Anno 1800 przeżywa drugą młodość na Steamie. Gracze tłumnie rzucili się na cenionego city buildera

Anno 1800 to niewątpliwie jeden z najbardziej cenionych wśród graczy city builderów. Dzieło Ubisoft Mainz z 2019 roku okazało się naprawdę solidną, a w wielu przypadkach także bardzo uzależniającą produkcją. Na Steamie Anno 1800 może pochwalić się całkiem przyzwoitymi recenzjami graczy, bo 78% z nich to oceny pozytywne. Dobrze prezentuje się też szczyt zainteresowania na SteamDB, który 6 lat temu wyniósł 25 tysięcy grających jednocześnie osób.
Jednak 2 dni temu nagle produkcja znów odnotowała dość imponującą liczbę bawiących się w niej graczy. Jak można zauważyć na SteamDB, 24 sierpnia szczyt zainteresowania dla Anno 1800 wyniósł aż 15 tysięcy grających w jednym momencie osób. Niewątpliwie jest to fantastyczny i bardzo rzadko spotykany wynik dla gry, która ukazała się 6 lat temu i normalnie notowała w tym zakresie liczby dochodzące do 7 tysięcy graczy.

O co więc w tym wszystkim chodzi? Wygląda na to, że gracze rzucili się tłumnie na Anno 1800 ze względu na promocję, którą objęto grę. Cena produkcji poszła bowiem w dół aż o 90%, co niewątpliwie przekonało wiele osób do tego, by dać jej szansę.
Na pewno jakąś rolę w tym zamieszaniu odgrywa także fakt, że za niedługo będziemy świadkami premiery kolejnej odsłony serii Anno. Mowa tu oczywiście o Anno 117: Pax Romana, które ciągle odkrywa przed nami swoje karty na kolejnych i kolejnych zwiastunach. Nadchodzące dzieło Ubisoft Mainz pojawiło się zresztą na tegorocznym Gamescomie. W produkcję zagrał już także b-side, który choć ma parę „ale”, wciąż wypowiada się ciepło o grze.
Przypomnijmy, że premiera Anno 117: Pax Romana przypada na 13 listopada. W kolejną odsłonę serii city builderów zagramy na pecetach, PlayStation 5 i Xboksach Series X/S.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Anno 1800 przeżywa drugą młodość na Steamie. Gracze tłumnie rzucili się na cenionego city buildera”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
też myślałem żeby kupić, ale widzę że większość gry upchnęli w dlckach, wolę kupować pełnoprawe gry niż się zastanawiać co jeszcze trzeba dokupić…
Ta gra nawet bez dodatków ma dużo więcej zawartości niż kompletne 1404.