Star Wars: Knights of the Old Republic – Prace nad remakiem wstrzymane

Czarne chmury zebrały się nad kolejną gorąco wyczekiwaną produkcją po Lord of the Rings: Gollum. Jak donosi niezawodny Jason Schreier na łamach Bloomberga, prace nad remakiem Star Wars: Knights of the Old Republic zostały wstrzymane do odwołania. Oznacza to, że nie mamy co liczyć na zagranie w ten tytuł w 2023 roku (o ile ktokolwiek łudził się na tak szybką premierę).
Bezpośrednim dowodem problemów miała być prezentacja wycinka gry przygotowanego w czerwcu dla Lucasfilmu i Sony. Mimo niekrytej ekscytacji efektami prac, wizja miała nie przypaść do gustu partnerom. Wkrótce potem zespół opuścili dyrektor kreatywny, Brad Prince oraz artystyczny, Jason Minor. Dziś mówi się, że poświęcono zbyt dużo czasu oraz budżetu na przygotowanie tamtego fragmentu i to właśnie to zaniepokoiło włodarzy studia.
Sytuacji nie ułatwia fakt, że Aspyr początkowo miał zapewniać swoich partnerów, że uwinie się z remakiem Knights of the Old Republic jeszcze… do końca 2022 roku. Teraz twórcy przyznają, że znacznie bardziej realistycznym terminem jest 2025 rok.
Lipcowe spotkania, które odbyły się w celu przedyskutowania obecnego kształtu gry, zaważyły na decyzji o zatrzymaniu projektu, aż twórcy nie zlecą więcej zadań zewnętrznym pracownikom. Problemy miały być zaskoczeniem również dla dużej części zespołu, której wydawało się, że prace przebiegają sprawnie.
Skłamałbym, gdybym napisał, że jestem zdziwiony obecną sytuacją. O tym, że z produkcją remake’u Knights of the Old Republic coś jest ewidentnie nie w porządku, informowaliśmy już w maju, gdy do prac dołączyło studio Saber Interactive. Pozostaje trzymać kciuki, by prace nad remakiem zostały wznowione i przebiegały już sprawniej, natomiast w międzyczasie nie powinno nam zabraknąć innych gier ze świata Star Wars.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Star Wars: Knights of the Old Republic – Prace nad remakiem wstrzymane”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ech…
Szok i zaskoczenie
Mogliby przynajmniej wypuścić patcha do oryginału, tak jak wypuścili do Kotora 2, żeby dało się wygodniej grać na obecnych systemach.
Nawet nie wierzę, że kiedykolwiek produkcja tej gry ruszyła pełną parą. No ale ładny trailer w okolicach premiery PS 5 trzeba było wypuścić. Bo jak tu nie sprzedawać konsoli, jak nie grami? A że owe gry jeszcze nie istnieją? Who cares?