Jakie gry i konsole najlepiej sprzedawały się w Europie w 2022 roku?
2022 rok nie rozpieszczał nas pod względem premier i znalazło to odbicie w wynikach finansowych dotyczących branży gier. Według raportu opublikowanego przez GamesIndustry.biz na przestrzeni ubiegłych 12 miesięcy w Europie sprzedano 159 mln gier na PC i konsole. Stanowi to zarazem spadek o 7,1 proc. w porównaniu do 2021 roku. Dane pochodzą z Game Sales Data i nie obejmują produkcji niezależnych.
Co ciekawe, spośród wspomnianych 159 mln ponad 82 mln gier sprzedano za pośrednictwem platform cyfrowych, ale aż 76,6 mln zostało zakupionych w formie fizycznej. Za stan rzeczy w głównej mierze odpowiadają zapewne konsole, bo wcześniejsze globalne dane wskazywały, że na PC pudełek już praktycznie nie kupujemy.
Biorąc pod uwagę obie formy dystrybucji, najchętniej kupowane gry w Europie w 2022 roku to:
- FIFA 23;
- Call of Duty: Modern Warfare 2;
- Elden Ring;
- Grand Theft Auto 5;
- FIFA 22;
- Pokémon Legends: Arceus;
- God of War Ragnarok;
- LEGO Star Wars: The Skywalker Saga;
- Horizon: Forbidden West;
- Gran Turismo 7.
Mimo że sprzedaż gier w Wielkiej Brytanii spadła o 6 proc. r/r, wciąż pozostaje ona największym europejskim rynkiem w naszej branży. Zaraz za nią uplasowały się Niemcy (z 13-procentowym spadkiem r/r) oraz Francja (zaledwie 3 proc. spadku r/r). Nieznacznie większą sprzedaż gier zanotowano w Hiszpanii (1 proc.) oraz we Włoszech (2 proc.).
Jakie konsole rządzą w Europie? Tutaj niestety raport jest trochę dziurawy, bo brakuje w nim m.in. danych z największych rynków, czyli Wielkiej Brytanii i Niemiec. Mając to na uwadze, na prowadzenie wysuwa się Nintendo Switch, mimo o 15 proc. mniejszej sprzedaży niż w 2021 roku. PlayStation 5 wylądowało na drugim miejscu podium (choć jego sprzedaż spadła o 35 proc. r/r), a stawkę zamyka Xbox Series X/S z wzrostem o 4,4 proc. r/r.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Jakie gry i konsole najlepiej sprzedawały się w Europie w 2022 roku?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Na PC pudełek już praktycznie nie kupujemy, bo nic, prócz kodu na grę, w tych pudełkach nie ma. Wielcy wydawcy zarżnęli stacjonarną dystrybucję i nie ma powodu, by kupować pudełka. Nie ma fajnej dodatkowej zwartości w tych nielicznych już wydaniach. Takową można kupić – coraz częściej bez samej gry (!) – w kosztujących powyżej 1000 złotych edycjach kolekcjonerskich. Żadnego z tłumaczeń wielkich wydawców nie kupuję (bo wygoda, bo rozmiary gier, bo ekologia) prócz jednego. Tniemy koszty na czym się da, jednocześnie dostarczając produkt. Jak chcesz coś więcej, kupuj nasze gadżety, artbooki, specjalne winylowe wydawnictwa, czy wspomniane już kolekcjonerki zawierające wszystkiego po trochu. A wszystko w takich cenach, że lepiej już kupić kolejną grę.
Lord Gaben miał w tym swój ogromny udział pozwalając na sprzedaż kluczy z poza swojego sklepu. Wiedział co robi. Teraz praktycznie nie ma pudełek na PC a konkurencja jest daleko w tyle.