Król Artur II: Skład edycji kolekcjonerskiej ujawniony

Cenega, polski dystrybutor gry Król Artur II, ujawniła że ta produkcja dostępna będzie w naszym kraju także w edycji kolekcjonerskiej. Co znajdziemy w tym specjalnym wydaniu?
W skład kosztującej 189,99 zł kolekcjonerki Król Artur II wejdzie:
Całość zostanie zapakowana w specjalnym pudełku z logiem i pieczęcią produkcji. Z kolei niedawno dowiedzieliśmy się też, że osoby zamawiające Króla Artura II przed premierą na Steamie i w innych usługach dystrybucji cyfrowej otrzymają za darmo prequel: Dead Legions. Ważne – można w niego zagrać już teraz. Poniżej znajdziecie jego zwiastun:
Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “Król Artur II: Skład edycji kolekcjonerskiej ujawniony”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Kiepsko. Z tego wszystkiego najlepsze pudełko.
kiepskie sa teraz te edycje kolekcionerskie i jeszcze jedno to nuta z władcy pierścieni
Na grze mi jakoś szczególnie nie zależy, ale kordzikiem i filmem z Connerym to bym nie pogardził 😀
Beznadzieja.
Czy mi się wydaje, czy tam walczą armie klonów, jak ze Star Wars xD
Za 190 zł kiepsko? Pozdro. To Battlefield 3 Limited Edition za 130 zł miał jedynie zwykłe plastikowe pudełko, kilka papierków i dwie płyty… Za 50 zł dostajemy koszulkę, kordzik, film, [beeep]iste pudełeczko. Jak dla mnie kozak opcja. Kupiłbym, ale gra pewnie będzie shitowa (o jedynce nawet nie słyszałem, nie widziałem jej) 😀
Tak skoro gra nie miała kampanii reklamowej za grube miliony to na pewno crap. Gratuluję, z takim podejściem ominie cię sporo ciekawych tytułów. Właśnie kończę pierwszą część gry, bardzo mi się podoba i już przygotowałem pieniądze na kontynuację, jednak na kolekcjonerkę się nie skuszę.
Kupiłem za 6 dych jedynkę z dodatkami DLC i powiem wam że wrażenia mega pozytywne 😀 Fanem edycji kolekcjonerskich nie jestem, ale zwykłą edycję dwójki z pewnością kupię 😀
Kordzik zalatuje kiczem.
Nawet nieźle, za taką cenę całkiem niezłą kolekcjonerka. Chociaż zależy jakiej jakości jest ten „kordzik” (jeżeli „Made in China” to wątpię, aby był warty tej ceny…).