronią „swoich praw”. Natomiast deweloper, który chciał po prostu zrobić SWOJĄ grę po SWOJEMU i zgodną z przedstawionymi realimi, zostałby tutaj sportretowany jako homofob i rasista. Takie chore czasy mamy.

    • @WBK87 Mówisz, że jeśli gra nie należy do grona AAA, tylko jest indykiem, to można walić w twórcę ile wlezie?
      Tak jak Maxfield wskazał, gra nazywa się Soulash 2. Zmienia to coś?

    • @taz195 Biorąc pod uwagę fakt, że lepiej udało ci się zapamiętać kontrowersję od samego tytułu gry, raczej tak.

      Swoją drogą już pomijając fakt, że Soulash 2 w przeciwieństwie do KCD2 nie jest jedną z największych premier roku (dodam, że w momencie pisania komentarza gra w niego dokładnie 0 ludzi na Steamie), to nie widzę by gra była wychwycona przez steamowy system review bomb a najnowsze recenzje siedzą na 93%.

    • Jak dobrze kojarzę to chłop na pytanie o związki jednopłciowe zamiast odpowiedzieć normalnie że nie planuje tego to musiał do tego dorobić ideologiczny płacz skończony tym że jest Polakiem i Polska flaga się pod żadną (w domyśle gejowską) nie ugnie? Mógłby być z tego śmieszny artykuł, to prawda, aczkolwiek już sporo po czasie?

      Oczywiście ataków nie pochwalam nawet jeśli facet jest homofobem. Nie wiem jak te ataki wyglądają, bo czasami wystarczy takiej osobie zwrócić uwagę że przesadza by w jej oczach było to odebrane jako atak. Takie już mamy pokolenie płatków śniegu.

    • @maksu To była odpowiedź na nagonkę wyzywania go od homofobów na tt. Dosłownie wystarczy 5 minut poszukać, by sprawdzić, że całkowicie pochrzaniłeś linię czasu. Na początku po prostu napisał, że zwiazki jednopłciowe nie są dla niego priorytetem po czym zaczęła się nagonka i przypinanie łatki.

      @avaler wybacz ale gadasz głupoty. To że koleś o nicku taz195 nie zna nazwy każdej gry, nie czyni przewin twitterowych wojowników w żadnym stopniu mniejszymi. Co więcej, ilość A przy tytule gry też tego nie robi. Mały twórca, jak i ten wielki, otrzymują negatywne wiadomości na twitterze tą samą drogą. A co do revierwbombingu, jest clip u asmongolda, w którym widać wzmożenie się negatywnych ocen po wybuchu „afery”. Najwyraźniej steam je skasował.

    • @taz195 „jest clip u asmongolda” XD

      Jeśli gra padła ofiarą review bombingu to z reguły na jej zakładce na Steamie stoi jak byk, że miała okres wzmożonej negatywnej aktywności.

    • @Maksu zartujesz prawda? jakim znowu homofobem? Slonce zaszkodzilo czy co sie stalo?
      @Avaler zaklinanie rzeczywistosci nic nie da

    • @Avaler W sensie, dowód który zaprzecza twoim tezom jest nieprawdziwy, ponieważ nie podoba ci się źródło skąd ten dowód pochodzi? Rozbawiłeś mnie nie powiem. Clip ma to do siebie, że jest nagraniem z przeglądania sieci „na żywo”, więc nawet najgorszy griffter, występujący w prawym górnym okienku ekranu, nie ma wpływu na zawartość steamowych tabelek…

    • @Avaler Dobra ty chyba trollujesz, bo aż nie wierzę, że nie chciało ci się sprawdzić wykresu ocen steam (na którym wyraźnie jest pokazane wzmożenie negatywnych i pozytywnych ocen, z recenzjami, w których zdecydowana większość zawiera słowo LGBT, w okolicach Sierpnia) tylko przekonujesz wszystkich do twojej „najmojszej” racji xD

    • @taz195 No spoko ale Steam nadal nie pokazuje by gra kiedykolwiek przeszła przez review bombing. Patrząc na graf miała większą aktywność w sierpniu zeszłego roku ale z 613 recenzji z tego miesiąca 510 to były recenzje pozytywne tak więc imponująca bomba recenzyjna.

      Niezrozumiałe jak Steam nie był w stanie jej wychwycić. /s

    • Review bombing negatywny —-> film Azmona —> druga strona sporu ideologicznego zaczęła w kontrze robić review bombing pozytywny. To że drudzy szybko zareagowali, nie wyklucza tego, iż było to skutkiem działania grupy pierwszej, ktora zaś rozpoczęła wystawianie negatywnych ocen za brak wiadomo czego. Dla takiej indie gry każda ocena się liczy, więc nawet pojedyńcze opinie wpływają na to czy gra trafi do „mieszanych”. Zaś teraz atakują twórcę przede wszystkim na twitterze. Steam równie dobrze mógł to odczytać jako ruch przy wyjściu jakiejś łatki przebudowywującej grę, (akurat idealnie wpasowywałoby się to w schemat i natężenie ocen) więc nie pokładałbym wszystko w nieomylność algorytmu.

      Z resztą sam review bombing jest tu faktem. Gra dostała zalew negatywnych ocen z powodu sytuacji nie związanej z nią samą tylko wojenką polityczną, wręcz idealnie ta sytuacja wpisuje się w defincję takowego, dlatego zabawny wydaje mi się twój argument „a bo steam nie uznaje tego za review bombing więc review bombingiem to nie jest”.

    • @taz195 Aż sprawdziłem datę klipu (swoją drogą bardzo bezczelnie otagowanego dla podbicia oglądalności). Jest z 3 września. Najwięcej pozytywnych recenzji gra dostała jeszcze w sierpniu.

      Muszę dodać, że jeśli musisz się doszukiwać takich mikroskopijnych przykładów nagonki na twórców, którzy swoją aktywnością na mediach społecznościowych aż proszą się o krytykę, to musisz być trochę zdesperowany.

    • Gettheschizos 17 stycznia 2025 o 15:33

      O czym ty pieprzysz gościu dosłownie tygodniami Twórca Soulasha był targany po Xie przez tęczowych którzy płakali że ich szantaż tym razem się nie udał. Jedynym desperatem jesteś tu ty próbując wybielać tęczowe gówno.

    • @avaler O czym ty mówisz? Dosłownie masz tu review bombing, a facet od miesięcy szykanowany jest na twitter, dokładnie tak jak gettheschizos wspomina. Sytacja ta jest bardzo podobna do tej twórcy KCD + Polak dostał jeszcze zalew ocen negatywnych w małej gierce.
      Ale dobra, już z naszej wymiany zdań dowiedziałem się od Ciebie, że:
      1. Jeśli jesteś studiem Indie, lub tworzysz samodzielnie grę, a nie masz wystarczającej liczby graczy/literek A w budżecie, to można jechać z Tobą do spodu w mediach społecznościowych.
      2. Reviev bombing nie jest review bombingiem dopóki nie wykaże tego wyrok sądu steamowego.

      Dalej kręcić się z Tobą w kółko nie będę, szkoda mi czasu. Życzę miłego weekendu.

    • @Gettheschizos Z tego co sam widziałem na Twitterze, to twórca deklaruje, że samo istnienie homoseksualistów uznaje za ideologię, po czym niespodziewanie został nazwany homofobem.

      To praktycznie na tym samym poziomie co naziści oskarżający Vavrę o partycypowanie w żydowskim spisku. /s

      Widziałem dziś dużo Gwiazd Dawida na steamowym forum KCD2.

      @taz195
      Na pewno była jakaś próba wywarcia presji. Nie zmienia to faktu, że była mikroskopijna a twórca zareagował jakby go do krzyża zaczęli przybijać.

    • Trochę inny pejzaż, ale przypomina mi się w kontekście tego, że biało-czerwona flaga pod tęczową się nie ugnie, taka dyskusja na funpagu Nowej Fantastyki o tym, że czarne elfy w nadchodzącym Wiedźmińskim serialu nefliksowej produkcji nie pasują do uniwersum, bo, wedle jednego z dyskutujących, historycznie elfy były białe, „w tamtych czasach” nie było czarnych, w moim Wiedźminie wszyscy byli biali, i temu podobne. W ogólnej atmosferze beki z typa pojawiło się kilka całkiem rozsądnych argumentów, że jakie to są „tamte czasy” , w których toczy się akcja zmyślonej historii w wymyślonym uniwersum, gdzie jest napisane, że elfy były tylko białe. Gość całkiem elokwentnie i rzeczowo odbijał argumenty swoimi argumentami o tym, że przecież świat Wiedźmina jest inspirowany średniowieczną Europą, a wtedy widok kogoś czarnoskórego był czymś niezwykłym. Ktoś z kolei odpisał mu, że to amerykańska produkcja, a że spora część mieszkańców USA to nie-biali, więc widok „elfuchów” nie dziwi, za to dziwiłby brak nie-białych w serialu produkowanym w tak zróżnicowanym etnicznie kraju. I tak od słowa do słowa poziom argumentów spadał, aż w końcu przyciśnięty dyskutant napisał, że w sumie on to generalnie nie lubi czarnych. Koniec.

      Jeśli tak odpisał, to sumie gość dobrze odpowiedział na pytanie, gdzie jednopłciowe związki w jego gierce, choć to, że sprowokowany się, brzydko mówiąc, sfajdał, raczej nie czyni mnie fanem.

      Fajnie też wypowiedzieli się quest designerzyz cedepu na pytanie, czy w Phantom Liberty będą romanse, jednocześnie zamykając papę potencjalnym frustratom, którzy gotowi byli lać łzy, że cedep nie słucha fanów, bo fani chcieli romanse – w trakcie pisania fabuły po prostu nie było takiego momentu, żeby udało się zgrabnie wpleść wątek romantyczny, i tylko tyle.

      Dej ktoś linka na TT pls, bo chcę się przyjrzeć dyskusji, czy rzeczywiście było machanie flagą xD

    • @Taz, nie wiem co brałeś, ale odstaw. Sarkastycznie odpowiedziałem Ci dlaczego na cdaction nikt o tym nie napisal-bo gra jest tak znana, że sam jako osoba podająca informacje nie znałeś tytułu gry. Czy sarkazm naprawdę musi kopać w tyle, żeby był wyłapany?

      Ps. Patrząc na to ile jest gownoburzy w internecie beżz logicznego powodu wcale się nie dziwię, że redakcja tego nie wyłapała. Tyle.

    • @taz195
      Wydaję mi się, że artykuł nie pojawił się, bo nie od dziś wiadomo, że „redaktorzy” cda to gracze niedzielni, i oni nic poza mainstreamem po prostu nie znają.

  16. Gra na – według doniesień – 250+ godzin rozgrywki; jeden quest z gejami, o którym wiemy (a przynajmniej ja tyle wiem tyle, ile mówi mi mój ch*jowy research) – GRACZE OBURZENI WOKE RAKIEM TOCZĄCYM BRANŻĘ XD

  17. Coraz ciekawiej robi się w gamedevie.
    Rozumiem wpis niezadowolenego gracza, ale taka nerwowa i wulgarna odpowiedz źle świadczy o developerze.

    • „Rozumiem wpis niezadowolenego gracza” Ten niezadowolony gracz jest nazistą, który korzystał z odrobinę bardziej wulgarnych zwrotów i oskarżył Vavrę o bycie częścią żydowskiego spisku.

    • @Miszczu
      Czy jakby jakiś oszołom ze swastyką w avatarze zaczął rzucać do ciebie bluzgami i czepiać się, że jesteś żydowskiego pochodzenia i to pewnie dlatego, to byś mu po prostu przytaknął, czy nazwał rzeczy po imieniu?

    • Rozumiem w 100%, jak by mi ktos powiedzial ze jestem zydowskiego pochodzenia reakcja była by podobna, jak mozna cos tak OBRZYDLIWEGO do kogos powiedziec?

  18. Sorry ale przez tę cenzurę totalnie nie wiem co każdy z nich powiedział. Co to jest p t and b k? Co to jest n i s ds.
    Są o wiele lepsze formy cenzury.

    • Popieram! Próbowałem rozkminić co oni tam właściwie napisali, ale za cholibkę nie rozpoznaję słów, a co za tym idzie – powodu określania wypowiedzi jako ostrej poza klasycznym „No stary mówię ci”. Tym bardziej, że autor nie podał żadnych źródeł poza screenem…

  19. Cóż. Wolność słowa polega takze na braniu odpowiedzialności za te słowo. Ktoś mówi mi, że jestem z******? No to ja mam prawo kazać mu spadać na drzewo.

  20. To ładny papierek lakmusowy tego co się dzieje w „giereczkowie”.
    Jako community staliśmy się podzieleni do tego stopnia, że wystarczą ploteczki by dwa walczące obozy się na siebie rzuciły.

Dodaj komentarz