Tekken 7: Season Pass 2 doda m.in. Negana z „The Walking Dead” [WIDEO]
![Tekken 7: Season Pass 2 doda m.in. Negana z „The Walking Dead” [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/ef03c587-abbf-466c-97f2-80b9ca781e05.jpeg)
Najbardziej znienawidzona (tak, pamiętam cię, Lori, ale wiesz… nie ta liga) – ale też piekielnie charyzmatyczna – postać z „The Walking Dead” to wielce zaskakujący dodatek do znakomitej bijatyki. I arcyciekawy, z czego Namco Bandai zdaje sobie sprawę, na razie zaledwie teasując Negana w poniższym materiale.
Drugi sezon powiększy pogłowie wojowników łącznie o sześć postaci, przy czym oprócz pogwizdującego psychopaty z pałką owiniętą drutem kolczastym ujawniono na razie jeszcze dwie, znane już fanom Tekkena. Anna Williams – siostra Niny – obecna jest w serii od pierwszej odsłony. Lei Wulong – również weteran, którego miłośnicy cyklu znają od „dwójki” – powróci ze swoim wachlarzem zwierzęcych stylów walki. Obie te postacie możecie zobaczyć poniżej we fragmentach rozgrywki. Drugi sezon ma trafić na PC, PS4 i XBO „wkrótce”.
Czytaj dalej
22 odpowiedzi do “Tekken 7: Season Pass 2 doda m.in. Negana z „The Walking Dead” [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Całe szczęście odpuściłem sobie po trzecim sezonie, znajomi którzy dalej ogladają na pytanie „dlaczego?” tylko smutni spuszcają wzrok i zmieniają temat.
Nie wiem po co ten crossover, Tekken jest już żywym trupem od dawna.
Chyba czas znów zainstalować tekkena dla Lei Wulong. Nie mogę pojąć dla czego nie było tych postaci od samego początku.
@Nezi23 Serial od początku skupiał się na rozwoju postaci w skrajnych okolicznościach, nie na zombie (co zresztą jest zaznaczone na wstępie komiksów, na podstawie których powstaje), więc nic dziwnego, że fani mało ambitnej rozrywki szybko rezygnują.
@kondiq91 yup, bezsprzecznie, ale powyżej 3 sezonu jakoś to rozwijanie im nie idzie. Po dynamicznych pierwszych trzech sezonach przyszedł fajny, ale skromny czwarty. Piąty w zasadzie miał jedno dobre wejście (w kościele) reszta to już mdłe przeplatanie ludzkich historii, które nic nie wnoszą. Brakowało większej ilości takich tupnięć jak przedstawienie Negana. Było emocjonująco żeby potem drastycznie zwolnić co skutecznie mnie odrzuciło, aczkolwiek mam w planach dojrzeć historie Negana i jak się potoczy
@kondiq91Słabo napisane postacie sie nie rozwijają, głowna linia fabularna ciagle mieli te same wątki, serial notorycznie niepotrzebnie uśmiercia postacie dla taniego szoku i żeby sie coś działo, „skupianie sie na postaciach” czyt. producenci mimo dużej popularności serialu dalej tną budżet i środki więc nie distajemy tylu zombi i akcji,. Walking Dead daleko do ambitnej rozrywki, stał się pseudointelektualną papką dla ludzi którzy uważają się na za madrych na klasyczne filmy o zombi. Plus jest nudy.
Nezi|Skoro nie oglądasz od 3 sezonu to skąd o tym wiesz, poza tym w serialu uśmiercane są praktycznie te same postacie co w komiksie więc jak scenarzyści mogą to robić dla szoku skoro po prostu kopiują wątki?|A może n lat temu twórca komiksu zrobił to dla szoku?|TWD nigdy nie było wybitne ale dalej trzyma równy poziom przeciętniaka, narzekania to chyba dla zasady są bo wiadomo „kiedyś było lepiej”.|A Negan to jedna z lepszych postaci w tym serialu, szkoda tylko że go zmiękczyli w stosunku do komiksu.
@Trickster91 Z tym równym poziomem to nie przesadzałbym, bo ostatni sezon to był jakiś ponury żart. Nuda i fatalne dłużyzny, które zniosłem tylko z rozpędu, w nadziei, że nastąpi jakieś przetasowanie, które pociągnie za sobą zmianę otoczenia w następnym sezonie. Według mnie serial na zbyt długo utknął w tej samej okolicy i tym samym wątku wojny ze Zbawcami.
@Trickster91 wypowiadałem się o zarowno o komiksach jak i serialu TV, ciężko jest uniknąć spoilerów dotyczących popularnego serialu jak się korzysta z internetu. Walking Dead wspominam ciepło, kilka pierwszych sezonych to całkiem przyjemny sposób na spędzenie czasu, po pewnym czasie tego sameo człowiek się jednak zniechęca, dla każdego to będzie inny sezon. Nadal jestem zdania że najlepszym produktem z tego uniwersum jest pierwssezon od TellTale, zaczyna i kończy pewna historie bez jej rozwadniania.
Ja tam bym jeszcze dal Jeffreya Dahmera, bo tez slawny gosc z niego 😀
Cormac|Jak dla mnie ten serial zawsze taki był – chwila akcji a potem zapychanie odcinków nudą i melodramatami postaci. Ja nie widzę dużych różnic w poziomie konkretnych sezonów.|Tylko pierwszy sezon się wyróżniał ale dlatego że był krótszy przez co każdy odcinek musiał ciągnąć fabułę do przodu.|To chyba jedyne rozwiązanie żeby uniknąć odcinków zapychaczy ale wiadomo – mniej odcinków, mniejsza kasa.
@kondiq91|Kolego, albo „ambitny serial”, albo „The Walking Dead” – wybierz jedno. O ile pierwsze sezony faktycznie miały jakąś wartość, o tyle kilka ostatnich sprawia wrażenie jakby scenariusz do nich pisali średnio uzdolnieni stażyści na 10 minut przed rozpoczęciem zdjęć. Co ciekawe, sami aktorzy zaczęli rozumieć, że dalszy udział w tym cyrku może zaszkodzić ich karierom, stąd kolejne postaci są już uśmiercane z czystej konieczności, po tym jak odtwórcy ich ról nie zgodzili się na przedłużenie kontraktów.
Temat główny w neewsie: Tekken bijatyka i jedna postać z TWD. Rozmowy w momentach o kol innych sezonach serialu TWD :). Ja przestałem oglądać po zaczęciu się wojny że znawcami bo po prostu ciągnie się to zbyt długo i tyle.
No widzę, że Namco podpatrzyło u Netherrealm zwyczaj wciskania do gier stad postaci gościnnych. Dobijamy już do czterech wyrównując tym samym rekord NR, czy uda się go pobić?
@Shaddon Serial jest na podstawie komiksów. Komiksy czytałem do momentu odnalezienia Królestwa. Przez pryzmat komiksów wiem czego spodziewać się po serialu i scenariusz jest w głównej mierze dziełem Roberta Kirkmana.
@Nezi23 Gry od Telltale są całkiem niezłe, ale i tak w uniwersum najwyżej postawiłbym Fear The Walking Dead. Historia z sezonu na sezon jest coraz lepsza (w TWD poziom się waha, ale mi to zbytnio nie przeszkadza), a poza tym FTWD nie jest ograniczone przez historię i postaci z komiksów.
W sumie z tych wszystkich dlc,to tylko kupiłem noctisa,na ktorego wydałem bagatela 30 złoty.Było warto,ale i tak imo za drogo,reszta postaci taka meh.Jak nie dowalą chorej ceny na LEI albo na sp to sie mocno zastanowię
’DRUGI season pass’. Witamy w roku 2018.
Miło byłoby wspomnieć o tym z jakiej okazji dostaliśmy ten trailer. Szczególnie, że EVO jest dość ważną datą w kalendarzu każdej bijatyki. |Jeżeli o mnie chodzi, to z TWD przestałem oglądać daaaawno temu, ale jestem niesamowicie ciekawy co Negan pokarze. To jest tak 'losowa’ postać, że nawet nie mogę być zły, że to nie jest Kiryu (mimo tego nadal trochę jestem). No i wszyscy radujmy się – Lei powrócił!
@orzechXIX prędzej od Soulcalibur, zobacz w którym roku był Vader, Yoda i Ezio Auditore da Firenze
@nortalf: A jeszcze wcześniej: Spawn, Link i Kratos.
Co się porobiło na rynku gier o tematyce „bijatyk”. Tekken słyną z tego że Namco wydaję grę kompletną co kilka lat. Wiadomo że był season pass w wersji deluxe lub możliwość dokupienia do wersji standardowej lub opcja zakupu postaci. Nowy drugi season pass to kolejna zawartość do kupienia która nie będzie w season pass pierwszym. Namco wprowadza mikroreakcje tak samo jak każdy obecny wydawca. Nowa generacja otwiera nowe możliwości dojenia z gier a powinni je rozbudowywać lub uaktualniać. Rdzeń gry a nie gra.