Star Wars: The Old Republic – Rise of the Rakghouls: Pierwsza aktualizacja z nowymi instancjami we wtorek [WIDEO]
![Star Wars: The Old Republic – Rise of the Rakghouls: Pierwsza aktualizacja z nowymi instancjami we wtorek [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/bdcf84fd-9549-438a-a89a-a67758176fc1.jpeg)
Aktualizacja naprawi kilka pojawiających się w grze błędów, doda strefy PvP dla graczy na 50. poziomie doświadczenia, opcję graficzną anti-aliasing oraz zmiany w otwartym świecie trybu PvP na Ilum.
Głównym elementem nowego patcha Star Wars: The Old Republic będą jednak dwie instancje. Kaon Under Siege należeć będzie do tzw. flashpointów, czyli misji przeznaczonych dla małych grup graczy. Druga – Karagga’s Palace – będzie kolejnym zadaniem z trybu Operation, w którym walczą ze sobą dwie drużyny złożone z co najmniej ośmiu osób.
Flashpoint Kaon Under Siege to instancja osadzona na tytułowej planecie Kaon zlokalizowanej w Tion Hegemony – niezwykle ważnym sektorem galaktyki, który pozostaje neutralny. Zarówno żołnierze Republiki, jak i Imperium muszą udać się na Kaon, by powstrzymać inwazję Rakghouli – mutantów stworzonych przez Sithów. Instancja dostępna jest tylko dla graczy na 50. poziomie doświadczenia na poziomach trudności Normal i Heroic.
Z kolei Karagga’s Palace będzie kontynuacją drugiej misji z trybu Operation, która pojawiła się przy premierze Star Wars: The Old Republic. Złożone z ośmiu lub szesnastu graczy drużyny będą musiały powstrzymać Karaggę i kartel Huttów, po tym, jak Huttowie przestali być neutralni i zerwali porozumienia z Republiką i Imperium. By wyeliminować potencjalne zagrożenie, obie frakcje wysyłają swoich żołnierzy, by zmierzyli się z Karaggą i jego bandą. Instancja dostępna będzie na poziomach trudności Normal, Heroic i Nightmare.
Aktualizacja Rise of the Rakghouls zostanie opublikowana 17 stycznia. Kolejny patch pojawi się w marcu i wprowadzi m.in. nowe opcje dla gildii.
A poniżej znajdziecie film prezentujący instancję Kaon Under Siege:
Czytaj dalej
25 odpowiedzi do “Star Wars: The Old Republic – Rise of the Rakghouls: Pierwsza aktualizacja z nowymi instancjami we wtorek [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
BioWare ujawniło pierwsze konkretne szczegóły dotyczące najnowszej aktualizacji Star Wars: The Old Republic. Patch 1.1 o nazwie Rise of the Rakghouls przyniesie ze sobą nie tylko poprawki kilku błędów, ale także zupełnie nową zawartość w postaci nowych instancji.
Świetna wiadomość! I to już w przyszły wtorek
O nie…. Powrót tych denerwujących istot z KOTOR1. :/
@Piotrek66 Ilum nie Ilium. Marzy się Mass Effect 3
nie gram i nie bede gral. Koniec z grami MMO i wogole z grami:D……………..
Zaraz, zaraz, zaraz! Przecież Karagga`s Place jest w grze. To, że dali tam tylko jednego bossa (Bonethrasher – czyli Rancor), to raczej niedorobienie i ciężko nazwać rozszerzenie operacji dodaniem „nowej”. Bez żartów. Przypomina mi się sytuacja z Lost Vale w WAR.
juhu !
@kamil1983 nie zbaczaj na złą ścieżke xD A na patcha czekam z chęcią wyprubuje, a wiadomo na jaki lvl on będzie (flashpoint)?
„Instancja dostępna jest tylko dla graczy na 50. poziomie doświadczenia na poziomach trudności Normal i Heroic.”
Wnioskuje, że to informacja prasowa, bo na każdym portalu jest to sformułowanie „Normal i Heroic”. Pozostaje mi tylko pogratulować działowi PR znajomości gry i zastąpienia „Hard” przez „Heroic” 😉 Już mniejsza z karmieniem publiki „nową” instancją, która jest w grze, ale „zapomnieliśmy do niej dodać bossów”.
@Coeniasty Jeszcze przed wypuszczeniem zwiastuna mówili ze będzie jedna całkowicie nowa insta i „rozszerzenie” już istniejącej czyli pałacu, jak dla mnie bomba, jezeli takie udpate beda wychodzic tak szybko to widzę w tej grze duży potecjał.
@blejdd|Mówić, mówili i owszem. Ja jednak komentuję notkę prasową przygotowaną przez ich dział PR, który zwyczajnie kłamie w żywe oczy 🙂
I to właśnie jest przewaga gry abonamentowej nad tą z mikropłatnościami. Dostajemy nowe misje „za darmo” w ramach opłacanego abonamentu, a nie po trzy dolary każda.
@Lorn pomijając już że taniej wychodzi płacić abonament, do tego słowo „płatne” odstrasza chamów trollów i neokidy, jakby tego było mało mamy darmowy kontent i wszystko w grze odrazu odblokowane a nie „aby odwiedzić tą planetę musisz wykupić mapę za jedyne 1000 gpotato”
@bart-2pl yeap;) |Chociaż niestety, matoły nadal się trafiają: http:img689.imageshack.us/img689/2756/newbitmapimage2sz.pngA potem się dziwimy, że mamy w sieci taką a nie inną opinię:/ |Najgorsze jest to że niektóre „pseudooficjalne” polskie społeczności bronią takich pajacy
@bart-2pl|Problem z TOR jest taki, że oferuje taką zawartość „freemium”. Zresztą weszło to w krew EA po udanych próbach z WAR (np.: pety, mounty, badge, trophies, etc. do kupienia w EA Store/Origin). W TOR dla przykładu jest content dodatkowo płatny: security key vendor, dostęp do górnej części kantyny, mounty. W zasadzie to niektórzy za to zapłacili (Cyfrowa Edycja Specjalna – czy jakoś tak), a reszta może to kupić za kredyty.
@Coeniasty Nie obraź się ale trochę bredzisz w tym momencie 😉 To nie tak- w TOR nie ma stałego freemium, od początku twórcy informowali, że to co znajdzie się w cyfrowej edycji specjalnej będzie można potem dokupić, ale nie ma mowy o stałym rozwoju w tym kierunku.|Wyobraź sobie reakcje graczy opłacających stały abonament i dowiadujących się, że za część dostępu do gry muszą jeszcze dodatkowo dopłacić, byłoby ciekawie 😀
@Lorn|Wobec tego pod co podciągniesz specjalny sklep z przedmiotami dla posiadaczy Security Keya za jedyne 5.99euro (nie pamiętam dokładnej ceny)? 😉 EA sprawdzało to przy okazji WARa – udało się zarobić, więc tutaj też można się spodziewać podobnych sytuacji.
@Lorn|Przykład z WARa, żeby nie było 😉 Otóż wprowadzili Renown Rank 100. Okazało się, że żeby go wbić nie wystarczy opłacać abonamentu – trzeba jeszcze dokupić pakiet, który tylko i wyłącznie to umożliwia, ot marne 50 zł. Wprowadzili fryzjera czy inne operacje plastyczne, ale tylko za tokeny kupione na EAStore/Origin. Z chęcią bym zapłacił te 50 zł, gdyby nie to, że płacę abonament, a oni do tego usuwają content (usunięte fortece na przykład).
Straszne, firma chce jak najwięcej zarobić na swoim produkcie… pozwij ich 🙂 Przedsiębiorcy z Ciebie nie będzie bo pewnie wszystkie swoje produkty rozdawałbyś za darmo 😛
@Coeniasty A co, fizyczne urządzenia do security keyi za darmo mają rozdawać/ Ciekawe kto by pokrył koszty. Zresztą na androida i iphona można ściągnąć darmową aplikację do ich generowania.
@Coeniasty Wracając do Twojego o płatnym contencie:|- Mount, którego dostają ludzie kupujący cyfrową wersję jest wyłącznie w wersji 90%. Co to znaczy? Tyle, że pojeżdżą nim trochę, a za mounty 100% i 110% będą musieli płacić jak każdy. Dodatkowo, mount ten kosztuje ~8k kredytów, co jako waluta w tej grze to grosze.|- Górna część kantyny, każdy może kupić wejściówkę, kosztuje ~1kk kredytów, typowy money sink.|- Security Key Vendor – Security Key’e tak samo sprzedaje Blizz do WoW’a i nikt nigdy
nie narzekał, tu Bioware dodatkowo dało im do tego Vendora, który sprzedaje jakieś vanity itemy.
Raczej chodzi o sam fakt. Jak mówię – wyszło im w WAR, więc nie mam wątpliwości, ze tutaj też spróbują różnego rodzaju mikropłatności.|@Arthas023 Już dwie osoby u mnie w gildii miały problemy z Security Key i skończyło się to tymczasowym zablokowaniem konta.|@DzikusD|Nie mam pewności, czy klienty na urządzenia mobilne udostępniają Vendora.|@Volkov|Jako argument pojawia się tutaj płacenie abonamentu. Rozumiem, że Ty chciałbyś i abonament i mikropłatności? W końcu „firma chce jak najwięcej zarobić”, prawda?
Słuchaj mikropłatności sobie mogą być o ile nie mają żadnego wpływu na rozgrywkę, a służą tylko jako „upiększacze”. Mi to nie przeszkadza tak jak Tobie. Nowy content dostajesz cały czas i nie jesteś od niego odcięty barierą mikropłatności, więc nie rozumiem o co Ci chodzi.