Bestsellery w polskim Originie (dane z 11.06-17.06)

Electronic Arts udostępniło najnowsze zestawienie najlepiej sprzedających się gier w polskim Originie. Tym razem dominuje Battlefield 3.
Na pierwszych dwóch miejscach mamy usługę Battlefield 3 Premium oraz samego Battlefielda 3. Na trzeciej pozycji znalazło się Super Street Fighter IV: Arcade Edition.
Najlepiej sprzedające się gry na polskim Originie (11-17 czerwca):
Czytaj dalej
48 odpowiedzi do “Bestsellery w polskim Originie (dane z 11.06-17.06)”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Electronic Arts udostępniło najnowsze zestawienie najlepiej sprzedających się gier w polskim Originie. Tym razem dominuje głównie przede wszystkim Battlefield 3.
Czasami żałuję że jestem graczem i muszę przejmować się zbyt wysokim rankingiem Sims’ów.
Czasami żałuję, że jestem graczem i muszę patrzeć, że EA nadal coś może sprzedawać.
Czasami żałuję, że jestem graczem i fanem Battlefielda 3 i kupię Premium, tym samym dając zarobić EA które robi wszystko żeby wycisnąć mój portfel jak cytrynę.
Czasami żałuję, że mam BF3 na PS3 i muszę oglądać rozpierduchę z 24 graczami, zamiast 64 🙁
Czasami żałuję, że jestem graczem i wchodząc na strony o grach w komentarzach widzę samych malkontentów.
Słodkie niespodzianki Katy Perry?! Co to kurczak jest?
Zawsze żałuję jak widzę takich hejtów jak jakobeks. Nienawidzę niemerytorycznych komentarzy które mają jedyny cel wylać żółć. To samo tyczy się tych co wchodzą na newsy o codzie i gadają to samo. Albo Ubisoftu i mówią to samo. STFU. Każy kupi co zechce. A EA będzie żyło długo i szczęśliwie bo jesteście małą bandą krzykaczy która dla was wydaje się duża bo głośno krzyczycie i trollujecie ale większość jest normalna i nie wchodzi na strony EA i newsy tylko po to by płakać. Z Ubisoftem było to samo.
Też był hejt i jakie to złe są DRMy i żeby Ubisoft upadł i w ogóle. Ale, że trolle sto mała banda gimnazjalnych krzykaczy to zamiast bankrutować zrobili Watch Dogs. I będzie pod tego „Uplay głupiego DRMa”. Bardzo mnie to cieszy, że dla świata te trolle znaczą tyle co nic. Moze im się w końcu znudzi ten cały hejt tak jak było z Ubisoftem i ci hipokryci się w końcu przymkną. Bo ich słowa są warte tyle co wiatr. I to nie ten z ust tylko z drugiej strony.
czy ktoś wie w ilu kopiach na świecie sprzedał się Mass Effect 3?
„During March 2012, Mass Effect 3 sold 1.5 million copies for consoles, with 3.5 million shipped for all platforms.[146] According to EA’s Q4 results, Mass Effect 3 has grossed over $200 million.” Przynajmniej tyle jest na Wikipedii.
Tu jest inne dokładniejsze źródło ale potwierdza to co w Wiki: http:www.vgchartz.com/gamedb/?name=mass+effect+3 -3.64 miliona
@Soap1922 – pocieszę cię, nie masz czego żałować, 64 graczy na nawet największych mapach to zdecydowanie za dużo, chaos jest konkretny, bardzo dużo osób kampi trzebiąc tylko fragi zamiast przejmować flagi, ciężko dostać się do pojazdu bo chętnych do niego jest bardzo dużo, pojazdy robią rozpierduchę i dziesiątkujesz piechotę. W większości przypadków giniesz od strzałów w plecy. W tym zamieszaniu taktyka traci znaczenie. 32 osoby na dużych i 24 na małych mapach to wg. mnie optymalna ilość graczy.
@mateo91g jakoś grając z kumplami nie mam takich problemów , jeżeli np. jakiś „czołgista” się rozszarżuje i rozpędzi z fragami wtedy namierzamy i ” Everyday I’m Javelin”
Fakt. Najlepiej mieć ekipę. Jakiś klan. Po to są plutony na Battlelogu by łatwiej było razem grać. Wtedy się dominuje na polu bitwy.
@mateo91g A co do rozpierduchy to zależy od servera czasami fajnie widzieć że coś się dzieje , a czasami taktycznie przemieszczać się od flagi do flagi chowając się za budynkami lub innymi obiektami.|Jeszcze od siebie chcę dodać że Battlefield moim zdaniem zmienił się na lepsze : Bardziej przejrzysty Battlelog , zauważam mnie bugów ,a także poprawili parę broni.
@HeadShotrocks – Narazie w tym temacie nawięcej jadu to właśnie Ty wylewasz i zachowujesz sie jak gimnazjalista. Zresztą musisz przyznać, że te „trolle” mają trochę racji. Sam byłem zmuszony to używania Origina, i nie wspominam tamtych chwil miło. Fakt, jako sklep jest ciekawą opcją, ale wciąż pozostaje niestety uciążliwym DRM, a prezesi EA już nie jedej maniany sie z nim dopuścili ( blokowanie trybu singleplayer zbanowanym ). Może kiedyś sie rozrośnie i dorówna Steamowi, który przecież też ssał na starcie.
Nezi23 Ty powiedziałeś trzeźwo to jest ok. Chodzi o to że, no czy ja wchodzę na newsy coda i truję d*** i płacze jaki to cod jest słaby a Activision to zło? Nie. Zamiast szerzyć nienawiść wejdę sobie na newsy rzeczy które lubię i które mnie interesują. EA nie upadnie z powodów które podałem. Mała banda krzykaczy której się wydaje że jest ich większość nic nie zmieni. Bo jakby była ich większość to by się coś zmieniło. A ich jest 5% tyle, że są głośni. Pozostałe 95% nic nie mówi i to zlewa bo są mądrzejsi.
Myślę, że Orgin dojdzie do satysfakcjonującego poziomu bo taki jest jego cel. Taki sam jak Steama. Rozwój. Przecież EA nie dąży do samozagłady tylko rozwoju. Jak będzie źle to coś zmienią. Nikt o zdrowych zmysłach nie chce tracić kasy. Co do banów to ja to popieram. I tak kary za cheatowanie i łamanie zasad są za niskie. Dopóki są ludzie którzy łamią zasady dopóty kary są ok. Musi być surowo inaczej będzie jak w naszym kraju gdzie jest kibolstwo bo można dostać mandat 500 zł. Też mi kara.
Bardzo podoba mi się Blizzard który się nie patyczkuje z banami. Tak ma być. Mnie nikt nie zbanował w grach i nie zbanuje bo trzymam się zasad i nie haxuje. A niech się plują, że EA niedobre bo banuje. EA TAK TRZYMAĆ! TĘPIĆ ROBAKI!
@HeadShotRocks ile ci płacą za to?
A tobie trzeba płacić za konstruktywne, krytyczne i trzeźwe myślenie zamiast przyłączania się do kilku dziecinnych krzykaczy bezmyślnie powtarzających jak mantrę parę plotek? To współczuję.
Te wasze gadanie kojarzy mi się z gadaniem: „OOO co za głąb, ciekawe ile mu płaci Policja? Ciągle jej broni a przecież wiadomo, że Policja jest zła bo łapią kiboli i nie pozwalają im oglądać meczów. W dodatku słyszałem, że podobno pałują jak nikt nie widzi. Kolegę mojego kumpla kolegi ciotkę brata tak spałowali. Na pewno są źli. Wszyscy to powtarzają i wszyscy to wiedzą. Nawet HWDP na murach ludzie piszą to dobry dowód, że tak jest.”
Lemingi, żyją bezmyślnie. Robią to co reszta. Mohery bezmyślnie łykają każde hasło Rydzyka. Wy się niczym nie różnicie pod względem procesów myślowych. Dla was najpopularniejsza opinia = najlepsza opinia. Tacy ludzie jak wy palili na stosie tych co próbowali powiedzieć, że Ziemia jest jednak okrągła.
@HeadShotRocks Co do EA mam takie samo zdanie – Orgin będzie kiedyś potężny a DLC to przyszłość czy to się komuś podoba czy nie…
biedaczki jak zwykle muszą narzekać, że premium drogie :/
@HeadShotRocks|Za używanie niedozwolonych modyfikacji, jasne jest, że bany muszą być. Inaczej wszędzie będzie tak, jak w Call of Duty free weekends (jakby ktoś nie wiedział, ZAWSZE jest wtedy w grze pełno cheaterów). Zgodzę się z tym, że Blizzard najlepiej rozwiązuje te sprawy masowymi banami.|A jeśli chodzi o Origina, to być może macie rację, że kiedyś dorówna Steamowi. Ja mam jednak nadzieję, że nigdy to nie nastąpi. Obie platformy szpiegują użytkowników, ale na Steamie można to wyłączyć…
wojtek po prostu chodzi o to, że przeraża mnie skrajnie wąska perspektywa tych ludzi. Przykład hejta na Ubisoft jest tego świetnym przykładem. Wtedy gdy widziałem takie komentarze broniłem Ubisoftu. Potrafiłem nie być leniem i użyć mózgownicy by przeanalizować sytuację dalej niż poza to co gada tłum. I miałem rację. Ubisoft wypuszcza Watch Dogs i klękają narody. Nikt już nie pisze pod każdym newsem Ubi, że mogliby w końcu zbankrutować. Teraz tak piszą pod każdym newsem EA. Nawet pozytywnym. Żałosne.
@caezar25 fakt, że na Steamie można to wyłączyć. Obydwie platformy zbierają właściwie te same anonimowe dane statystyczne. Zgadzam się, że na Orginie powinna być opcja wyłączenia udziału w ankietowaniu. Zbierane są one po to by wspierać rozwój więc pewnie jest to niezbędne w przypadku trwających testów beta Origina. |Nie mniej jednak ani na Steamie ani na Originie niczemu i nikomu to nie szkodzi. Być może w przyszłości będzie się dało i na Originie to wyłączyć. Oby. Może po tym jak zniknie napis „beta”?
Zestaw DLC na 1szym miejscu, gratuluję pecetowcom, którzy sami sobie gotują los zapchanych DLC konsolom…
zapchanych DLC konsol*.
BTW. Zajmuję się trochę naukami politycznymi i powiem, że ci których przeraża perspektywa bycia „szpiegowanym” (cudzysłów umyślny) przez Origin prawdopodobnie postąpiliby jak gen. Petelicki jakby się dowiedzieli jak bardzo są szpiegowani w dzisiejszym świecie. Dużo byłoby to tłumaczyć wiec posłużę się czymś co każdy zna, ale być może nie zdaje sobie sprawy z tego, że to właściwie w 90% prawda a nie fikcja literacka: http:youtu.be/Qs4OcQNOM34. Niestety nie możemy tego uniknąć.
@HeadShotRocks hyhy, twoje obiektywne komentarze zawsze poprawiają mi nastrój
@Prometheus to niech się nie rzucają na DA3. Popyt kształtuje rynek. Ale jeśli się rzucą nic się nie zmieni. Nic też nie zmieni hejtowanie. Bo tak samo było ze Codem. Hejtowali hejtowali a potem kupowali. Był popyt to nie było zmian. Proste jak konstrukcja cepa. W gruncie rzeczy tak jak mówiłem hejterzy są w mniejszości choć głośno krzyczą by się wydawać większymi. A ta nagroda co wspomniałeś ma taki wpływ i takie znaczenie na rynku co Złota Malina w branży filmowej – bliskie zeru. To raczej żart nic wiecej
@HeadShotRocks|Hejt. Jestem hejterem, bo zostałem oszukany kupując BFa3. NIKT nie powiedział, że z gry zostaną ucinane funkcje, po to, żeby jeszcze raz je kupić. EA nie dąży do rozwoju, tylko do wydojenia tanio jak największej ilości pieniędzy. Wiele ekip upadło, bo pod flagą EA musieli robić gry przygotowane pod sprzedaż DLC. Całuj ich stopy, gdy oni będą robić klocka prosto na twoją głowę.
@HeadShotRocks – Rzecz w tym, że choćby Dragon Age 2 sprzedał się gorzej niż poprzednik (bo był też zdecydowanie gorszy). EA jednak kieruje grę do szerszego grona odborców, bo z roku na roku musi sprzedawać więcej egzemplarzy gier. Taka sama sytuacja dotyczy Dead Space 3, który wg EA musi znaleźć 5 milionów odbiorców. Koszty alternatywne zniszczą EA prędzej czy później. Wszystko zależy od tego kiedy zatonie ToR.|@tirtel – „Herp derp konsole widziałem w Internecie, ale każdy na nie pluje to i ja muszę XDXD”
Jakobeks jak Cię oszukali z BF3? Nic nie wycinali. Wszystkie dodatki były robione po premierze. Jedyne co się można przyczepić to to, że właśnie pracują nad dodatkami a nie nad patchami. Presja na kasę fakt. Nie mniej jednak nie będę bił kogoś za to, że chce zarobić. Jeśli ktoś potrafi zarobić to jego sprawa jak to robi o ile kieruje się prawami wolnego rynku. EA nie upadnie, bo robi na tyle dobre gry, że się sprzedają. Będzie źle to podobnie jak Ubisoft wyskoczą z jakimś gorącym tytułem albo MirrEd2 i tyle
w życiu nie kupie nic, co bedzie wymagało orgin… pieprzona cyfrowa dystrybucja…
@HeadShotRocks|Tak, oszukali. Dice dosyć niedawno jeszcze twierdziło, że nie będzie wydawać płatnych paru mapek, jak robiło to swego czasu Activision z Call of Duty. Historia lubi się powtarzać.
No ok i oni nie wydają „paru płatnych mapek” tylko całe dodatki z mapami, broniami, pojazdami nowymi trybami trybami gry i nawet więcej. Z Battlefieldem 2 było tak samo. Były bodajże 3 dodatki wtedy: Special Forces, Armorded Fury i Euro Force. Była też w sprzedaży zbiorcza wersja Deluxe. Wszystko wypadało tak samo i nikt się nie spinał. Czemu? Tłumaczę to od dawna i jednocześnie zdaję sobie sprawę, że poziom intelektualny hejterów pozwala tylko na komentarze takie jak „MrMpl” – bez głębszych przemyśleń.
Niestety, ale w przypadku BF2 wyglądało to nieco inaczej. Gracze kupując Deluxe kupowali grę + istniejące dodatki, nie płacili za coś, co de facto nie istnieje. Były wtedy 3 dodatki, nie planowane z mega opóźnieniem.
No ok w Premium się płaci za przyszłe dodatki i inne przywileje. Ale summa summarum nie kosztuje to fortuny (w sumie nawet oszczędzasz) a także nie widzę problemu płacenia za dodatki nad którymi dopiero pracują. Poza tym nadal możesz je kupić dopiero jak wyjdą jeśli nie pasuje płacić za preorder skoro to tak Cię boli. Nie widzę powodów do spinania się w dalszym ciągu.
Nie kupując ich będę częściowo wykastrowany z tego co miała oferować mi gra, DICE NIGDY wcześniej nie robiło tego typu rzeczy, a nawet mówiło, że nie będzie wydawać paczek map (tak, 4 mapy, 2 pojazdy i 8 broni to dla mnie dalej paczka map, nie dodatek). Najbardziej zaoszczędzam nie kupując niczego od ea.
Dodaj do tego „jakość” innych usług, które zapewnia ea, na przykład pomoc techniczną, fora, ich kopie steama.
Wszystko to co miało być w podstawce się w niej znalazło. DLC się pojawiają jako add-ony opcjonalne. Nie chcesz, nie kupuj i nie graj nikt nie zmusza i dalej możesz grać w podstawkę. Kupujesz samochód z klimatyzacją to masz klimatyzację, jak kupujesz bez to nie gadaj potem, że kupiłeś wykastrowany jak przecież nikt tego nie obiecywał. O DLC było wiadomo od samego początku od pierwszego dnia preordera.
@HeadShotRocks|Przykład na podstawie samochodu. Kupujesz samochód, po jakimś czasie zostaje dodana do niego klimatyzacja. Super, fajnie, ale nagle producent decyduje, że wypuści zestaw wyposażenia typu dachowy bagażnik, pakiet opon, tego typu bzdety i dodaje, że jak nie kupisz ich wszystkich na raz to ze swojej klimatyzacji, którą za darmo dostałeś będzie lecieć powietrze z samochodów tych, którzy pakiet kupili. Porównanie głupie jak but, ale wyraża to co czuję przez premium.
Ja Premium nie kupie, ale nie czuję się z tego powodu pokrzywdzony. Jeśli tak się czujesz no to przykro. Masz swoje zdanie. Ja nadal mogę grać w to za co zapłaciłem. Jedyne co mi przeszkadza to casualizacja. Ale o tym wiedziałem przed premierą i kupowałem na własne ryzyko.
Origin to najwieksze [beeep] jakie kiedykolwiek wymyślono 🙂