Cyberpunk 2077 hitem wśród gier na Switcha 2. Pozostałe firmy trzecie daleko za CD Projektem Red
Od premiery Switcha 2 minęły ponad 2 tygodnie, a konsolę okrzyknięto już najszybciej sprzedającym się sprzętem do grania w historii. Okazuje się jednak, że gracze wciąż kupują urządzenia Nintendo głównie dla możliwości zabawy w gry tej firmy – co zauważył serwis The Game Business. Tytuły firm trzecich pozostają daleko w tyle za Mario Kart World, Fast Fusion czy The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, ale jest jeden wyjątek: Cyberpunk 2077: Ultimate Edition, który stał się najpopularniejszą produkcją third party na Nintendo Switchu 2.
Fani Nintendo chętnie odwiedzają Night City – prawdopodobnie z kilku powodów. Co prawda gra Redów nie była dostępna na pierwszym Switchu, ale to nie w tym należy upatrywać jej sukcesu. Jak wiadomo, fani Nintendo uwielbiają wydania fizyczne, a pozostałe gry third party są wydawane albo w postaci pudełek z kodem do pobrania gry, albo jako „pusty” nośnik Game-Key Card. Możliwe zatem, że to właśnie decyzja o umieszczeniu Cyberpunka 2077 wraz z dodatkiem na tradycyjnym kartridżu sprawiła, że nintendowcy rzucili się na tytuł CD Projektu Red.
Nie bez znaczenia pozostaje wreszcie sama jakość portu. Oczywiście trudno porównywać switchowego Cyberpunka 2077 do tego, jak prezentuje on na wypasionych pecetach i mocniejszych konsolach, ale Redzi wraz z Nintendo na pewno nie mają się czego wstydzić – nie dość, że gra prezentuje się o wiele lepiej niż na Steam Decku, to jeszcze została rozbudowana o sterowanie ruchowe i możliwość korzystania z joyconowej „myszki”. Miejmy nadzieję, że CD Projekt Red pokusi się także o łatkę do nintendowego wydania Wiedźmina 3, bo głupio byłoby, żeby Geralt i spółka nie skorzystali z większej mocy nowej konsoli.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077 hitem wśród gier na Switcha 2. Pozostałe firmy trzecie daleko za CD Projektem Red”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Z tym o wiele lepiej niż na steamdeck to pojechaliście… dlss ratuje ten port ale np. cienie to jakies nieporozumienie. Kolejny przeplacony tablet
No tak, dlatego switch sprzedał się w 150 mln, a steam deck w 4 mln. Idzie lato, zdejmij już foliową czapkę, bo chyba za mocno przygrzewa
To trzeba nintendo przyznać,tak sprzedać trupa,który nie był w stanie uciągnąc ich szlagierowych gier w skalowanym 720p to wyczyn. Magia nintendo,w stylu apple 😉
Where numbers.