Hogwarts Legacy bije rekordy popularności i kontrowersji

Hogwarts Legacy w teorii brzmi jak spełnienie marzeń każdego fana świata Harry’ego Pottera: wielki świat, dowolność w kreowaniu bohatera, magia, Hogwart i tysiące innych aspektów tego, co zadecydowało o ogólnoświatowej popularności tej marki. Miesiąc temu mieliśmy okazję obejrzeć zachęcający gameplay z komentarzem twórców, a nieco później ogrzać się przy kominku jednego z czterech domów. Twórcy generalnie bardzo chętnie chwalą się różnymi materiałami ze swojej produkcji, a skoro Dziedzictwo Hogwartu jest już właściwie gotowe, pozostaje czekać na premierę.
Właśnie pojawiły się informacje, że mniej więcej na miesiąc przed ustaloną datą wydania gra awansowała na pierwsze miejsce w kategorii pozycji najchętniej dodawanych do list życzeń na Steamie i zdetronizowała kontrowersyjne The Day Before tak, jak wcześniej zrobiło to Stray.
Z drugiej strony barykady pojawia się coraz więcej głosów krytyki pod adresem samej gry, twórców, a przede wszystkim J.K. Rowling. Pisarka nie bierze co prawda udziału w tworzeniu produkcji, jednak zdaniem wielu wspieranie dzieła Avalanche Software jest pośrednio wspieraniem także samej Rowling, która dorobiła się fatalnej prasy po swojej krytyce osób transpłciowych. Łamy cdaction.pl raczej nie są odpowiednim miejscem na analizę publicznych wypowiedzi autorki, jednak regularne ścieranie się z krytykującymi ją fanami może sugerować, że transfobiczna łatka może w tym przypadku nie być przesadą.
Im bliżej do premiery Dziedzictwa Hogwartu, tym bardziej rozkręca się dyskusja na temat zachowania Rowling. Reddit pęka w szwach od takich i podobnych dyskusji, w których szybko formują się dwa przeciwne sobie obozy, a jeśli zagłębimy się za pomocą Wayback Machine w temat tagów gry na Steamie, dostrzeżemy pewien trend, który może zapowiadać zbliżający się review bombing produkcji Avalanche Software. Na tę chwilę zirytowanym graczom nie udało się co prawda przeprowadzić żadnej spektakularnej akcji, ale kto wie co przyniesie przyszłość…
Hogwarts Legacy ukaże się już 10 lutego na PS5, Xboksach Series X|S oraz pecetach, 4 kwietnia na konsolach poprzedniej generacji (PS4, Xbox One) i dopiero 25 lipca na Nintendo Switchu.
Czytaj dalej
33 odpowiedzi do “Hogwarts Legacy bije rekordy popularności i kontrowersji”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Twitter szczeka, a karawana idzie dalej, odc. 2137.
Już pomijając umysłowy zaścianek rezydujący w głowie J. K. Rowling czy to, że jej książki są najwyżej średnie, a filmy słusznie wycięły ten jeden wątek gdzie autorka stwierdza, że niewolnictwo tak w zasadzie to jest w porządku, mnie nadal najbardziej rozbawia jedna rzecz w tej grze. To, że głównym wątkiem fabularnym jest tłumienie rebelii chciwych bankierów o dużych nosach. Jeszcze tylko brakuje fragmentu w którym porywają dzieci.
Gra się sprzeda bajecznie tak czy inaczej. Granie na nostalgii takie trudne nie jest.
Kobieta mówi, że biologicznie u człowieka istnieją dwie płcie.
Fanatycy równości: zniszczmy ją, spalmy jej książki, wykreślmy jej nazwisko i wszystko co stworzyła z historii dziejów!!
Jak człowiek ma utożsamiać się z jakąkolwiek ze stron dyskursu politycznego, skoro po każdej stronie stoją ludzie, którzy wszystkie idee wypaczają i przenoszą do absurdu (a tacy są niestety najgłośniejsi)?
Prawda jest taka że cokolwiek się w tych sprawach powie to się komuś narazisz
Więc lepiej siedzieć cicho – co znowu też nie jest żadnym rozwiązaniem
Rowling chyba jednak trochę więcej mówiła jak np. transkobiety to tak na prawdę gwałciciele, którzy chcą polować na inne kobiety w publicznych toaletach, pomimo danych statystycznych sugerujących, że transkobiety częściej padają ofiarą przemocy seksualnej od innych kobiet.
Swoją drogą, minęło sporo czasu od kiedy ukończyłem szkołę, ale nie pamiętam by w moich podręcznikach od biologii było gdzieś napisane o biologicznych podstawach do noszenia sukienki czy korzystania z takich czy innych zaimków.
Z jednej strony fanatycy równości a z drugiej klechy (przynajmniej w polsce). HP jak na dzieło wyobraźni nieźle ma pod górkę.
Ciekawe jak ci wszyscy nawiedzeńcy teraz mają zamiar zabrać się za Szwajcarię? 😉
Zawsze mnie bawi argument biologiczny w tym temacie, bo mało co dokładniej obnaża, że od podstawówki nie miało się do czynienia z tą dyscypliną.
Jadą po niej, a ona jest z nich wszystkich najnormalniejsza. Transpłciowość to choroba psychiczna i należy to leczyć a nie normalizować. Płeć to nie jest coś co czujesz, jest określona od urodzenia. Jeśli ktoś nie wie czy jest mężczyzną czy kobietą wystarczy stanąć przed lustrem, zdjąć gacie i zobaczyć co jest między nogami. Jeśli ktoś nadal tego nie akceptuje to kwalifikuje się na terapię.
Współczesna nauka zdaje się z tobą nie zgadzać: https://pts-seksuologia.pl/sites/strona/83/stanowisko-pts-ws-sytuacji-spolecznej-zdrowotnej-i-prawnej-osob-transplciowych
To tylko pokazuje, że współczesna nauka jest przesiąknięta ideologią. Ideologia LGBT właśnie ma na celu wymuszenie uznania różnych dewiacji jako coś normalnego. Zgodnie ze słownikiem PWN normalność to „życie według ustalonych, znanych praw i zwyczajów,” a ktoś normalny to „najczęściej spotykany”. LGBT to nie jest normalność, dlatego agresywnie próbują ją wymusić zamiast uznać, że to oni mają problem (i go leczyć) a nie reszta.
Agresywna to jest twoja głupota.
Widzę, że kolega popiera tępienie mańkutów i praktycznie każdej grupy demograficznej która nie stanowi większości w społeczeństwie.
@Avaler – daj spokój, on sam nie wie o co mu chodzi, przecież to sieczka we łbie.
Leworęczność to nie choroba psychiczna. Leworęczni w większości akceptują to, że są leworęczni i nie próbują tego zmieniać. W Googlu można znaleźć taką poradę:
„Jeśli na początku nauki malucha w szkole wciąż trudno Ci jest dokładnie ustalić, która strona dominuje u dziecka, pójdź z dzieckiem do psychologa.”
Tak samo jak nie wiesz, która płeć u ciebie dominuje – biologiczna, czy „umysłowa” – to idź to leczyć.
@PLAYSTATIONFANBOY
Nie, wbrew temu, co głosi kilka osób u władzy i próbuje tym samym zapewnić sobie łatwy kapitał polityczny, to nie jest ideologia, tylko LUDZIE i naprawdę przykro patrzeć, jak drobiazgowo doszukujemy się tylko kolejnych powodów, by ich nienawidzić, zamiast zwyczajnie spróbować zrozumieć i zaakceptować.
Są ludzie leworęczni i praworęczni i to jest normalne. Są kobiety i mężczyźni i to jest normalne. Ale gdy leworęczny nie może się zdecydować czy jest lewo czy praworęczny lub udaje praworęcznego i chce, żeby go wszyscy traktowali jako praworęcznego to normalne nie jest. Tak samo jak mężczyzna nie wie czy jest mężczyzną czy kobietą, albo chce, żeby traktować go jako kobietę to sorry, to nie ma nic wspólnego z normalnością i powinno się go leczyć. LGBT to ludzie, to prawda, ludzie głoszący ideologię, która ma na celu uznanie ich przez społeczeństwo, jako równych reszcie ludzi i normalnych. Ale to się nie uda w taki sposób, bo wymusić siłą tolerancji się nie da. Efekt będzie taki, że tylko będzie rosła nienawiść. Oni roszczą sobie prawo do decydowania czyje poglądy są słuszne, jak im się ktoś nie podoba to chcą go wymazać z opinii publicznej – cancel culture.
Zabawnie się złożyło, bo niegdyś leworęczność jawnie tępiono i osoby leworęczne często ze względu na presję społeczną musiały swoje mańkuctwo ukrywać. Ze względu na socjalizację ku korzystaniu głównie z konkretnej ręki, wiele takich osób miało w późniejszym okresie problem ze zdecydowaniem, która z ich dłoni jest dominująca.
Ciekawostka, w XIX wieku, homoseksualistów zdarzało się nazywać „leworęcznymi”.
Fascynujący fanfik sobie napisałeś w głowie, tymczasem u nas w rzeczywistości: https://williamsinstitute.law.ucla.edu/publications/global-acceptance-index-lgbt/
Jeszcze parędziesiąt late temu kobiety trafiały do szpitali psychiatrycznych za przysłowiowe byle co i to było normą. Normy się zmieniają wraz z postępem technologicznym, medycznym i społecznym. To, że kiedyś medycyna uznawała np. homoseksualizm za chorobę psychiczną nie oznacza, że wraz z jej postępem (a nie przesiąknięciem ideologią) kategoryzacja tego zjawiska się zmieniła. Takie zmiany nie następują w wyniku wpływu ideologii tylko na skutek przeprowadzonych badań i dowodów z nich wynikających. 🤦♂️
Patrz, też tak potrafię:
„Leworęczność to choroba psychiczna i należy to leczyć a nie normalizować. Dominująca ręka to nie jest coś co czujesz, jest określona od urodzenia. Jeśli ktoś nie wie czy jest praworęczny czy leworęczny wystarczy stanąć przed lustrem, zdjąć bluzę i zobaczyć swoją prawą rękę. Jeśli ktoś nadal tego nie akceptuje to kwalifikuje się na terapię.”
Tak jak wyżej pisano, leworęczność jeszcze w XX wieku w Polsce była tępiona. Każdy ma prawo być sobą i żyć swoim życiem, jeśli tylko nie krzywdzi tym osób trzecich.
@Avaler
To nie ma związku. Leworęcznych tępiono przez zabobony, tak samo jak jeszcze jakiś czas temu nie akceptowano kobiet za kierownicą czy mężczyzn jako położnych itd. Czym innym jest jednak, gdy ktoś leworęczny uważa się za praworęcznego, a mężczyzna każe o sobie mówić jak o kobiecie.
Wiele rzeczy byłoby dla dziennikarzy znacznie mniej kontrowersyjne, gdyby kryterium było bardziej restrykcyjne niż kilka tysięcy retweetów jakiś odklejonych aktywistów. O ile rozumiem, że niektóre poglądy Rowling są kontrowersyjne, to grupa nawołująca do bojkotu gry dziejącej się w uniwersum, które stworzyła, jest tak mała, że wspominanie o nich to czyste napędzanie klikalności.
Setki lat ludzie ze zboczeniami zdawali sobie sprawę że to nie jest normalne i jakoś tam się do tego faktu dostosowywali (czasem żeby przeżyć 😝) współcześnie się naoglądali cyberpunków i innych filmów w tematyce i postanowili uznać że to oni są normalni a nie natura. Zastanawiam się tylko czy naprawdę w to wierzą, czy to kwesta polityki, ale teraz taka J.K Rowling powie prawdę na głos to już ją trzeba zjechać z góry na dół za brak „poprawności”…
Pani pisareczko, wolność słowa jest dla hołoty, której zdanie i tak gówno znaczy. Pani ma mówić tylko to, co jest powszechnie akceptowalne.
Setki lat ludzie uważali że niewolnictwo jest normalne, wieć argument z tyłka. A jeśli chodzi o nature to polecam wygooglac u lu gatunku zwierząt stosunki homoseksualne nie są niczym nadzwyczajnym. tak w ramach edukacji
I oni i natura są jak najbardziej normalni. To ludzie i ustalone przez nich 'normy’, i złe rozumienie natury są nienormalne. Jak osoba pisząca wyżej, w naturze homoseksulaność dla przykładu występuje u wielu gatunków fauny. Tylko, że 'zwierzęta’ norm z dupy sobie nie ustalają i nie szufladkują wszystkich według jedynych 'słusznych’ norm (najlepiej zgodnym z 'moim’ punktem widzenia).
G*acze nie przepuszczą okazji, by się popisać tym, jak mało o czymkolwiek wiedzą i jak bardzo są z tego dumni.
Anyway, cieszę się, że nie mam problemu, który ma wielu fanów HP, którzy nie są jednocześnie socjopatami – nigdy nie byłem szczególnym fanem uniwersum, dlatego na żadne jego rozszerzenia nie czekam. Po ujawnieniu się Rowling jako osoby nienawistnej, która aktywnie współpracuje z ludźmi i organizacjami mającymi na celu wyeliminowanie osób transpłciowych (w tym fizyczne, sic), nie mam najmniejszego problemu, żeby na tę grę nawet nie spojrzeć. I choć aktualni devi nie odpowiadają za jej poglądy, to jednak dostaje ona pieniądze za użyczenie marki, więc dylemat dla wielu fanów nie jest wcale mały.
A dla zainteresowanych rozszerzeniem wiedzy o tym, o co chodzi w zarzutach wobec Rowling, to polecam bardzo dobrze opracowany materiał Shauna: https://youtu.be/-1iaJWSwUZs
Powiedziała prawdę. Są tylko 2 płcie.
A niektórzy twierdzą, że tyle płci ile ludzi. Komu wierzyć? 😀
Niezbyt interesowała mnie ta gra, poza fajną grafiką. Ale w takim przypadku zaczyna mi się coraz bardziej podobać :3
25 komentarzy i rośnie. Czyli hot nius.
Kontrowersje o nic.
Hahaha, transfobia. Dobre. Najlepsze w tym wszystkim jest to że Rowling była znana ze swoich lewicowych upodobań politycznych, niektórzy uznaliby ją nawet za aktywistkę. Zawsze miło jest widzieć jak rewolucja pożera własne dzieci.