rek

„Nadchodzi nowa era”. Rainbow Six Siege z zapowiedzią ogromnej aktualizacji z okazji 10. urodzin

„Nadchodzi nowa era”. Rainbow Six Siege z zapowiedzią ogromnej aktualizacji z okazji 10. urodzin
Cezary "CZARY_MARY" Marczewski
Ubisoft zapowiedział specjalną transmisję, na której poznamy szczegóły jubileuszowej aktualizacji o nazwie Rainbow Six Siege X.

Wielu twierdzi, że Assassin’s Creed Shadows jest ostatnią szansą Ubisoftu. Huwer po kilku godzinach spędzonych z Yasuke i Naoe stwierdził, że fani cyklu o zabójcach templariuszy nie muszą się martwić, bo gra prawdopodobnie spełni ich oczekiwania. Ale nie zapominajmy, że francuska korporacja nie samym „Asasynem” stoi – 1 grudnia 2015 roku zadebiutowało bowiem fenomenalne Tom Clancy’s Rainbow Six Siege, które nadal ma się dobrze i (jak łatwo się domyślić) w tym roku obchodzić będzie 10. urodziny. Z tej okazji twórcy Siege’a ogłosili, że do taktycznego shootera zmierza ogromna jubileuszowa aktualizacja.

https://www.youtube.com/watch?v=X4vvBU-1CCY

Rainbow Six Siege X, bo taką nazwę nosi update, ma zaoferować najwięcej nowej zawartości od premiery tytułu. W zapowiedzi czytamy o nowych sposobach zabawy, pogłębieniu warstwy taktycznej i znaczących ulepszeniach we wszystkich aspektach gry. Górnolotne frazesy, z których obecnie niewiele wynika, ale konkrety poznamy już niedługo. 13 marca o 18.00 odbędzie się bowiem specjalna transmisja R6 Siege X Showcase na Twitchu.

Jedna odpowiedź do “„Nadchodzi nowa era”. Rainbow Six Siege z zapowiedzią ogromnej aktualizacji z okazji 10. urodzin”

  1. Miałem sen, piękny sen. A w tym śnie Ubi wypuściło klasyczne Rainbow Six w nowym wydaniu: przed misją dostawałeś odprawę taktyczną ze wszystkimi szczegółami na temat sytuacji, wybierałeś ludzi i sprzęt i przygotowywałeś im szczegółowy plan działania. A jeśli plan był dobry, to z satysfakcją obserwowałeś jak twoi komandosi sprawnie czyszczą kolejne pomieszczenia, neutralizując zagrożenia bez strat własnych. I jeśli nie akurat ci się nie chciało, nie musiałeś nawet palcem kiwnąć, żeby pomóc im w wykonaniu zadania, bo profesjonaliści sami sobie doskonale radzili, jeśli plan akcji był dobry. A wszystko to w oprawie godnej trzeciej dekady XXI wieku. I zero skórek. Żadnych różowych pistoletów w kropki pomarańczowe i elitarnych antyterrorystów w stroju jamnika… A potem się obudziłem.

Dodaj komentarz