Kamerka samochodowa Nextbase 522GW. Nowy, zaskakujący gracz na polskim rynku

Kamerka samochodowa Nextbase 522GW. Nowy, zaskakujący gracz na polskim rynku
Wideorejestratory brytyjskiego Nextbase’a od paru miesięcy goszczą już w Polsce, stanowiąc bezpośrednią konkurencję dla produktów Navitela, Mio czy xBlitza. I cóż, nie ma co owijać w bawełnę: to naprawdę mocny zawodnik.

Kamery mocowane w samochodach to już raczej codzienność. Stały się na tyle popularne, że w polskich sklepach znajdziemy ogromny wybór tych urządzeń: od takich w formie lusterka, przez dwustronne, po urządzenia z opcją montażu dodatkowego „oczka” na tylnej szybie. Nextbase modelem 522GW postawił na nieco inne rozwiązania, które w założeniach mają usprawnić korzystanie z wideorejestratorów.

W pudełku znajdziemy ogrom dodatków, a producent podrzucił nam jeszcze do testów dwa dodatkowe akcesoria: kamerkę rejestrującą widok wnętrza auta oraz kartę microSD wraz z przejściówką – obie ozdobione odpowiednim logiem, a więc przeznaczone do sprzętów Nextbase’a. O wspomnianej kamerce opowiem nieco później.

Prócz bardzo długiego (ma prawie cztery metry!) kabla zakończonego zasilaczem samochodowym w zestawie znalazłem też krótki kabel USB (do podpięcia do komputera), naklejki, instrukcję oraz dwa rodzaje mocowania (za pomocą przyssawki i mocnej naklejki – dobra rzecz, jeśli chce się przyczepić kamerkę do szyby na stałe). Warto pamiętać, że zasilacz jest dość spory i jeśli mamy mało miejsca przy gnieździe zapalniczki, to może to stanowić pewien problem.

Robi wrażenie

Jeżeli chodzi o mocowanie, to trzeba zwrócić uwagę na jedną rzecz. Wideorejestratory Nextbase’a korzystają z autorskiego patentu Click&Go Pro, który polega na tym, że kamerę montuje się do uchwytu (co ciekawe, z wbudowanym modułem GPS) za pomocą silnego magnesu. Aby to zrobić, trzeba wyjąć specjalną zaślepkę z frontu urządzenia i w jej miejsce wpiąć uchwyt. W praktyce działa to świetnie: wszystko jest naprawdę stabilne, a pomysł na „zespolenie” kamery z uchwytem daje gwarancję, że całość nie rozsypie się przy mocniejszym hamowaniu. Występuje tylko jeden problem: zaślepkę trzeba sobie gdzieś schować, nie ma żadnej możliwości ukrycia jej np. w uchwycie. Trochę szkoda, bo roztrzepani kierowcy pewnie szybko ją zgubią.

Nextbase 522GW

Wideorejestrator potrafi nagrywać obraz w rozdzielczości Full HD (1080p) w 60 klatkach na sekundę, a w 30 z jakością QHD (1440p). I już Full HD świetnie daje sobie radę, szczególnie że algorytm wyostrzający bardzo dobrze przetwarza obraz: bez problemu byłem w stanie przeczytać rejestracje samochodów oddalonych ode mnie o 20 metrów czy rozpoznać z niedaleka ludzkie twarze nawet uwiecznione deszczową porą (nie pojawiała się też irytująca „poświata” wokół obiektów). 

Co ciekawe, ma się wrażenie, że kamera najlepiej sobie radzi właśnie w lekkim półmroku: kolory nabierają kontrastu, a nawet najmniejsze refleksy znikają. Zapewne spora w tym zasługa wbudowanego filtru polaryzacyjnego, który pochłania wszelkie potencjalne odbicia światła. Obraz w ogólnym rozrachunku daje radę. Nawet wtedy, gdy podepniemy do wideorejestratora dodatkową kamerkę, tę zbierającą widok z kokpitu.

Garść mądrych rozwiązań

Napisałem „nawet”, ponieważ podpięcie dodatkowego „oczka” uniemożliwia nagrywanie w QHD. Zapewne wynika to z ograniczonych mocy przerobowych wideorejestratora, ale tak czy siak poświęcenie wyższej rozdzielczości na rzecz wewnętrznej kamerki nie boli za bardzo, szczególnie że – jak wspomniałem – obraz w Full HD i tak się broni. W ogólnym rozrachunku wolałbym dodatkową kamerę tylną zamiast wewnętrznej, ale cóż – co kto lubi, wszystko zależy od potrzeb.

Nextbase 522GW

Nie rozczarowuje podejście Nextbase’a do wygody użytkownika. Trzycalowy ekran IPS jest dotykowy, a interfejs intuicyjny (choć czasami się „przytnie”). Znalazło się też miejsce na przycisk dla nagrań awaryjnych, które nie zostaną nigdy nadpisane w kolejnych sesjach, więc jest to świetne rozwiązanie w przypadku niepokojących zdarzeń na drodze.

Poza tym w pakiecie mamy tryb parkowania (jeśli nie ma nas w aucie, a wideorejestrator wykryje wstrząsy, odpali się nagrywanie), opcję powiadamiania służb ratowniczych o zdarzeniu (jest możliwość wcześniejszego wypełnienia karty medycznej w aplikacji, co teoretycznie ułatwi skuteczną reakcję służb), Bluetooth i Wi-Fi (za ich pomocą od razu wyślemy nagrania do nextbase’owej apki). Jest też… wsparcie dla wirtualnej asystentki Amazonu – Alexy. Ta nowinka w zasadzie sprawia, że możemy obsługiwać nasz telefon głosem, bez odrywania rąk od kierownicy – o ile mamy zainstalowaną odpowiednią apkę. Dzięki niej zmienimy muzykę, wykonamy połączenie czy odsłuchamy wiadomości tekstowe, a przede wszystkim poprosimy o wskazówki dotyczące dojazdu i skorzystamy z GPS-u. Rzecz przydatna dla wszystkich tych, którzy nie posiadają aut z rozwiązaniami typu smart. Należy tylko pamiętać, że wideorejestrator służy tu tak naprawdę tylko za mikrofon – i nic poza tym. Cóż, dobre i to.

Wygląd bez szału

Wizualnie model 522GW to nic szczególnego, co trochę mnie zdziwiło, bo jest to produkt ze średniej-wyższej półki, ale za to cieszy jakość zastosowanych w nim materiałów. Znalazło się tutaj metalowe wykończenie, a plastik nie należy do tych niskich lotów. Miałem poczucie, że obcuję ze sprzętem o wysokiej jakości: niestety ma też to odzwierciedlenie w swojej cenie. Za model podstawowy, bez karty pamięci i dodatkowej kamery, zapłacimy 900 złotych. I nie jest to bynajmniej szalona cena, bo Nextbase zaskakuje dobrym wykonaniem, mnóstwem rozwiązań ułatwiających korzystanie z ich sprzętów, firmowymi aplikacjami (na komputery i smartfony), a także świetnie wykonanymi akcesoriami. To godny konkurent dla wysokobudżetowych produktów Mio, które zresztą możemy znaleźć w podobnej cenie. Ech, gdyby tylko aplikacja iOS-owa była nieco sprawniejsza – bo mimo braku problemów z połączeniem z kamerką po sparowaniu potrafiła wykonywać polecenia bardzo powoli.

Nextbase 522GW

Cena: 887 zł | Nextbase

PARAMETRY • Rozdzielczość: sensor 5,14 Mpix, nagrywanie 1440p dla 30 fps-ów,1080p dla 60 fps-ów • Ekran: 3″, 960 × 480, IPS, dotykowy • Obiektyw: sześciowarstwowy f/1,3 140°, filtr polaryzacyjny • Łączność: QuickLink Wi-Fi, Bluetooth 4.2, gniazda USB i HD-Out • Bateria: 320 mAh, do 15 minut awaryjnego nagrywania • Inne: GPS, ulepszone widzenie nocne, opcje reagowania kryzysowego i monitorowania postoju, obsługa asystentki Amazonu – Alexy, opcjonalna kamera cofania samochodu i kabinowa, nagrywanie w formacie MP4, obsługa kart do 128 GB, diody statusu, mikrofon, głośnik, czujnik jasności, w zestawie kamerka, statyw, naklejka montażowa, kabel zasilający 4 m, kabel PC, przewodnik, szpatułka montażowa • Wymiary: 94 × 53 × 45 mm • Waga: 125 g

[Block conversion error: rating]

4 odpowiedzi do “Kamerka samochodowa Nextbase 522GW. Nowy, zaskakujący gracz na polskim rynku”

  1. „Wideorejestrator potrafi nagrywać obraz w rozdzielczości Full HD (1080p) w 30 klatkach na sekundę, a w 60 z jakością QHD (1440p).” Tu chyba jest błąd.

  2. „Dedykować” to można wiersz dziewczynie, nie aplikację kamerze. Po kim, jak po kim, ale po CDA spodziewam się wyższych standardów językowych.

  3. 900 zł za kawałek plastiku ze szkiełkiem…
    Mają rozmach ……… !

Dodaj komentarz