05.03.2020
1 Komentarze

PUBG: (Już nie tak) śnieżne Vikendi powraca – i to z pociągami [WIDEO]

PUBG: (Już nie tak) śnieżne Vikendi powraca – i to z pociągami [WIDEO]
Avatar photo
Właśnie tego brakowało tej grze.

Od kiedy magnum opus Brendana Greene’a trafiło na Steama na początku 2017, zmieniło się naprawdę wiele. Sama gra od premiery we wczesnym dostępie zyskiwała popularność w tempie ekspresowym, bijąc w pierwszym roku wszelkie rekordy platformy. Niestety, jednocześnie twórcy nie nadążali z niezbędnymi aktualizacjami, a PUBG-a – nawet pomimo oficjalnej premiery – wciąż dręczyły dziesiątki błędów. Wtedy też konkurencyjny Fortnite dopiero nabierał rozpędu i szybko wyprzedził dotychczasowego króla gatunku.

Playerunknown’s Battlegrounds nie złożyło jednak broni i ciągle rozwijane jest o kolejne elementy. Gra dopiero co otrzymała tryb Team Deathmatch, a chwilę wcześniej dodano do niej nowe pole bitwy. To właśnie pojawienie się Karakin doprowadziło do zniknięcia z puli map chłodnej Vikendi. Wraca ona jednak teraz w glorii i chwale – przebudowana, nieco odśnieżona i ze świeżymi atrakcjami.

Najciekawszą zmianą jest chyba dodanie pociągów pozwalających nam przemieszczać się nieco szybciej niż dotychczas. Dodatkowo w międzyczasie Dinopark urósł, stając się Dinolandem; zmieniły się także inne znane miejsca jak Movatra czy Tovar.

W najbliższych dniach odbędą się testy nowej Vikendi, a ona sama na serwerach pojawi się zapewne stosunkowo niedługo.

Jedna odpowiedź do “PUBG: (Już nie tak) śnieżne Vikendi powraca – i to z pociągami [WIDEO]”

  1. W następnej aktualizacji pod dinolandem powinno pojawić się tajne laboratorium z którego pouciekały raptor i które swobodnie biegają po mapie i polują na graczy, to by była aktualizacja a nie jakieś pociągi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *