rek

Metro 2033 skończyło 15 lat, a twórcy zajawiają kolejną część. Ma być jeszcze mroczniej niż dotychczas

Metro 2033 skończyło 15 lat, a twórcy zajawiają kolejną część. Ma być jeszcze mroczniej niż dotychczas
Michał "thegoose" Gąsior
4A Games podkreśla, jak wojna w Ukrainie wpłynęła na rozwój kolejnej gry z serii Metro.

Od wydania pierwszej części serii Metro stworzonej na podstawie książek Dmitrija Głuchowskiego dzieli nas już 15 lat. 4A Games zaprezentowało nam w sumie trzy pełne gry, z których najpopularniejszą jest Metro Exodus z 10 milionami sprzedanych sztuk oraz VR-owy spin-off opowiadający o wydarzeniach sprzed „jedynki”. Studio przechodziło (i przechodzi) przez szereg problemów pochodzących z zewnątrz, w tym choćby niepewną sytuację w kwestii możliwej sprzedaży studia przez Embracera czy też wciąż trwającą wojnę z Rosją.

Obecnie ukraińscy twórcy pracują nad kolejną odsłoną serii, a także zupełnie nową marką, lecz teraz świętują 15-lecie pierwszego Metra. W przygotowanym na tę okazję materiale dziękują fanom za tyle lat wsparcia, a także pokazują fragmenty gameplayów czy streamów internetowych twórców grających w ich gry. Ponadto we wpisie na stronie studia wspominają swoje początki sięgające 20 lat wstecz i przywołują Głuchowskiego jako tego, który zainspirował ich do działania.

https://www.youtube.com/watch?v=RbADeT1-HLw

4A Games zapewnia, że mimo spadających bomb i syren alarmowych kolejne Metro i nowe IP nadal są rozwijane zarówno w kijowskim oddziale studia, jak i  w jego obecnej siedzibie na Malcie. Twórcy piszą, że działania wojenne na terenie ich kraju wpłynęły na kierunek artystyczny, który obrali, i gra ma przybrać przez to jeszcze mroczniejsze tony. Podkreślają, że cała seria, włącznie z książkami, „zawsze miała mocną, polityczną, antywojenną i często emocjonalną historię”, z czego twórcy nie rezygnują i tym razem.

Jak dotąd zarówno nowa autorska marka, jak i następne Metro, wciąż są owiane tajemnicą – o tym pierwszym wiemy w zasadzie tyle, że istnieje, natomiast co do drugiego wiemy niewiele więcej. Kilka lat temu mówiło się o tym, że 4A Games ma już w pełni grywalną grę, niemniej nie poszła za tym żadna zapowiedź czy wskazanie choćby przybliżonego czasu jej premiery. Trudno się jednak dziwić, że w obecnej sytuacji studia planowanie czegokolwiek parę lat w przód jest sporym wyzwaniem i nie rzucane są żadne twarde deklaracje co do daty premiery.

Dodaj komentarz