Cła Donalda Trumpa uderzą w konsole, ale nie w pecety. Rynek PC może uniknąć konsekwencji decyzji prezydenta USA

Cła Donalda Trumpa uderzą w konsole, ale nie w pecety. Rynek PC może uniknąć konsekwencji decyzji prezydenta USA
Avatar photo
Adam "Adamus" Kołodziejczyk
Nałożone przez Trumpa cła mogą mieć jednak jeszcze inny skutek.

W ostatnim czasie byliśmy świadkami wielkiego handlowego zamieszania związanego z cłami, jakie Donald Trump nałożył na ogromną część świata. Naturalnie konsekwencje tej decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych nie ominą także branży growej, o czym mówią już niektórzy eksperci. Przed wzrostem cen przestrzega chociażby analityczka Game File, Aubrey Quinn, która podkreśla, że cła będą mieć szkodliwy wpływ na świat gier.

Wygląda jednak na to, że część branży nie zostanie dotknięta przez politykę Trumpa. Jak podaje Christopher Dring, były szef GamesIndustry.biz, pecety i smartfony zostały zwolnione z najnowszych ceł nałożonych przez prezydenta USA. Na liście objętych nimi produktów wciąż znajdują się natomiast konsole. Oznacza to, że na ten moment PlayStation, Xbox oraz Nintendo będą musiały zmierzyć się z dodatkowymi kosztami sprzedaży swojego sprzętu w Stanach. Jak wiemy, japońska firma już przełożyła start przedsprzedaży Switcha 2 w USA, która ma ruszyć dopiero 8 maja.

Co ciekawe, według firmy analitycznej Niko Partners cła mogą mieć jeszcze inny skutek. Otóż nawet jeśli zostaną one w jakiś sposób ominięte, to mogą doprowadzić do spadku sprzedaży gier i konsol z USA w krajach azjatyckich.

Nie będzie przesadą stwierdzenie, że nawet jeśli »zostanie osiągnięte porozumienie« w sprawie taryf i innych kwestii między USA a Chinami, chińscy konsumenci będą protestować przeciwko niepewności gospodarczej, unikając amerykańskich produktów, a nawet amerykańskiej technologii i gier. W chińskich mediach społecznościowych już trwa dyskurs o konsumenckiej naganie wobec produktów z USA. To samo może się stać w Wietnamie, Japonii, Korei Południowej, Tajlandii i wielu innych krajach.

Warto jeszcze podkreślić, że Donald Trump wciąż pozostaje bardzo nieprzewidywalny i trudno powiedzieć, czy aktualne cła, jakie dotknęły rynek konsolowy, będą za jakiś czas nadal aktualne.

5 odpowiedzi do “Cła Donalda Trumpa uderzą w konsole, ale nie w pecety. Rynek PC może uniknąć konsekwencji decyzji prezydenta USA”

  1. Oj czy nie uderzą w pecety to bym debatował. Ba, od 9 kwietnia ceny procesorów poszły w górę (np r5 5600 z bazowej kwoty 450 na 470 zł w x-kom, gdzie dotychczas taniały).

    • W mojej ocenie kwestia popytu, jest obecnie bardzo wysokie, a i PL sklepy nauczyły się od pandemii, że Klienta opłaca się strzyc i robić sobie promocje (ceny sztucznie w górę), a nie Klientowi.
      W X-kom dużo kupowałem, ale wypadało to zawsze w ostatnim kwartale roku przy black friday nawet całego kompa kupiłem kiedys, innym razem drukarkę laserową, sporo dysków SSD i Nve, po prostu pod koniec roku robią dopiero promocje, przez pozostałą część roku to ciągną kasę ile wlezie.

      Taki urok, w takim kraju żyjemy, nie ma u nas nikogo kto ciśnie rynek po kosztach, tylko rządzą molochy.
      Ja się dostosowałem i spowalniam częstotliowość wymian sprzętu, zwiększam resurs obecnych i jak chce coś nowego to kupuje np konsole czy Steamdecka zamiast modernizować PC.
      Mam powiew świeżości, nowe doznania i omijam wyścig szczurów.
      Do dzisiaj gram w FHD w max 60 fps i wiecej nie potrzebuje.

  2. Mnie wkurza, ze UE chodzi jak pies na smyczy USA zamiast podejmować samodzielne decyzje, podpisywać własne umowy handlowe i odciąć się od ceł USA, a za sztucznie podnoszenie cen w UE karać grzywnami przez wszystkie UOkiki unijne. Niech USA płaci więcej skoro USA sobie cła wymyśliły.
    UE powinna zrobić odwrotnie, tym co dostali cła od USA obniżyć je i zaprosić do handlu, ale uczciwego, my kupujemy od ciebie, ty za tyle samo kupujesz od nas i znieść wtedy cła do 0.
    A USA niech sobie robi co chce, wolny kraj, ale od nas się od….

    • ale wiesz, że przed trumpkiem, to unia miała wyższe cła na towary z ameryki? Czyli Twój pomysł został zrealizowany, ale odwrotnie, to usa podwiększyło cła, bo unia narzucała większe.

  3. To nie dobrze.. Bardzo bardzo nie dobrze.

Dodaj komentarz