11.04.2022
5 Komentarze

„The Batman”: Wiemy, kiedy film pojawi się na HBO Max

„The Batman”: Wiemy, kiedy film pojawi się na HBO Max
Jakub "rajmund" Gańko
Najnowszy film Matta Reevesa o przygodach Batmana zostanie udostępniony w streamingu na HBO Max jeszcze w kwietniu.

„The Batman” w reżyserii Matta Reevesa okazał się największym przebojem kinowym od czasu „Spider-Mana. Bez drogi do domu” – nie zaszkodziła mu ani pandemia, ani wojna w Ukrainie. Widzowie zakochali się w mrocznej opowieści z Robertem Pattinsonem w roli głównej, a przy okazji świat przypomniał sobie o istnieniu Nirvany. Również Eugeniusz Siekiera zachwycał się najnowszą produkcją z logo DC, porównując ją do „Siedem” Davida Finchera i stawiając na jednej półce z „Jokerem” Todda Phillipsa.

Do sukcesu kasowego „The Batman” przyczynił się na pewno również fakt, że była to pierwsza od dawna produkcja wytwórni Warner Bros., która zadebiutowała wyłącznie w kinach. Po finansowej klapie ostatniego „Matriksa” zdawała się to całkiem naturalna decyzja. Włodarze studia najwyraźniej doszli do wniosku, że Gacek już swoje w kinach zarobił, gdyż właśnie poinformowali o nadchodzącej premierze w HBO Max. Polski oddział platformy zapowiedział ją już na 18 kwietnia.

https://twitter.com/hbomaxpolska/status/1513435433429995521

Dla przypomnienia: „The Batman” Matta Reevesa miał premierę w polskich kinach 4 marca. Na ekranie – oprócz Roberta Pattinsona wcielającego się w tytułowego bohatera – mogliśmy zobaczyć także Zoë Kravitz jako Kobietę-Kota, Colina Farrella jako Pingwina i Jeffreya Wrighta w roli porucznika Gordona.

https://www.youtube.com/watch?v=mqqft2x_Aa4

5 odpowiedzi do “„The Batman”: Wiemy, kiedy film pojawi się na HBO Max”

  1. Obejrzałem dwa razy w kinie, obejrzę i trzeci w domu. Świetny film, najlepszy Batman ever.

  2. To nie dlatego, że „już swoje zarobił” tylko regułą w HBO Max jest, że nowości Warner Bros pojawiają się tam 45 dni po premierze kinowej.

  3. Fajna sprawa, rzekłbym wręcz że idealny kompromis dla wielbicieli tak premier filmowych jak i streamingowych. Lepsze to niż filmy Pixara tylko na streamingu w USA 🙂

  4. Mam za sobą wszystkie produkcje Batmana (te główne, bo takich sprzed 1980r nie liczę). Wydawało mi się, że teraz to tylko animacje, ale jak widać nowy Batman daje radę (być może lepiej niż trylogia Nolana, do której mam duży szacunek). Także chętnie obejrzę w same święta ^^

Dodaj komentarz