Najważniejsze premiery maja 2022
Świetny miesiąc dla fanów kooperacji, rogalików, pikselowej grafiki, a to wszystko zwieńczone nowym Sniper Elite i Kangurkiem Kao.

Jak to się mówi: coś się kończy, a coś się zaczyna. Kwiecień nie był zbyt bogaty w premiery, zwłaszcza jak porównamy go do lutego lub marca, ale tragedii też nie było – przynajmniej nasze portfele odetchnęły nieco z ulgą. Niestety, albo właśnie stety, w maju znów może im się oberwać.

03.05 – Dungeon Defenders: Awakened (PS4)

Ta produkcja to chwalebny powrót serii Dungeon Defenders, w której naszym zadaniem jest bronienie się przed hordami przeciwników i tym razem zmierza na PS4. Przyjemna gierka do grania z trzema innymi znajomymi, gdyż jest w niej właśnie czteroosobowa kooperacja.

https://www.youtube.com/watch?v=RgJMmZFKaEE

W Dungeon Defenders: Awakened możecie bronić się już od dawna, lecz lochy na PS4 pojawią się 3 maja. Wcześniej były dostępne na PC, Xboksie One, Xboksie Series X/S oraz Nintendo Switchu.

03.05 – Loot River

Zdecydowanie coś dla fanów rogalików i hack’n’slashy, którzy dodatkowo lubią czasem ruszyć głową, a nie tylko toporem. Niech nie zwiedzie was pikselowa grafika, lepiej spójrzcie na tę wodę! Dosłownie potrafi zahipnotyzować.

https://www.youtube.com/watch?v=izvucMSln7w

Loot River ukaże się 3 maja jedynie na PC, Xboksie One i Xboksie Series X/S.

05.05 – Trek to Yomi

Znajdzie się również coś dla wielbicieli samurajów, a do tego będzie to twór polskiego Flying Wild Hog. Fabuła zabierze nas do Japonii, gdzie wcielimy się w postać młodego wojownika, który pomimo porażki, zamierza dopełnić przysięgi złożonej umierającemu mistrzowi. B-side pisał, że gra jest piękna i ostra jak katana.

https://www.youtube.com/watch?v=8QYWifBCRsc

Do Japonii wraz z Trek to Yomi udamy się 5 maja, lecz wstęp jedynie dla posiadaczy PC, PS4, PS5, Xboksa One lub Xboksa Series X/S.

05.05 – Warhammer 40,000: Chaos Gate – Daemonhunters

Serii Warhammer 40,000 raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Tym razem wcielimy się w oddział kosmicznych marines, który – jak wskazuje sam tytuł – specjalizuje się w polowaniu na demony.

https://www.youtube.com/watch?v=5T6pZVFOPNw

Warhammer 40,000: Chaos Gate – Daemonhunters pozwoli nam zdziesiątkować populację demonów 5 maja, ale tylko jeśli posiadacie PC.

10.05 – Salt and Sacrifice

Jest to dwuwymiarowy soulslike kontynuujący popularne Salt and Sanctuary. Spotkamy w nim wielu większych od nas przeciwników, więc zanim wyruszycie w drogę, zabierzcie ze sobą kompana! Tytuł pozwala grać w duecie, ale nie tylko przez internet, a nawet na współdzielonym ekranie.

https://www.youtube.com/watch?v=qcoF6zXKkMk

W Salt and Sacrifice zaczniemy ginąć od 10 maja, ale potrzebujemy do tego PC, PS4 lub PS5.

10.05 – This War of Mine: Final Cut (next-geny)

Hit polskiego 11 bit studios niedługo ukaże się w edycji Final Cut na next-geny. Oznacza to poprawioną grafikę, zwłaszcza tekstury w 4k, usprawniony interfejs, ale nie tylko. Zawiera w sobie wszystkie aktualizacje i dodatki Stories, a jeszcze do tego nową postać i scenariusz.

https://www.youtube.com/watch?v=SJAdkY1soh4

This War of Mine: Final Cut od 10 maja będziemy mogli odpalić również na PS5 oraz Xboksie Series X/S.

10.05 – We Were Here Forever

Seria We Were Here nie jest szczególnie znana, choć Forever to już jej czwarta odsłona. Poprzedniczka, czyli We Were Here Together, znalazła fanów, których nie jest za wiele, ale darzą ją szczególnym uczuciem. W nowej odsłonie wybierzemy się do wymiaru o nazwie Castle Rock i razem z naszym znajomym (nie SI, potrzebujemy kompana, bo gra jest przeznaczona do współpracy), będziemy musieli się z niego wydostać.

https://www.youtube.com/watch?v=qxTuQZ9bw2g

We Were Here Forever zadebiutuje na PC 10 maja, jednak na resztę platform, czyli PS4, PS5, Xboksa One i Xboksa Series X/S, będziemy musieli trochę poczekać – być może ukażą się jeszcze w tym kwartale.

13.05 – Evil Dead: The Game

Jeśli spodobało się wam kinowe „Martwe Zło”, to ta pozycja powinna wam przypaść do gustu. To nastawiona na czteroosobową kooperację strzelanka TPP w której wcielimy się w znane fanom uniwersum postacie, z piłorękim Ashem na czele.

https://www.youtube.com/watch?v=37j_Lu_9iNs

Hordy nieumarłych w Evil Dead: The Game położymy trupem 13 maja. Arsenał broni otrzymamy na miejscu, lecz sprzęt musimy mieć własny, koniecznie coś z tej listy: PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S, Nintendo Switch.

16.05 – Little Witch in the Woods

Idealna pozycja dla fanów wieczornego grania z kubkiem herbaty. Stanowi też dobrą odmianę od siekania wrogów na sushi, do którego tak przywykliśmy. To dość prosta w swoim założeniu produkcja RPG z elementami symulatora życia, w której pomagamy młodej czarownicy nauczyć się władać magią.

https://www.youtube.com/watch?v=lS9QHk2A6yg

Marzenie młodej adeptki, czyli tytułowej Little Witch in the Woods, spełnimy 16 maja, ale jedynie na PC. Planowane są również premiery na PS4 i Switcha, lecz data nie była jeszcze ogłoszona.

17.05 – V Rising (wczesny dostęp)

To gra survivalowa z urzekającą grafiką w klimatach fantasy, nastawiona na multiplayer z widokiem z góry. Do tego coś dla fanów wampirów: wcielamy się właśnie w jednego z nich. Ważnym elementem rozgrywki jest budowa swojego zamku, a nawet głównym celem bohatera, gdyż zamierza on zbudować nowe imperium.

https://www.youtube.com/watch?v=C7KTI94LzI8

Niestety, nie mieliśmy jeszcze ogłoszonej premiery pełnej wersji, lecz 17 maja rusza wczesny dostęp – wyłącznie na PC.

19.05 – Deliver Us the Moon (next-geny)

Ta pozycja być może jest wam już znana, to pewnie dlatego, że swoją premierę miała już w 2019 roku. Znalazła się w tym zestawieniu dlatego, że zebrała dużo pozytywnych opinii i gracze ją sobie cenią, a teraz zmierza również na next-geny.

https://www.youtube.com/watch?v=1vRJqJhVjRk

Rozgrzewajcie już swojego PS5 lub Xboksa Series X/S, Deliver Us the Moon wleci na konsole nowej generacji 19 maja.

19.05 – Souldiers

Przed nami kolejna platformówka z pikselartową grafiką, jeśli ktoś lubi tego typu klimaty, powinien ten tytuł sprawdzić. Będzie na nas czekać dziwna kraina fantasy, która znajduje się gdzieś pomiędzy światem żywych a umarłych, a naszym zadaniem jest się z niego wydostać, stawiając po drodze czoła niebezpieczeństwom.

https://www.youtube.com/watch?v=kSismx7K4qA

Jeśli zainteresowało was Souldiers, to pozostaje wam jedynie poczekać do 19 maja. Szykujcie już swojego PC, PS4, PS5, Xboksa One, Xboksa Series X/S lub Nintendo Switcha, aby ruszyć na przygodę.

19.05 – Vampire: The Masquerade – Swansong

Kolejny tytuł dla fanów wampirzego świata oraz RPG. Poprzednią grę osadzoną w tym uniwersum, która swoją drogą premierę miała ledwie chwilę temu i znajdowała się nawet w poprzednim zestawieniu, gracze ocenili całkiem dobrze. W Swansong zamiast battle royale czeka na nas erpegowa przygoda z naciskiem na podejmowanie decyzji, w której będziemy naprzemiennie sterować aż trzema bohaterami.

https://www.youtube.com/watch?v=YaabzCS3g9k

Premiera Vampire: The Masquerade – Swansong będzie miała miejsce 19 maja na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksie Series X/S. Jeszcze w 2022 planowana jest na Switcha.

20.05 – Dolmen

Teraz prawdziwa mieszanka RPG, science fiction oraz horroru, a do tego całość inspirowana twórczością H.P. Lovecrafta. Zainteresowani? Zatem przedstawiam wam produkcję Massive Work Studio, w której będziecie walczyć o przetrwanie na obcej planecie, jednocześnie próbując poznać jej historię.

https://www.youtube.com/watch?v=xX1Mw2fI_yM

Dolmen zadebiutuje 20 maja, będziemy mogli zagrać na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksie Series X/S.

24.05 – Hardspace: Shipbreaker

To również produkcja do nieco spokojniejszego grania i relaksu. Wcielamy się w niej w kosmicznego złomiarza, którego głównym zadaniem jest przeszukiwanie wraków statków na ziemskiej orbicie, a następnie sprzedawanie najcenniejszych znalezisk.

https://www.youtube.com/watch?v=SAtM-H3wrP4

Premiera Hardspace: Shipbreaker odbędzie się 24 maja, najpierw na PC. Są też plany na PS4 oraz Xboksa One, lecz przybliżona data nie była jeszcze ogłoszona.

26.05 – Sniper Elite 5

Wielu z was zapewne czeka na ten tytuł – oczywiście nie mogło go w tym zestawieniu zabraknąć. Piąta odsłona cyklu Elitarnego Snajpera zabierze nas do okupowanej przez Niemców Francji w roku 1944.

https://www.youtube.com/watch?v=h5HLwAo5gnw

Sniper Elite 5 pozwoli nam dziurawić przeciwników od 26 maja, ale wyprawa do Francji wymaga posiadania PC, PS4, PS5, Xboksa One lub Xboksa Series X/S.

27.05 – Kangurek Kao

Najlepsze oczywiście zostawione na sam koniec (nie celowo, nie ja wybierałem datę premiery). Dla nas niespodzianek nie będzie, ponieważ już graliśmy, więc wiemy, że może to być hit na miarę Raymana i Crasha. Niemniej cieszymy się, że jest już tak blisko!

https://www.youtube.com/watch?v=i-N7Gj5P9r8

Kangurek Kao zawita na nasze ekrany 27 maja, tylko upewnijcie się, że macie na wyposażeniu swojego domu PC, PS4, PS5, Xboksa One, Xboksa Series X/S lub Nintendo Switcha.

10 odpowiedzi do “Najważniejsze premiery maja 2022”

  1. super.

  2. Hmmm, Vampiry mnie interesują. Może być ciekawe. Sniper fajna seria, ale do zagrania długo po premierze, za niższą kwotę. Dla fanów obowiązek. Reszta dla lubiących indyki czyli 9kier. Miłej zabawy.

  3. Mam nadzieję, że Kangurek Kao da radę, demo było bardzo obiecujące. Oby reszta etapów trzymała podobny poziom.

  4. GandalfCzarny 29 kwietnia 2022 o 17:02

    Ładnie to tak zapominać o Songs of Conquest?

    • Pewnie dla nich się nie liczy, bo tylko Early Access

    • EA, w którym wszystkie funkcjonalności związane z rozgrywką są zaimplementowane, mamy dwie kampanie i cztery frakcje, multi lokalne i po sieci, edytor poziomów, a „wczesny” dostęp opiera się o zebranie opinii graczy, co należy poprawić i rozwinąć? To znacznie więcej niż typowy wczesny dostęp, gdzie zawartości jest tyle, co kot napłakał.

  5. Kangurek Kao to zdecydowanie najmocniejsza premiera miesiąca.

  6. Lewakoprawako 30 kwietnia 2022 o 18:15

    „V:TM – Swansong” to jedyna gra z tego zestawienia, która mnie interesuje. Na gameplayach straszne drewno i kukły, ale jeśli klimat i fabuła da radę, to ja też dam radę.;) Nie na takie koślawe animacje się już przymykało oko. Byle nie było debilnych dialogów jak w „Vampyr”, bo tego już nie dam rady „nie zauważać”.;)

Dodaj komentarz