Ryan Gosling w „Gwiezdnych wojnach”? Aktor negocjuje rolę w filmie Shawna Levy’ego
Ryan Gosling to wszechstronnie utalentowany aktor. Był już Neilem Armstrongiem, replikantem z 2049 roku, a ostatnio nawet Kenem. Teraz miałby przemierzać odległą galaktykę w uniwersum „Gwiezdnych wojen”. Jak podaje The Hollywood Reporter, trzykrotnie nominowany do Oscara Gosling negocjuje główną rolę w filmie Shawna Levy’ego („Deadpool & Wolverine”).
To ten sam projekt, nad którym reżyser pracuje od 2022 roku wspólnie ze scenarzystą Jonathanem Tropperem („Projekt Adam”). Shawn Levy ma pełnić również rolę producenta wykonawczego, obok szefowej Lucasfilm, Kathleen Kennedy. O czym będzie opowiadać film? Szczegóły fabuły są na razie trzymane w ścisłej tajemnicy. Wiadomo jedynie, że będzie to samodzielna produkcja, niezwiązana z Sagą Skywalkerów.
Według THR, jeżeli uda się ściągnąć Goslinga do „Gwiezdnych wojen” (a podobno sam aktor jest tym żywo zainteresowany), to Lucasfilm zamierza wcisnąć go w harmonogram zaraz po „The Mandalorian and Grogu”, do którego zdjęcia zakończyły się w październiku ubiegłego roku. Ekipa miałaby wejść na plan filmowy jeszcze jesienią tego roku.
Jeśli chodzi o filmy, pierwszą kinową produkcją od czasu „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” będzie wspomniany wcześniej „The Mandalorian and Grogu”. Film ten połączy seriale z Mandoverse i zakończy historię Dina Djarina oraz Grogu. Lucasfilm ma jeszcze inne, ambitne plany w zanadrzu. Jedną z nich jest trylogia Simona Kinberga oraz projekt Jamesa Mangolda – w jednym z nich miałaby powrócić Rey. Poza tym słyszeliśmy także o „Rogue Squadron”, którym miałaby się zająć Patty Jenkins („Wonder Woman”).
Mimo wszystko przyszłość marki Gwiezdne wojny wciąż pozostaje niepewna. Ciągle docierają do nas informacje o projektach, które zostały zastąpione innymi lub całkowicie anulowane. Choć z uwagą śledzę rozwój tego uniwersum, zaczynam się w nim powoli gubić – zwłaszcza w najnowszych zapowiedziach. Prawdopodobnie więcej o najbliższych planach Lucasfilmu dowiemy się podczas Star Wars Celebration w Japonii, który odbędzie się w kwietniu.
A wracając do angażu Ryana Goslinga – chcielibyście zobaczyć go w odległej galaktyce?
Czytaj dalej
-
„Rocznica” – recenzja filmu. Hollywoodzki debiut Jana Komasy to odważna...
-
Pierwsze zdjęcia z planu filmowego „Werwulf” Roberta Eggersa. Zobaczcie Aarona...
-
Uniwersum „Gry o tron” się rozrasta. HBO zamówiło kolejne sezony...
-
Bohaterowie „Jumanji 4” na pierwszym zdjęciu! Ostatni film powróci do korzeni...
